ORĘDZIA I OBJAWIENIA PRYWATNE

[214] 8 grudnia 2012



Uroczystość Niepokalanego Poczęcia

OTRZYMAŁ ADAM-CZŁOWIEK.
KOREKTA I ADJUSTACJA TEOLOGICZNA. – KS. dr ADAM SKWARCZYŃSKI
___________________________________________________________
Wiara w prywatne orędzia nie jest obowiązkiem, a publikujący je nie zamierza uprzedzać osądu kompetentnych władz kościelnych.
___________________________________________________________

«Jako dzieci Boże pamiętajcie i jednoczcie wasze uczucia z Moimi troskami o was, brońcie Mojej czci i wynagradzajcie Mojemu Niepokalanemu Sercu. Ja odczuwam wasze potrzeby, zapominam o waszych niewdzięcznościach i wypraszam wam łaski, abyście w Moim Sercu przybliżyli się do Serca Mojego Boskiego Syna.
       W Moim Sercu pragnę przygotować was na objawienie Chwały Mojego Boskiego Syna i uchronić przed atakami złego ducha. W Moim Sercu przygotowuję was na Nowe Zesłanie Ducha Świętego, które odnowi oblicze ziemi i dokona przemiany waszych serc».

ŚWIĘCI ANIOŁOWIE:

Błogosławiona i uwielbiona bądź przez całe stworzenie.

Maryjo, Łaski Pełna – Czysta i Niepokalana.

Składamy Ci cześć i uwielbiamy Twoje Niepokalane Serce.

O, cudowne Naczynie Ducha Świętego,
       który wylewa obfite łaski na całą ludzkość –
       bądź przez nas wszystkich pozdrowiona.

Błogosławione Twoje Łono,
       które w pełni czystości nosiło Zbawiciela świata!

Czysta i niepokalana jesteś w całej swojej piękności
       i błogosławiony jest owoc żywota Twojego Jezus.

Niepokalana Dziewico, całe stworzenie upada,
       by wielbić, błogosławić i składać dziękczynienie
       Bogu w Trójcy Jedynemu
       za wszystkie łaski, cnoty, przywileje, które otrzymałaś.

Niech Bóg będzie uwielbiony za Twoje wstawiennictwo,
       pośrednictwo i współuczestnictwo w dziele zbawienia.

Ty w Kanie Galilejskiej przemówiłaś, aby Twój Syn przyszedł z pomocą
       ludziom obcym, których obejmowałaś jak swoich.

Ty stałaś pod krzyżem, by usłyszeć, że jesteś Matką żyjących.

Ty jesteś Niewiastą obleczoną w słońce,
       tryumfującą Zwyciężczynią oraz Jutrzenką,
       zapowiadającą Nadejście i wschód
       Słońca, które nigdy nie zachodzi.

Ty jesteś Bramą Nowego Jeruzalem i Córą Syjonu,
       zapowiadającą nadejście tego wszystkiego, co staje się nowe.

Bądź uwielbiona i błogosławiona, prześliczna i najczystsza Lilio.

Błogosławiona jesteś między niewiastami,
       bo jako pierwsza ze wszystkich stworzeń
       spotkałaś w swoim łonie Pana Wszechświata,
       który stał się Ciałem i zamieszkał pośród stworzenia.

MATKA BOŻA: «W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Pisz Człowiecze.
       Moje kochane dzieci, dziękuję wam za wszystkie akty uwielbienia, miłości i czci, które składacie w uroczystość Mojego Niepokalanego Poczęcia. Wszystkie je ofiaruję dla uwielbienia Boga w Trójcy Jedynego: Ojca, którego jestem Córką, Syna, którego jestem Matką oraz Ducha Świętego, którego jestem Oblubienicą.
       Waszą miłość odwzajemniam Moją Matczyną miłością i Macierzyńskim wstawiennictwem, dlatego dzisiaj – tak jak obiecałam – zsyłam wam obfite błogosławieństwo pełne łask dla waszych ciał, ale przede wszystkim dla dusz. Pamiętajcie, Moje kochane dzieci, że jestem waszą Matką, która troszczy się o was w taki sposób, w jaki każda kochająca matka opiekuje się swoimi dziećmi i obawia się o nie. Wiedzcie, Moje kochane dzieci, że tylko dzięki łasce Bożej jesteście w stanie doświadczyć prawdziwie Mojego Macierzyństwa, gdyż jest to Jego dar i przywilej, którym zostałam obdarowana.
       I wy, Moje kochane dzieci, dziękujcie Bogu za wszystko, co otrzymujecie z Jego rąk. Ja nieustannie wstawiam się za wami, lecz i wy musicie nauczyć się współpracować z łaskami, które dla was wypraszam. Łaska nie usuwa trudności, lecz wspiera i pomaga je przezwyciężać. Nie można być świętym bez pomocy łaski. Starajcie się zatem o waszą świętość każdego dnia. W każdym waszym stanie i położeniu, w każdej sytuacji i w każdym czasie wasze zbawienie zależy od waszej współpracy z łaską Bożą.
       Moje dzieci, poprzez Moje macierzyństwo wobec was wszystkich Syn Boży dokonał duchowych zaślubin z całą ludzkością. Gdy podczas zwiastowania odszedł ode Mnie Anioł, to wtedy wkroczył Bóg i Moc Najwyższego okryła Mnie. Jeśli jesteście prawdziwymi Moimi dziećmi, to jako dzieci Boże pamiętajcie i jednoczcie wasze uczucia z Moimi troskami o was, brońcie Mojej czci i wynagradzajcie Mojemu Niepokalanemu Sercu. Ja odczuwam wasze potrzeby, zapominam o waszych niewdzięcznościach i wypraszam wam łaski, abyście w Moim Sercu przybliżyli się do Serca Mojego Boskiego Syna.
       Moje drogie dziecko, Moje kochane dzieci, Wieczernik Mojego Niepokalanego Serca, które jest Arką Schronienia, jest otwarty dla was, gdyż właśnie w Moim Sercu pragnę przygotować was na objawienie Chwały Mojego Boskiego Syna i uchronić przed atakami złego ducha. W Moim Sercu przygotowuję was na Nowe Zesłanie Ducha Świętego, które odnowi oblicze ziemi i dokona przemiany waszych serc. Będzie to dar namaszczenia waszych serc, abyście w mocy i działaniu łaski Ducha Świętego wzrastali w miłości, radości oraz pokoju, pełniąc Wolę Bożą.
       Zaufajcie Bogu we wszystkim i dajcie się prowadzić Duchowi Świętemu, który będzie was napełniał darami, abyście mogli wielbić Boga i dziękować Mu za wszystko, co otrzymujecie z Jego łaskawości. Jeśli strach o przyszłość zakrada się do waszych serc, to wzywajcie pomocy Bożej, proście Ducha Świętego, bądźcie odważni w wierze, a Duch Święty Pocieszyciel napełni was prawdziwym pokojem.
       Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.
       Przyjmijcie Moje Matczyne błogosławieństwo w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.

