Jak życzył sobie tego Bóg Ojciec
przemawiając do s. Eugenii, 7 sierpnia obchodzi się święto ku czci Boga
Ojca. Dlaczego akurat 7
sierpnia? Ponieważ jest to dzień, który następuje po Przemienieniu, w którym Ojciec
dał słyszeć Swój głos na Taborze: "Oto Mój Syn umiłowany, w którym mam
upodobanie. Jego słuchajcie!" (Mt 17,5).
"Oto, czego jedynie chcę:
1. Pragnę, żeby jeden dzień lub przynajmniej jedna niedziela była poświęcona dla uczczenia Mnie w szczególny sposób pod imieniem Ojca całej ludzkości. Chciałbym, aby to święto miało własną Mszę i oficjum. Nie trudno znaleźć teksty w Piśmie Świętym. Jeżeli pragniecie oddać Mi tę szczególną cześć w niedzielę, wybieram pierwszą niedzielę sierpnia; jeżeli w dzień powszedni, chciałbym, aby to był zawsze siódmy dzień tego miesiąca.
2. Pragnę, żeby całe duchowieństwo zobowiązało się rozwijać ten kult, a przede wszystkim, by pomagało ludziom poznawać Mnie takim jaki jestem i jaki zawsze będę blisko nich, to znaczy Ojcem najczulszym i najbardziej kochającym ze wszystkich ojców.
3. Pragnę, aby wprowadzono Mnie do wszystkich rodzin, do szpitali, również do warsztatów i urzędów, do koszar, do sal - gdzie podejmują decyzje ministrowie państw - wreszcie wszędzie tam, gdzie znajdują się Moje stworzenia, choćby tylko jedno! Chcę, aby widzialnym znakiem Mojej niewidzialnej obecności był obraz: niech ukazuje, że tam jestem, rzeczywiście obecny. Tak ludzie wykonywać będą wszystkie czynności pod okiem swego Ojca. Ja będę czuwał nad istotami, które stworzyłem i zaadoptowałem jako własne dzieci. W ten sposób wszystkie Moje dzieci będą niejako pod okiem swego czułego Ojca. Niewątpliwie i teraz jestem wszędzie, ale chciałbym być przedstawiany w zauważalny i konkretny sposób!
4. Pragnę, żeby w ciągu roku duchowieństwo i wierni wykonywali na Moją cześć pewne pobożne ćwiczenia, nie zaniedbując swoich zwykłych zajęć. Chcę, aby Moi kapłani bez lęku szli wszędzie, do wszystkich narodów i nieśli ludziom płomień Mojej ojcowskiej Miłości. Wówczas dusze zostaną oświecone. Pozyska się dusze niewiernych oraz wszystkich należących do sekt, które nie pochodzą od prawdziwego Kościoła. Tak, niech również i ci - którzy są także Moimi dziećmi - zobaczą, jak płonie przed nimi ten płomień, niech poznają prawdę, niech ją przyjmą i niech wprowadzą w życie wszystkie cnoty chrześcijańskie.
5. Chciałbym w szczególny sposób być czczony w seminariach, w nowicjatach, w szkołach i w internatach, aby wszyscy od najmniejszego do największego mogli Mnie poznać i kochać jako swego Ojca, Stworzyciela i Zbawcę.
6. Niech kapłani poczują się zobowiązani do szukania w Piśmie Świętym tego, co powiedziałem w innych czasach co dotąd pozostało nieznane a odnosi się do czci, którą pragnę odbierać od ludzi. Niech pracują też, by Moje pragnienia i Moja Wola dotarły do wszystkich wiernych i do wszystkich ludzi, określając to, co powiem do wszystkich ludzi razem oraz do wszystkich kapłanów, zakonników i zakonnic w szczególności. Są to dusze, które wybieram dla składania Mi wielkiego hołdu, większego niż od ludzi świeckich.
