Celem tej strony jest przybliżenie Czytelnikom duchowości oraz mistyki zgodnie z Nauczaniem Kościoła Katolickiego. Publikowanie aktualnych orędzi nie pozostaje w sprzeczności z prawem kościelnym ani nie jest podstawowym celem tej strony.Adam-Człowiek nie jest administratorem bloga.

Modlitwa

W Imię Boga w Trójcy Świętej Jedynego, Ojca +, Syna + i Ducha + Świętego, uchodźcie duchy złe z tego miejsca, abyście nie widziały, nie słyszały, nie ujawniały, nie niszczyły, nie prześladowały, nie wprowadzały zamieszania do naszej pracy i planów. Nasz Bóg jest waszym Panem i rozkazuje wam, idźcie precz i nie wracajcie tu więcej. Amen. Mocą Twoją Panie Boże, uczyń nas niewidzialnymi dla naszych wrogów.(Za zgoda Kurii Diec. Warszawsko-Praskiej z dnia 8.11.1993 r. nr 184/K/93)

Wiemy dobrze, że Duch tchnie kędy chce (J 3,8). Wiemy też, że Kościół wymaga od wiernych zachowania ustawicznych praw i jeśli często okazuje się ostrożnym i nieufnym względem możliwych złudzeń duchowych u tych, którzy przejawiają niezwykłe fenomeny, to jednak jest i chce być pełen uznania dla doznań nadprzyrodzonych, udzielanych niektórym duszom lub też względem faktów cudownych, które niekiedy Bóg raczy włączać niezwykle do biegu naturalnego zajść życiowych”. papież Paweł VI Audiencja Generalna 29.11.1972

W związku z coraz liczniejszymi pytaniami wyjaśniamy, że nie odpowiadamy za treść, styl i charakter komentarzy i wpisów Administratorów strony wobroniewiaryitradycji. Opiekunem duchowym w/w strony jest ks. dr Adam Skwarczyński i do Niego proszę kierować wszelkie uwagi i zapytania w sprawach Państwa bulwersujących. Nie reagujemy również na insynuacje i pomówienia ze strony Administratorów oraz osób komentujących. Adm

Polska 1990-1991

Publikujemy za zgodą Adama Człowieka fragmenty orędzi, jakie otrzymał w latach 1990-1991 dotyczące Polski, zwracając uwagę, że ponad 23 lata temu - w czasie, gdy nikt nie mówił o Dziele Intronizacji, już wtedy Pan Jezus, Matka Boża, Święty Józef oraz Anioł Stróż Polski mówili o ważności i potrzebie uznania i ogłoszenia Chrystusa Królem Polski. Te orędzia, po Rozalii Celakównie, Kundekundy Siwiec (1943) zostały przedstawione pewnemu kapłanowi już w momencie tworzenia się różnych ruchów Intronizacyjnych. Przyjął je z wielkim zainteresowaniem, gdyż jak sam powiedział, w tym okresie, kiedy sprawa Intronizacji nie była jeszcze nagłośniona (1990-i dalsze lata), nie było możliwe popełnienie plagiatów, gdyż nawet pisma Rozalii nie były powszechnie znane w Polsce.
Niech te słowa przyniosą światło prawdziwego i autentycznego poznania sprawy dzieła uznania królewskiego panowania Pana Jezusa.


1990

26.04.1990: Wizja
" Na niebie jest biały krzyż. Pośrodku tego Krzyża stoi Matka Boża Łaskawa. Nad Krzyżem jest Duch Święty, a ramiona krzyża podtrzymuje Bóg Ojciec, który siedzi na Tronie i jest bardzo zatroskany.
   Teraz widzę ziemię i Polskę w płaszczyźnie. Naokoło jest bardzo czerwono, a od strony wschodniej granicy ziemia jest popękana. Wyróżnia się Litwa w starych granicach Polski, która jest jaśniejsza, ale też czerwona. Granice Litwy są otoczone jakby drutem kolczastym. Matka Boża koniuszkami palcy u stóp dotknęła tej ziemi i nad Litwą wytrysnęły strugi krwi tworząc słowo: "POKÓJ", lecz napis jest biały.
   Matka Boża przeszła nad Mazury i Gdańsk i te obszary są jakby pod wodą. Teraz widzę Warszawę, ksiądz Popiełuszko modli się przy swoim grobie i krople łez spadają na ten grób. Łzy są brzęczące, gdyż są w postaci pereł"