KOMENTARZ ks. Adama Skwarczyńskiego
     Niepokalaność Maryi od chwili Jej poczęcia czyni Ją „przezroczystą” dla nas: nie zasłania sobą Boga, lecz kieruje nasz wzrok na Jego wieloraką Pełnię, Jemu ofiaruje to, co sama otrzymuje od nas, jak też staje się dla nas pośredniczką Jego łask i błogosławieństw.
     Nie powinniśmy jednak być wobec Boga biernymi niemowlętami, zdanymi tylko na matkę, lecz mamy być Jego współpracownikami w ważnym dziele własnego uświęcenia i zbawienia w oparciu o Jego łaskę, która ma wspierać nas w walce z trudnościami i w przezwyciężaniu ich. Aby ta współpraca była możliwa, uświadamiajmy sobie ścisłą współzależność między czystością duszy i obfitością łaski, mając dzisiaj przed oczyma niedościgły wzór: Niepokalaną – Pełną Łaski. Ponieważ jest Ona arcydziełem Ducha Świętego, może być naszą przewodniczką w dziele uświęcenia we współpracy z Trzecią Osobą Boską, która pragnie nas upodobnić do siebie: z cielesnych uczynić duchowymi, a z bylejakich świętymi.
     Na dzieło naszego uświęcenia mamy patrzeć bardzo szeroko i daleko: wykorzystać nań każdy dzień, ale także przygotować się na wejście do „nowego” świata, oczyszczonego przez Paruzję Chrystusa, a zarazem przez Nowe Zstąpienie – Nową Pięćdziesiątnicę – Nową Epokę (określenie św. Maksymiliana Kolbego) Ducha Świętego. W tym odnowionym świecie mamy otrzymać cenny dar namaszczenia serc, obfitość darów Ducha Świętego.
     Matka Boża wie doskonale, że w drodze do świata oczyszczonego czyhają na nas niebezpieczeństwa i związane z nimi lęki. Zanim nastąpi Nowe Zesłanie Ducha Świętego, otwiera nam szeroko podwoje swojego Niepokalanego Serca, w którym Duch Święty zawsze królował, i chce w tej „Arce” zapewnić nam ocalenie z odmętów bliskiego już potopu-oczyszczenia, doczekać ukazania się „tęczy” – chwały Przychodzącego Syna. Skorzystajmy skwapliwie z Jej propozycji, a zamknijmy oczy i uszy na panicznie brzmiące ostrzeżenia fałszywych proroków, odrzućmy wskazywane przez nich daty, ich zapowiedzi oparte niby to na „naukowych” podstawach czy faktach, ich śmieszne zapowiedzi „inwazji z kosmosu”… Duch Święty Pocieszyciel jest zarazem Duchem Męstwa i Mocą Najwyższego dla tych, którzy na Nim polegają.
     W kontekście profanacji Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej, która miała nastąpić nazajutrz, odczytajmy w niniejszym orędziu te słowa Maryi: „Brońcie Mojej czci i wynagradzajcie Mojemu Niepokalanemu Sercu. Ja […] zapominam o waszych niewdzięcznościach i wypraszam wam łaski, abyście w Moim Sercu przybliżyli się do Serca Mojego Boskiego Syna”. Dobrze, że to wydarzenie poruszyło wiele serc i wzbudziło w nich pragnienie wynagrodzenia za nie naszej Matce i Królowej. Czy jednak nie było to zdarzenie wymownym „słowem” Nieba, ściśle związanym z faktem o dwa tygodnie wcześniejszym – wymierzeniem bolesnego policzka Chrystusowi w tych kościołach, w których usłyszał On, że nie zasługuje na narodową Intronizację? Dwa Najświętsze Serca są ze sobą ściśle zjednoczone i w radości, i w bólu, więc czy cios, zadany słowami odczytanego listu Synowi, nie dosięgnął jednocześnie serca Matki-Królowej, na które wskazuje Ona wymownym gestem swojej prawej dłoni w Jasnogórskim Obrazie? Wprawdzie Pan Jezus obiecał swojej wybrance w okresie międzywojennym, że w końcu Polska uzna Go za swojego Króla, jednak im bardziej ten akt się opóźnia, tym więcej cierpień – nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach, wciąż nie uznających nad sobą władzy Chrystusa.
 


Congregavit nos in unum Christi amor ________________________________