Oczywiście, osiągnięcie pełnej realizacji planów które obmyśliłem dla ludzkości i które dałem im poznać będzie wymagało czasu! Zadowoli Mnie jednak jeden dzień tak, jeden dzień modlitw i wyrzeczeń dusz wspaniałomyślnych, które poświecą się dla tego dzieła Mojej Miłości. Będę cię błogosławił, synu Mój umiłowany, i odpłacę ci stokrotnie za wszystko, co uczynisz dla Mojej chwały.
Imprimatur:
Petrus Canisius van Lierde
Vic. Generalis e Vic. Civitatis Vaticanae,
Rzym, 13 marca 1989
1. Pragnę, żeby jeden dzień lub przynajmniej jedna niedziela była poświęcona dla uczczenia Mnie w szczególny sposób pod imieniem Ojca całej ludzkości. Chciałbym, aby to święto miało własną Mszę i oficjum. Nie trudno znaleźć teksty w Piśmie Świętym. Jeżeli pragniecie oddać Mi tę szczególną cześć w niedzielę, wybieram pierwszą niedzielę sierpnia; jeżeli w dzień powszedni, chciałbym, aby to był zawsze siódmy dzień tego miesiąca.
2. Pragnę, żeby całe duchowieństwo zobowiązało się rozwijać ten kult, a przede wszystkim, by pomagało ludziom poznawać Mnie takim jaki jestem i jaki zawsze będę blisko nich, to znaczy Ojcem najczulszym i najbardziej kochającym ze wszystkich ojców.
3. Pragnę, aby wprowadzono Mnie do wszystkich rodzin, do szpitali, również do warsztatów i urzędów, do koszar, do sal - gdzie podejmują decyzje ministrowie państw - wreszcie wszędzie tam, gdzie znajdują się Moje stworzenia, choćby tylko jedno! Chcę, aby widzialnym znakiem Mojej niewidzialnej obecności był obraz: niech ukazuje, że tam jestem, rzeczywiście obecny. Tak ludzie wykonywać będą wszystkie czynności pod okiem swego Ojca. Ja będę czuwał nad istotami, które stworzyłem i zaadoptowałem jako własne dzieci. W ten sposób wszystkie Moje dzieci będą niejako pod okiem swego czułego Ojca. Niewątpliwie i teraz jestem wszędzie, ale chciałbym być przedstawiany w zauważalny i konkretny sposób!
4. Pragnę, żeby w ciągu roku duchowieństwo i wierni wykonywali na Moją cześć pewne pobożne ćwiczenia, nie zaniedbując swoich zwykłych zajęć. Chcę, aby Moi kapłani bez lęku szli wszędzie, do wszystkich narodów i nieśli ludziom płomień Mojej ojcowskiej Miłości. Wówczas dusze zostaną oświecone. Pozyska się dusze niewiernych oraz wszystkich należących do sekt, które nie pochodzą od prawdziwego Kościoła. Tak, niech również i ci - którzy są także Moimi dziećmi - zobaczą, jak płonie przed nimi ten płomień, niech poznają prawdę, niech ją przyjmą i niech wprowadzą w życie wszystkie cnoty chrześcijańskie.
5. Chciałbym w szczególny sposób być czczony w seminariach, w nowicjatach, w szkołach i w internatach, aby wszyscy od najmniejszego do największego mogli Mnie poznać i kochać jako swego Ojca, Stworzyciela i Zbawcę.
6. Niech kapłani poczują się zobowiązani do szukania w Piśmie Świętym tego, co powiedziałem w innych czasach co dotąd pozostało nieznane a odnosi się do czci, którą pragnę odbierać od ludzi. Niech pracują też, by Moje pragnienia i Moja Wola dotarły do wszystkich wiernych i do wszystkich ludzi, określając to, co powiem do wszystkich ludzi razem oraz do wszystkich kapłanów, zakonników i zakonnic w szczególności. Są to dusze, które wybieram dla składania Mi wielkiego hołdu, większego niż od ludzi świeckich.
