Otrzymałem dzisiaj orędzie bł. Szymona z Lipnicy. Przeczytałem z
ogromnym zainteresowaniem i zastanawiałem się, dlaczego została wybrana
data 15 sierpnia, by „zanurzyć Polskę w promieniach Miłosierdzia
Bożego”. Ta data z pewnością nie jest przypadkowa, gdyż dla nas Polaków
kojarzy się z cudem nad Wisłą w 1920. Zastanawiałem się jednak, jakie
inne może mieć ona znaczenie, gdyż w Dzienniczku s. Faustyny znalazłem
takie słowa: „Dzień odnowienia ślubów. W początku Mszy św. widziałam
Jezusa tak jak zwykle, Który błogosławił nam i wszedł do Tabernakulum.
Wtem ujrzałam Matkę Bożą w szacie białej, w niebieskim płaszczu, z
odkrytą głową, Która się zbliżyła od ołtarza do mnie i
dotknęła mnie swymi dłońmi i okryła swym płaszczem i rzekła mi: – Ofiaruj te śluby za
Polskę. Módl się za nią. 15/VIII.” (Dz 468). Też powtórzona została data 15 sierpnia.
W Polsce uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny obchodzimy także jako Matki Bożej Zielnej oraz drugie patrocinium jako Matki Bożej Zwycięskiej. Zatem Pan Bóg ma z pewnością jakiś plan, dotyczący tej intencji i tej daty. Są kościoły w Polsce pod wezwaniem Matki Bożej Zwycięskiej, a sam ten tytuł pochodzi od czasu zwycięstwa pod Lepanto (Maria de Victoria).
W Czerwińsku znajduje się obraz Matki Bożej Zwycięskiej w bazylice oo. Salezjanów, który namalował w 1612 roku Łukasz z Łowicza. Jest on kopią rzymskiego wizerunku Salus Populi Romani. W roku 1648 obraz ogłoszono wizerunkiem cudownym. Koronował go 6 września 1970 r. Stefan kard. Wyszyński, prymas Polski. Modlili się tu m.in. Zygmunt III Waza, Władysław IV, Jan Kazimierz, Jan III Sobieski.
Uważam, że właśnie ta data nie jest przypadkowa jako duchowy znak dla Polski, abyśmy w tym dniu, zjednoczeni na modlitwie, odpowiedzieli na wezwanie świętego Polaka, błogosławionego kaznodziei z Lipnicy. Dobrze byłoby, gdyby ks. Adam wraz z ks. Stanisławem i innymi księżmi wystosowali taki Apel do Rodaków.
Oczekujemy na zwycięstwo Maryi w naszym narodzie, gdyż nasza Królowa jest dla nas Hetmanką i Tarczą Obronną. Warto przytoczyć, oprócz Bitwy Warszawskiej, również zwycięstwa pod Chocimiem i Wiedniem. Te wydarzenia niewątpliwie są związane z odmawianiem Różańca.
W XVII wieku Turcja była najpotężniejszym militarne państwem stanowiącym ogromne zagrożenie dla chrześcijańskiej Europy . W 1921 roku młody sułtan Osman II ruszył w kierunku wschodnich granic Polski. Marzył, że „połknie całą Polskę” a potem podbije inne chrześcijańskie kraje. Drugiego września 1621 roku rozbito obóz pod Chocimiem. Osman pienił się że taka szczupła garstka urąga jego olbrzymim wojskom i zaklinał się że nie weźmie pokarmu do ust , dopóki tych zuchwalców w pień nie wytnie. Tymczasem Polacy ufni w pomoc Bogarodzicy z pierwszej walki wyszli zwycięsko. Jednak 21 września dotknął ich straszny cios; umarł z powodu ran hetman Chodkiewicz. Po nim dowództwo objął Stanisław Lubomirski. Pod Chocimiem Matka Boża posłużyła się małą garstką rycerzy, aby uratować Polskę i Europę przed zalewem pogaństwa – (…) – Dzisiaj także nasza Królowa pragnie okazać potęgę. Przygotowuje więc swoją armię i rozdziela broń. Każdy, także dzieci, może być rycerzem w tym zwycięskim wojsku, jeśli tylko wybiera Maryję na Wodza i chce być posłuszny Jej rozkazom.
W 1675 roku Sobieski został wybrany królem. Trwał właśnie sejm koronacyjny, Gdy nad Lwowem zawisło poważne niebezpieczeństwo. Około trzystu tysięczna armia turecko-tatarska zbliżała się do miasta. Król natychmiast przerwał uroczystości, by wyruszyć na odsiecz. Za nim podążyła jego żona Marysieńka, aby modlitwami wspierać męża. Wykazała wielką odwagę, bo wówczas, kiedy mieszkańcy Lwowa uciekali w popłochu z miasta, ona zorganizowała wielką modlitwę różańcową w kościołach.
Sytuacja wydawała się beznadziejna, ale ufano, że Matka Boża przyjdzie na ratunek. 25 sierpnia podjazdy polskie dały znać o zbliżaniu się nieprzyjaciela. Na odgłos dzwonów wypełniły się kościoły. Tłumy modliły się na klęczkach przed wizerunkiem Matki Bożej Zwycięskiej w kościele jezuickim. Równocześnie król rzucił resztę sił do ataku. Z okrzykiem: Żyje Jezus, żyje Maryja!” ruszyła husaria i chorągwie pancerne, a wraz z rzeszą ludzi i koni gnała pędzona huraganem straszna burza. Na armię najeźdźcy lunęła ulewa, sypał grad. Armia turecka w popłochu rzuciła się do ucieczki. Tego wieczoru nad Lwowem długo biły dzwony i rozbrzmiewały triumfalne okrzyki: Żyje Jezus, żyje Maryja!”