13.08.1990 
MATKA BOŻA; „....Moje kochane dzieci, schodzę dzisiaj na polską ziemię, aby ją błogosławić, aby błogosławić wszystkim rolnikom, aby błogosławić wszystkim gospodarzom i wszystkim dzieciom. Błogosławię waszą ojczyznę, Polskę i wszystkie polskie dzieci. Błogosławię wszystkie łąki, lasy, jeziora, rzeki, góry, doliny, cała waszą ojczyznę, aby ją umocnić, bo czas jest krótki.... 
     Módlcie się, Moje dzieci, za grzeszników w waszej ojczyźnie, aby poprzez łaskę miłosierdzia i Mojego Płomienia Miłości zrozumieli swój błąd i wyprostowali swoje drogi...”

8.09.1990:
ŚWIĘTY JÓZEF: „...Przyszedłem dzisiaj, aby powiedzieć wam, abyście się modlili szukając Mojego wstawiennictwa. Ofiarujcie Mi wasze modlitwy, a Ja będę ofiarowywał je w tych dwóch złączonych Sercach. Będę przedstawiał wasze prośby Niepokalanemu Sercu Maryi i Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, Mojego przybranego syna.
        Kochane dzieci Moje, przychodźcie również do Mnie z waszymi prośbami, a Ja je będę udoskonalać i ofiaruję je tym [Dwóm] Sercom. Chcę wam również powiedzieć, drogie dzieci, o Mojej roli, która do tej pory była zakryta przed Naszymi dziećmi. Otóż wiedzcie, Moje kochane dzieci, że patronuję waszej Ojczyźnie. Proście w waszych modlitwach, gdy modlicie się za Polskę, ojczyznę waszą, poprzez Moje wstawiennictwo, a Ja usłyszę wasze prośby i będę je ofiarowywał Bogu Ojcu.
      Drogie dzieci, drodzy przyjaciele Moi, wiedzcie o tym, że ziemia polska jest ziemią szczególnie wybraną i szczególnie umiłowaną – jest narodem wybranym i dlatego tyle łask spływa na ziemię polską. Tyle Polska doznaje łask. I Polska również cierpi, ale to cierpienie dla Polski nie jest karą, lecz oczyszczeniem.......Z Polski wyjdzie światło i iskra pokoju na cały świat -z tego wybranego, umęczonego narodu, ale umęczonego dla Chwały Boga…”

16.09.1990: 
MATKA BOŻA: ”…Dzieci Moje nie szukajcie osoby, przez którą przekazuję wam te słowa, bo osoba nie jest ważna, ale ważne są słowa. Ważna jest wartość słów, które do was kieruję – słowa pełne miłości, otuchy, zachęcenia do modlitwy…”.

6.10.1990
MATKA BOŻA: „…Drogie dzieci moje, szczególnie dzieci narodu polskiego, proszę was, odmawiajcie Apel Jasnogórski codziennie – z całą rodziną. Uklęknijcie przed waszą Matką, oddajcie Mi wasze rodziny, wszystkie wasze troski...”