Oczywiście, osiągnięcie pełnej realizacji planów które obmyśliłem dla ludzkości i które dałem im poznać będzie wymagało czasu! Zadowoli Mnie jednak jeden dzień tak, jeden dzień modlitw i wyrzeczeń dusz wspaniałomyślnych, które poświecą się dla tego dzieła Mojej Miłości. Będę cię błogosławił, synu Mój umiłowany, i odpłacę ci stokrotnie za wszystko, co uczynisz dla Mojej chwały.
Imprimatur:
Petrus Canisius van Lierde
Vic. Generalis e Vic. Civitatis Vaticanae,
Rzym, 13 marca 1989
29 lipca rozpoczyna się Nowenna
Litania
Kyrie, eleison - Chryste,
eleison - Kyrie, eleison.
Chryste, usłysz nas,
Chryste, wysłuchał nas.
Ojcze z nieba, Boże -
zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże -
zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny
Boże - zmiłuj się nad nami.
Boże, Ojcze nasz, któryś
jest w niebie - przyjm uwielbienie nasze.
Boże, Ojcze nasz, wieczny
i nieskończony,
Boże, Ojcze nasz, którego
chwała przewyższa nasze pojęcie,
Boże, Ojcze nasz,
doskonały i niezmienny,
Boże, Ojcze nasz, któryś
jest początkiem i celem wszystkich stworzeń,
Boże, Ojcze nasz, który
od wieków rodzisz umiłowanego Syna Swego - Słowo Swoje,
Boże, Ojcze nasz, któryś
tak umiłował ludzi, żeś Syna Swego wydał na śmierć dla zbawienia naszego,
Boże, Ojcze nasz, którego
najłaskawsza Opatrzność, czuwa i zachowuje,
Boże, Ojcze nasz, którego
niepojętą świętość wysławiają aniołowie i święci w niebie,
Boże, Ojcze nasz,
przez Ducha Świętego rządzący Kościołem Chrystusowym na ziemi,
Boże, Ojcze nasz, któryś
nas stworzył na obraz i podobieństwo Swoje,
Boże, Ojcze nasz, godny
najwyższej czci i najgłębszej miłości,
Boże, Ojcze nasz, przez
miłość Twoją ku Jezusowi Chrystusowi Synowi Twojemu - Ciebie błagamy, zmiłuj się
nad nami.
Boże, Ojcze nasz, przez
Wcielenie Syna Twojego Jezusa Chrystusa,
Boże, Ojcze nasz, przez
Mękę i Śmierć Syna Twojego Jezusa Chrystusa,
Boże, Ojcze nasz,
przez Zmartwychwstanie i Wniebowstąpienie Syna Twojego Jezusa Chrystusa,
Boże, Ojcze nasz, przez
niezliczone niekrwawe ofiary, jakie składa Ci za nas Twój Syn Jezus Chrystus,
Boże, Ojcze, usłysz nas,
Boże, Ojcze, wysłuchaj
nas,
Od pychy umysłu -
zachowaj nas, Boże, Ojcze.
Od niewdzięczności i
oziębłości względem Twojego Ojcowskiego serca,
Od niewierności wobec
Twojego Syna Jezusa Chrystusa,
Od lekceważenia natchnień
Ducha Twojego Świętego,
Od zwątpienia w
najmiłosierniejszą miłość Twoją,
Od oschłości serca i
zamknięcia się w sobie,
Pod płaszczem Swej
najłaskawszej Opatrzności
Umysł otwarty na prawdę
Twoją - racz nam dać, Boże, Ojcze.
Wolę zjednoczoną z Twoją
wolą,
Zjednoczenie z Tobą coraz
doskonalsze,
Wytrwanie do końca przy
Tobie,
Gorliwość o zbawienie
innych dusz,
Pokorę prawdziwej
mądrości,
Umiłowanie czystości,
Prawdziwą radość serca
zjednoczonego z Tobą,.
Najdoskonalsze
podobieństwo do Twego Syna Jedynego Jezusa Chrystusa.
Boże, Ojcze, usłysz nas,
Boże, Ojcze, wysłuchaj
nas,
Boże, Ojcze, zmiłuj się
nad nami.
Congregavit nos in unum Christiamor http://adam-czlowiek.blogspot.com/ ________________________________