Jej celem jest wynagrodzenie za niewdzięczność
wobec Serca Jezusa. W Paray-le-Moniale Chrystus mówił do św. Małgorzaty Marii:
„A we wszystkie noce z czwartku na piątek dam ci uczestnictwo w tym śmiertelnym
smutku, który odczułem w Ogrodzie Oliwnym. I żeby mi towarzyszyć w tej pokornej
modlitwie, którą zanosiłem wówczas do mego Ojca wśród wszystkich moich
udręczeń, będziesz wstawać między godziną jedenastą a północą, by w ciągu
godziny klęczeć wraz ze mną z twarzą pochyloną ku ziemi. A czynić to będziesz
tak dla uśmierzenia gniewu Bożego, błagając o miłosierdzie tak dla grzeszników,
jak dla złagodzenia w pewien sposób goryczy, którą czułem z powodu opuszczenia
Apostołów, tak iż musiałem czynić im wyrzuty, że nie mogli czuwać ze mną jednej
godziny”.
Papież
Pius XI w encyklice Miserentissimus Redemptor wydanej w 1928 roku, a
poświęconej powszechnemu obowiązkowi wynagrodzenia Najświętszemu Sercu Jezusa
nazywa Godzinę świętą praktyką miłości i wynagrodzenia. Pisze w tym dokumencie,
że Pan Jezus zlecił dwie pobożne praktyki św. Małgorzacie Marii: „(…) by
przyjmowali z intencją ekspiacyjną tzw. Komunię wynagradzająca oraz by
praktykowali nabożeństwo nazwane słusznie Godziną świętą, oddając się przez
pełną godzinę modlitwie i pokutnym błaganiom” (nr 6).
Kościół wypowiedział się oficjalnie na
temat formy tego nabożeństwa dopiero w 1933 roku przez specjalny dekret
Penitencjarii, która ustanowiła odpusty związane z tym nabożeństwem. W
wymienionym dokumencie stwierdzono, że modlitwy w czasie Godziny świętej „(…)
do tego głównie zmierzają, by przypomnieć wiernym Mękę i Śmierć Jezusa
Chrystusa i pobudzić ich do rozważania i uczczenia Jego płomiennej miłości,
dzięki której ustanowił Boską Eucharystię, pamiątkę Męki swojej, oraz do
zadośćuczynienia i wynagrodzenia za swoje i cudze grzechy.
Jan Paweł II w liście apostolskim do
wszystkich biskupów z 1980 roku o kulcie Najświętszej Eucharystii wymienia
Godzinę świętą wśród wielu różnych form pobożności eucharystycznej

"O trzeciej godzinie błagaj Mojego
Miłosierdzia, przede wszystkim dla grzeszników i choć przez krótki moment
zagłębiaj się w Mojej męce, w Moim opuszczeniu i w chwili konania. Jest to
wielka godzina dla świata całego"./Dz. 1320/ Pan Jezus z niepojętą
miłością zwraca się do każdego człowieka. Z wyjątkową wrażliwością otwiera
Swoje Serce dla tych, którzy w Godzinie Miłosierdzia łączą się z Nim w ufnej i
żarliwej modlitwie. Zaprasza, by w tym świętym czasie z miłością zatopić się w
Jego Miłosiernym Sercu i trwać przy Nim upraszając miłosierdzia dla całego
świata, zapewniając, iż: Nie odmówi duszy niczego, o co Go prosi /por. Dz/

Imprimatur ks. biskup dr. Rudolf Graber
Plan Boży jest perfekcyjny i następuje
w kolejności wydarzeń. Otrzymaliśmy dar Godziny Miłosierdzia a teraz
otrzymujemy w konsekwencji Macierzyństwa Maryi Godzinę Łaski. W każdym czasie
możemy prosić o łaski i Bóg je wysłuchuje, lecz są godziny, które szczególnie
Bóg obdarowuje nad Swoją Miłością i Miłosierdziem. W uroczystość Niepokalanego
Poczęcia Maryja, nasza Matka, obiecuje nam łaski dla duszy i ciała, a co
najważniejsze łaskę nawrócenia. Wszyscy Święci, Czciciele Maryi – cały Kościół
jest pewny zwycięstwa Maryi Niepokalanej. Jej sposób działania i wypraszania
dla nas łask wypływa z Jej Niepokalanego Serca, wrażliwego na Boga, na jego
łaskę i na ludzi, na każdy ich ból i potrzebę. Jest to walka miłości, walka nie
z kimkolwiek i przeciw komukolwiek, lecz jedynie o dobro w życiu człowieka i
świata, o miejsce Boga i Jego prawa w życiu indywidualnym i społecznym. A jeśli
będzie to walka z czymś, to z grzechem, a jeśli z kimś, to z szatanem, którego
Zwycięzcą jest Chrystus i Jego Niepokalana Matka, depcząca głowę węża – szatana.
Wszystko to, co nam podpowie miłość do Maryi, aby ludzie mogli doświadczyć Jej
macierzyńskiego serca i przez nas odczuć niejako dotyk Jej rąk. Ostatecznie
będzie to polegać na stawaniu się w różnych okolicznościach życia rękami i
sercem Maryi. A modlitwa „okaż ześ jest Matką” – będzie znaczyła zawsze to, że
przez nas Maryja okaże się Matką dla wielu dusz potrzebujących pomocy duchowej
czy materialnej i wzywających Jej wstawiennictwa.
Nabożeństwo Godziny Łaski jest znakiem Tryumfu Niepokalanego Serca Maryi.
