Wiara w prywatne orędzia nie jest obowiązkiem, a publikujący je nie zamierza uprzedzać osądu kompetentnych władz kościelnych.
Opublikowano po uzyskaniu pozytywnej opinii teologicznej
____________________________________
6 listopada 2013
uciekajcie się do świętego Józefa, zawierzcie mu wszystkie wasze
troski i kłopoty. Jemu zawierzajcie kapłanów i cały Kościół. Jemu zawierzcie
wasze rodziny. Starajcie się tak naśladować Józefa, abyście w waszych domach
budowali jedność i miłość na wzór naszej rodziny, a tym samym kochali Głowę
Mistycznego Ciała. Odczuwajcie [sercem] Kościół podobnie, jak pierwsi chrześcijanie, dla których był On
prawdziwą Rodziną. Uczcie się od Józefa sprawiedliwości, która wyrażała się w
jego czynach oraz sposobie oceniania innych. Józef z pokorą przyjmował
przeciwności i prześladowanie ze strony naszych wrogów i nigdy nie mówił o nich
złego słowa, ani im źle nie życzył.
MATKA BOŻA: «Pisz, człowiecze!
Moje
dzieci, przynoszę wam pozdrowienie od Józefa, mojego dziewiczego małżonka, aby
umocnić waszą wiarę i miłość w waszych sercach.
Nadchodzi czas, aby Józef był bardziej znany przez moje dzieci i częściej
wzywany jako Orędownik i Patron Świętej Matki Kościoła. Z polecenia Ojca
Niebieskiego przychodzę do was, moje dzieci, w pierwsze środy miesiąca,
przypominając wam zalecenie Kościoła, aby ten dzień poświęcić szczególnemu
nabożeństwu do mojego czystego Oblubieńca. Kościół oraz dzieci Kościoła
potrzebują jego wstawiennictwa i jego opieki. Bóg udzielił mu tak wielu
przywilejów i łask, które pragnie ujawnić Kościołowi, szczególnie w czasie
ostatecznej i decydującej walki.
Już ukryte życie w Nazarecie objawiło ogrom łask, jakimi został obdarzony
Józef, jednak nadszedł czas, aby zostały one objawione całemu Kościołowi, wraz
z całą potęgą jego przemożnego wstawiennictwa.
Oddawajcie się pod opiekę Józefa z całą świadomością jego pomocy i
orędownictwa, i wierzcie głęboko w jego
wstawiennictwo. Mój Boski Syn nie odmówi mu niczego, tym bardziej, gdy chodzi o
sprawy Mistycznego Ciała. Dlatego, moje dzieci, często rozważajcie to wszystko,
co Bóg uczynił dla Józefa i przez niego. Stańcie się także jego duchowymi
dziećmi, abyście mogli poznać jego prawdziwie ojcowskie serce. Naśladujcie jego
oddanie, jego posłuszeństwo a także determinację, aby bronić i ochraniać
Boskiego Syna. Właśnie teraz, moje kochane dzieci, gdy rozlega się głos na
pustyni [1] i kiedy
walka z moim potomstwem przybrała na sile, wy, z taką samą gotowością,
powinniście bronić Mistycznego Ciała mojego Boskiego Syna. Wzywając pomocy i
opieki Józefa, możecie z całą pewnością liczyć na jego obronę przed atakami
złego ducha. On nie tylko ochroni was przed nienawiścią wroga, lecz także
wyprosi dla was światło, byście mogli rozpoznać jego podstępy.
Dotychczasowe milczenie Józefa było i jest znakiem oraz przykładem dla każdego
z was - abyście całą uwagę skierowali na Boskiego Syna i na Jego dzieło
zbawienia. Także nadchodzący Tryumf mojego Niepokalanego Serca dokonuje się ze
względu na Chrystusa - aby jak najszybciej mogła objawić się pełnia Jego
Królestwa. Dzieła Boże dokonują się w cichości, lecz z całą mocą ich działania.
Podobnie rozwija się też Królestwo Boże – najpierw wzrasta ono w was. Taką
postawę i taką rolę otrzymał również Józef – którego przykład i ofiarność, a
także posłuszeństwo i pokora, pozwoliły całą uwagę skierować na Króla królów,
którego z Woli Bożej mógł piastować na swych
rękach i chronić Go przed niebezpieczeństwami.
Drogie dzieci, budujcie zatem duchowy Nazaret w waszych sercach! Niech wasze
domy staną się prawdziwymi domami modlitwy i pokoju - aby w nich uczczone
zostały nasze Trzy Serca, i w których Imię Jezus będzie wzywane z pełnym
szacunkiem.
Jeszcze raz wam powtarzam: uciekajcie się do świętego Józefa, zawierzcie mu
wszystkie wasze troski i kłopoty. Jemu zawierzajcie kapłanów i cały Kościół.
Jemu zawierzcie wasze rodziny. Starajcie się tak naśladować Józefa, abyście w
waszych domach budowali jedność i miłość na wzór naszej rodziny, a tym samym kochali
Głowę Mistycznego Ciała. Odczuwajcie [sercem] Kościół podobnie, jak pierwsi chrześcijanie, dla których był On
prawdziwą Rodziną. Uczcie się od Józefa sprawiedliwości, która wyrażała się w
jego czynach oraz sposobie oceniania innych. Józef z pokorą przyjmował
przeciwności i prześladowanie ze strony naszych wrogów i nigdy nie mówił o nich
złego słowa, ani im źle nie życzył. Wszystko przyjmował jako wyraz Woli Bożej i
doświadczenie, które rozumiał jako znak
wyboru i posłannictwa.
Kocham was, moje dzieci i
przypominam wam posłannictwo Józefa, szczególnie w tym czasie pustyni, abyście
z odwagą mogli przetrwać czas próby. Przyjmijcie moje matczyne błogosławieństwo
wraz z błogosławieństwem Józefa, w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.»
[1] por Iz, 43, por. Ap.12,6
Congregavit nos in unum Christi amor
________________________________
[1] por Iz, 43, por. Ap.12,6