„Wszyscy ludzie są dziećmi Bożymi. Jednak dziecko może postępować wobec
swojego Ojca na różne sposoby. Trzeba czynić wysiłki, aby być dziećmi,
które starają się zrozumieć, iż Pan, umiłowawszy nas jak synów, sprawił,
że mieszkamy w Jego domu, pośród tego świata; że należymy do Jego
rodziny; że to, co jest Jego, jest nasze, a to, co nasze – Jego; że
pozostajemy z Nim w takiej zażyłości i żywimy ufność, która pozwala nam
prosić – jak małe dziecko – o gwiazdkę z nieba!”
Chrześcijanie stają się dziećmi Boga z racji chrztu. Boże Ojcostwo jest prawdą objawioną przez Chrystusa w Ewangelii i jest istotną częścią doktryny chrześcijańskiej. Bóg zechciał, aby w duszy Josemaríi Escrivy ta prawda – bycia dzieckiem Bożym w Chrystusie – wyryła się ze specjalną intensywnością w określonym momencie czasu. „Nauczyłem się nazywać Go Ojcem, odmawiając Ojcze nasz od dziecka; ale czuć, widzieć, podziwiać tę miłość Boga, to, że jesteśmy Jego dziećmi..., na ulicy i w tramwaju – przez godzinę, półtorej, nie wiem - Abba! Pater! Musiałem krzyczeć”.
W sposób szczególny w momentach i sytuacjach bardziej bolesnych chrześcijanin wie, że jest dzieckiem Bożym: „Gdy Pan dawał mi te uderzenia, w roku trzydziestym pierwszym, ja tego nie rozumiałem. I nagle, wśród tej wielkiej goryczy, następujące słowa: Tyś synem moim (Ps 2,7), ty jesteś Chrystusem. A ja mogłem tylko powtarzać: Abba, Pater!; Abba, Pater!; Abba!; Abba! Teraz widzę to w nowym świetle, jako nowe odkrycie: tak jak widzi się, po upływie lat, działanie Pana, Bożej Mądrości, Wszechmogącego. Sprawiłeś Panie, że zrozumiałem, iż posiadać Krzyż oznacza odnaleźć szczęście, radość. A powód tego – widzę to jaśniej niż kiedykolwiek – jest taki: posiadać Krzyż to utożsamić się z Chrystusem, to być Chrystusem i właśnie dlatego – być dzieckiem Boga”.
Poczucie synostwa Bożego umożliwia ludziom zachowanie się jak dziecko Boga: podsyca zaufanie w bożą Opatrzność, prostotę w rozmowie z Bogiem, głębszą świadomość godności każdego człowieka i potrzebę braterstwa wśród ludzi, prawdziwie chrześcijańską miłość do świata i do wszystkiego, co Bóg stworzył, spokój i optymizm.
Chrześcijanie stają się dziećmi Boga z racji chrztu. Boże Ojcostwo jest prawdą objawioną przez Chrystusa w Ewangelii i jest istotną częścią doktryny chrześcijańskiej. Bóg zechciał, aby w duszy Josemaríi Escrivy ta prawda – bycia dzieckiem Bożym w Chrystusie – wyryła się ze specjalną intensywnością w określonym momencie czasu. „Nauczyłem się nazywać Go Ojcem, odmawiając Ojcze nasz od dziecka; ale czuć, widzieć, podziwiać tę miłość Boga, to, że jesteśmy Jego dziećmi..., na ulicy i w tramwaju – przez godzinę, półtorej, nie wiem - Abba! Pater! Musiałem krzyczeć”.
W sposób szczególny w momentach i sytuacjach bardziej bolesnych chrześcijanin wie, że jest dzieckiem Bożym: „Gdy Pan dawał mi te uderzenia, w roku trzydziestym pierwszym, ja tego nie rozumiałem. I nagle, wśród tej wielkiej goryczy, następujące słowa: Tyś synem moim (Ps 2,7), ty jesteś Chrystusem. A ja mogłem tylko powtarzać: Abba, Pater!; Abba, Pater!; Abba!; Abba! Teraz widzę to w nowym świetle, jako nowe odkrycie: tak jak widzi się, po upływie lat, działanie Pana, Bożej Mądrości, Wszechmogącego. Sprawiłeś Panie, że zrozumiałem, iż posiadać Krzyż oznacza odnaleźć szczęście, radość. A powód tego – widzę to jaśniej niż kiedykolwiek – jest taki: posiadać Krzyż to utożsamić się z Chrystusem, to być Chrystusem i właśnie dlatego – być dzieckiem Boga”.
Poczucie synostwa Bożego umożliwia ludziom zachowanie się jak dziecko Boga: podsyca zaufanie w bożą Opatrzność, prostotę w rozmowie z Bogiem, głębszą świadomość godności każdego człowieka i potrzebę braterstwa wśród ludzi, prawdziwie chrześcijańską miłość do świata i do wszystkiego, co Bóg stworzył, spokój i optymizm.
„W godności dziecięctwa Bożego znajdziecie odpoczynek. Bóg jest Ojcem
pełnym czułości i nieskończonej miłości. Często w ciągu dnia nazywaj Go
Ojcem. Mów do Niego — ty sam, w swoim sercu — że Go kochasz, że Go
wielbisz; że czujesz moc i dumę płynące z tego, że jesteś Jego
dzieckiem. Wszystko to tworzy autentyczny program życia wewnętrznego,
który spełniasz poprzez drobne, ale, podkreślam, stałe pobożne ćwiczenia
w obcowaniu z Bogiem. W ten sposób wyrobisz w sobie sposób bycia i
uczucia dobrego dziecka.”
Aby żyć jak dzieci Boga i umacniać swe pragnienie uświęcania codziennych zajęć, chrześcijanie potrzebują „częstego przystępowania do sakramentów świętych, rozmyślania, rachunku sumienia, czytania duchowego, żywej więzi z Najświętszą Maryją Panną i Aniołem Stróżem...” Ponadto, aby utożsamić się z Jezusem Chrystusem, chrześcijanie szukają pokuty, która prowadzi ich do ofiarowania poświęceń i umartwień, szczególnie tych, które umożliwiają wierne wypełnianie obowiązków i uprzyjemniają życie innych. Jest to na przykład wyrzeczenie się małych satysfakcji, post i jałmużna. „Umacniaj swego ducha umartwienia w drobnych sprawach miłości bliźniego, pragnąc, by wszyscy ukochali drogę do świętości pośród świata: jeden uśmiech może być czasami najlepszym wyrazem ducha pokuty.”
Aby żyć jak dzieci Boga i umacniać swe pragnienie uświęcania codziennych zajęć, chrześcijanie potrzebują „częstego przystępowania do sakramentów świętych, rozmyślania, rachunku sumienia, czytania duchowego, żywej więzi z Najświętszą Maryją Panną i Aniołem Stróżem...” Ponadto, aby utożsamić się z Jezusem Chrystusem, chrześcijanie szukają pokuty, która prowadzi ich do ofiarowania poświęceń i umartwień, szczególnie tych, które umożliwiają wierne wypełnianie obowiązków i uprzyjemniają życie innych. Jest to na przykład wyrzeczenie się małych satysfakcji, post i jałmużna. „Umacniaj swego ducha umartwienia w drobnych sprawach miłości bliźniego, pragnąc, by wszyscy ukochali drogę do świętości pośród świata: jeden uśmiech może być czasami najlepszym wyrazem ducha pokuty.”
Congregavit nos in unum Christi
amor http://adam-czlowiek.blogspot.com/ ________________________________