Trzeba jednak pamiętać o prośbach i wskazówkach naszej Matki – czy
wypowiedziała je w La Salette, Fatimie, czy na wielu innych miejsc Jej
objawień. W Montichiari z Godziną Łaski są związane nie tylko ogromne
przywileje łask, ale również zobowiązania związane z faktem, że jesteśmy i
czujemy się dziećmi Maryi.
Jakie
są szczególne prośby Maryi?
- Każdy 13-ty dzień miesiąca ma być obchodzony jako Dzień Maryjny (Fatima). Przez 12 poprzedzających go dni należy przygotować się do niego.
- 13-ty lipca ma być dniem poświęconym „Róży Duchownej”
- Co roku, 8 grudnia w południe ma być obchodzona „Godzina Łaski dla świata” – „Jeśli ktoś nie może odwiedzić kościoła, to niech się modli w południe w domu, a wówczas otrzyma te łaski za moim pośrednictwem”
- Każdego roku 13 października powinien być obchodzony jako „Światowy Dzień Komunii św. Wynagradzających”
- Procesje pokutne do źródła w Fontanelle, a przy tym Modlitwa – Pokuta – Wynagrodzenie (kto nie może, powinien udać się do lokalnego sanktuarium)
- Fontanelle ma się stać pochodnią płonącej wiary, modlitwy i wynagrodzenia.
Co
obiecuje Matka Boża?
- Więcej powołań i gorętsze, głębsze dążenie do świętości wśród księży i osób duchownych; mniej straconych i zdradzonych powołań.
- Świętość powołania i przebogate łaski dla osób poświęconych Bogu. Powrót do pierwotnego ducha założycieli zgromadzeń.
- Liczne nawrócenia wielkich i zatwardziałych grzeszników, a także osób poświęconych Bogu, którzy od Niego odeszli.
- Opiekę macierzyńską i obfite łaski dla ludzi, a szczególnie nadziei i wiecznej szczęśliwości.
- Cudowną moc leczniczą dla źródła w Fontanelle, zarówno dla ciała, jak i dla duszy „Niech chorzy przychodzą do tego źródła, a z nimi wiele Moich dzieci”.
- Montichiari stanie się miejscem, z którego promieniować będzie mistyczne światło na cały świat”.
- „Jednakże najbardziej oczywistym cudem będzie powrót dzieci do prawdziwej wiary, do prawdziwej Miłości Pana! Potem nastąpią: nowe pojednanie i pokój dla całego świata”.
Stanowisko władz
kościelnych.
Wielebny
opat Franciszek Rossi, który przez 22 lata (1947-1971) był proboszczem w
Montichiari, powiedział: „O prawdziwości tych objawień absolutnie jestem
przekonany”.
Biskup
Bresci Giacinto Tredici nie wypowiedział się ostatecznie co do objawień, jednak
osobiście uznawał je za prawdziwe. Wizytując parafię w 1951 roku powiedział na kazaniu
w katedrze pełnej wiernych: „Nie mamy jeszcze wprawdzie absolutnie pewnych
dowodów co do nadprzyrodzonego charakteru objawień Madonny, mamy natomiast sporą
ilość nadprzyrodzonych faktów.”
9
sierpnia 1951 r. Pierinę Gilli przyjął na prywatnej audiencji papież Pius XII.
Przedstawiono ją Ojcu św. jako osobę, której ukazała się Matka Boża w
Montichiari.
Ojciec
św., po krótkim namyśle powiedział wesoło i żywo: „O tak, teraz przypominam
sobie! Pielgrzymi z Montichiari wiele nam o tym opowiadali”. Następnie uśmiechając się,
zapytał: „Powiedz mi, droga córko, czy stałaś się lepsza i dzielniejsza, odkąd
możesz oglądać Matkę Bożą?” Pierina po opanowaniu zmieszania odpowiedziała
skinieniem głowy: „Tak”. Na to Ojciec Święty położył życzliwie ręce na jej głowie
i powiedział: „Bądź dzielna, córko i staraj się dobrze odpowiedzieć na te
wielkie cudowne łaski. Udzielimy ci teraz w tej intencji naszego szczególnego apostolskiego
błogosławieństwa”. Po błogosławieństwie powtórnie położył ręce na jej głowie,
podał z
wielką dobrocią do ucałowania pierścień Rybaka i poprosił ją serdecznie i
pokornie: ,,Proszę, módl się także za nas”.
Papież
Jan XXIII w maju 1962 r. wezwał w liście pasterskim przed rozpoczęciem soboru
cały świat, by modlili się o błogosławieństwo dla soboru. Szczególnie jednak
polecił modlitwę do Matki Bożej jako „Róży Mistycznej”, a zwłaszcza modlitwę różańcową.
Papież
Paweł VI w przemówieniu z 5 maja 1969 r. wezwał wierzących, by w miesiącu maju modlili
się do „Matki Bożej jako Róży Mistycznej” i odmawiali różaniec. To samo powtórzył
w czasie modlitwy na Anioł Pański 30.04.1972 r. Szczególne znaczenie jednak posiada
decyzja Ojca św. Pawła VI, wydana na zakończenie Soboru. W czasie przemówienia
zamykającego trzecią naradę, w dniu 21 listopada 1964 r. ogłosił on MARYJĘ – MATKĄ
KOŚCIOŁA i powiedział:„Chcemy, by w przyszłości Najświętsza Dziewica Maryja była
przez to pełne miłości wezwanie jeszcze bardziej przez lud chrześcijański czczona
i przyzywana.”
Congregavit nos in unum Christi amor ________________________________