Być może właśnie do takich duchowych zwycięstw wraz z Maryją wzywają nas Święci narodu Polskiego.
W Polsce uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny obchodzimy także jako Matki Bożej Zielnej oraz drugie patrocinium jako Matki Bożej Zwycięskiej. Zatem Pan Bóg ma z pewnością jakiś plan, dotyczący tej intencji i tej daty. Są kościoły w Polsce pod wezwaniem Matki Bożej Zwycięskiej, a sam ten tytuł pochodzi od czasu zwycięstwa pod Lepanto (Maria de Victoria).
W Czerwińsku znajduje się obraz Matki Bożej Zwycięskiej w bazylice oo. Salezjanów, który namalował w 1612 roku Łukasz z Łowicza. Jest on kopią rzymskiego wizerunku Salus Populi Romani. W roku 1648 obraz ogłoszono wizerunkiem cudownym. Koronował go 6 września 1970 r. Stefan kard. Wyszyński, prymas Polski. Modlili się tu m.in. Zygmunt III Waza, Władysław IV, Jan Kazimierz, Jan III Sobieski.
Uważam, że właśnie ta data nie jest przypadkowa jako duchowy znak dla Polski, abyśmy w tym dniu, zjednoczeni na modlitwie, odpowiedzieli na wezwanie świętego Polaka, błogosławionego kaznodziei z Lipnicy. Dobrze byłoby, gdyby ks. Adam wraz z ks. Stanisławem i innymi księżmi wystosowali taki Apel do Rodaków.
Oczekujemy na zwycięstwo Maryi w naszym narodzie, gdyż nasza Królowa jest dla nas Hetmanką i Tarczą Obronną. Warto przytoczyć, oprócz Bitwy Warszawskiej, również zwycięstwa pod Chocimiem i Wiedniem. Te wydarzenia niewątpliwie są związane z odmawianiem Różańca.
W XVII wieku Turcja była najpotężniejszym militarne państwem stanowiącym ogromne zagrożenie dla chrześcijańskiej Europy . W 1921 roku młody sułtan Osman II ruszył w kierunku wschodnich granic Polski. Marzył, że „połknie całą Polskę” a potem podbije inne chrześcijańskie kraje. Drugiego września 1621 roku rozbito obóz pod Chocimiem. Osman pienił się że taka szczupła garstka urąga jego olbrzymim wojskom i zaklinał się że nie weźmie pokarmu do ust , dopóki tych zuchwalców w pień nie wytnie. Tymczasem Polacy ufni w pomoc Bogarodzicy z pierwszej walki wyszli zwycięsko. Jednak 21 września dotknął ich straszny cios; umarł z powodu ran hetman Chodkiewicz. Po nim dowództwo objął Stanisław Lubomirski. Pod Chocimiem Matka Boża posłużyła się małą garstką rycerzy, aby uratować Polskę i Europę przed zalewem pogaństwa – (…) – Dzisiaj także nasza Królowa pragnie okazać potęgę. Przygotowuje więc swoją armię i rozdziela broń. Każdy, także dzieci, może być rycerzem w tym zwycięskim wojsku, jeśli tylko wybiera Maryję na Wodza i chce być posłuszny Jej rozkazom.
W 1675 roku Sobieski został wybrany królem. Trwał właśnie sejm koronacyjny, Gdy nad Lwowem zawisło poważne niebezpieczeństwo. Około trzystu tysięczna armia turecko-tatarska zbliżała się do miasta. Król natychmiast przerwał uroczystości, by wyruszyć na odsiecz. Za nim podążyła jego żona Marysieńka, aby modlitwami wspierać męża. Wykazała wielką odwagę, bo wówczas, kiedy mieszkańcy Lwowa uciekali w popłochu z miasta, ona zorganizowała wielką modlitwę różańcową w kościołach.
Sytuacja wydawała się beznadziejna, ale ufano, że Matka Boża przyjdzie na ratunek. 25 sierpnia podjazdy polskie dały znać o zbliżaniu się nieprzyjaciela. Na odgłos dzwonów wypełniły się kościoły. Tłumy modliły się na klęczkach przed wizerunkiem Matki Bożej Zwycięskiej w kościele jezuickim. Równocześnie król rzucił resztę sił do ataku. Z okrzykiem: Żyje Jezus, żyje Maryja!” ruszyła husaria i chorągwie pancerne, a wraz z rzeszą ludzi i koni gnała pędzona huraganem straszna burza. Na armię najeźdźcy lunęła ulewa, sypał grad. Armia turecka w popłochu rzuciła się do ucieczki. Tego wieczoru nad Lwowem długo biły dzwony i rozbrzmiewały triumfalne okrzyki: Żyje Jezus, żyje Maryja!”
Być może właśnie do takich duchowych zwycięstw wraz z Maryją wzywają nas Święci narodu Polskiego.
WK
Congregavit nos in unum Christi amor
http://adam-czlowiek.blogspot.com/ ________________________________