22.10.1990
MATKA BOŻA: „…Kochane dzieci moje, proszę was, przyjdźcie do Mnie, do waszej Matki. Przyjeżdżajcie na to miejsce [Jasna Góra] aby prosić, a Ja udzielę wam potrzebnych łask. Kołaczcie a Mój Boski Syn i Ja obdarzymy was potrzebnymi łaskami. Przybądźcie z waszym sercami, z Różańcem, aby prosić o błogosławieństwo, bo pamiętające, Moje kochane dzieci, że was kocham. Błogosławię wam każdego dnia, błogosławię waszym pracom, waszej ojczyźnie i z tego miejsca błogosławię was…”

24.10.1990:
 „...Widziałem, jak papież klęczał przed wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej, ale nie w Częstochowie, lecz w Watykanie, w swojej prywatnej kaplicy i był bardzo zatopiony w modlitwie. Trzymał w ręku różaniec a przed nim stanęła Matka Boża. Położyła rękę na jego ramieniu, powiedziała: „Mój ukochany synu”. Papież rozpłakał się. I Matka Boża coś mówiła do niego, ale ja tego nie słyszałem. Widziałem tylko, jak on to wszystko pisał...... Papież teraz wstaje, rozkłada ręce, tak jakby nam chciał pokazać, że nas kocha, przygarnia, ale zarazem jest bezsilny i nie może zaraz wykonać poleceń Matki Bożej. Błogosławi nas teraz papież. Ma on w ręku kartkę, na której jest napisane: ZAPROSZENIE”[1]

________________

[1] Pierwsze prywatne spotkanie z Janem Pawłem II odbyło się 2.12.1991

27.11.1990
ANIOŁ: „Moi drodzy, witam was. Pragnę powitać wszystkich Polaków, pragnę pobłogosławić całej waszej ojczyźnie – Polsce, bo przysłała mnie dzisiaj tutaj Maryja, Nasza Niepokalana i Święta Matka, aby przekazać wam słowa. Słowa skierowane do wszystkich Polaków, słowa dotyczące waszej ojczyzny – Polski.
    Moje drogie dzieci, bądźcie ostrożne, bo nadchodzący rok będzie rokiem trudnym dla Polski. Potrzeba  waszej modlitwy, szczególnie modlitwy różańcowej, aby dobro zwyciężyło w waszej ojczyźnie. A to może się stać poprzez wasze modlitwy, wasze uczynki, abyście swoje oczy zwrócili ku Maryi, abyście wzięli różaniec do ręki. Bo jeśli będzie mało modlitwy i nie będziecie słuchać głosu waszej Matki – w Polsce, na ulicach waszych miast może znowu polać się krew. Ale wiedzcie, drogie dzieci – ja Anioł Stróż Polski – powtarzam wam, że Polska jest krajem szczególnie umiłowanym przez Boga, narodem wybranym. Polska otoczona jest Miłosierdziem Pana. Lecz Polska i jej mieszkańcy powinni również docenić te wielkie łaski, które spływają na ten kraj błogosławiony ręką Boga. Nie wystarczy, drogie dzieci, chlubić się tylko wiarą w tym narodzie, ale tę wiarę, modlitwę i miłość wzajemną trzeba realizować w uczynkach. Stoicie, kochane dzieci, przed wielkim zadaniem, jakie przypadło wam mieszkańcom tej ziemi, tego narodu błogosławionego. Dlatego Nasza Najświętsza Matka, Maryja, przysłała mnie dzisiaj, aby wam powiedzieć, abyście modlili się na Różańcu za Polskę. Prosiła już, aby przynajmniej jeden dziesiątek Różańca odmawiany był za ojczyznę. I Ja również przypominam wam te słowa, abyście nie zapominali o modlitwie na Różańcu i zdali sobie sprawę, że jesteście narodem wybranym, co nie oznacza, drogie dzieci, że nic już nie macie czynić. Nie! Jesteście narodem wybranym, a więc spoczywa na nas i na was większa odpowiedzialność nie tylko za sytuację w tym kraju, ale odpowiedzialni jesteście za inne narody - Polska – kraj, w którym Matka Najświętsza jest bardzo czczona jako Królowa narodu polskiego, ale i Ona również was prosi, abyście i Jej Boskiego Syna ustanowili swoim KRÓLEM, a On obdarzy wasz kraj – Polskę -  prawdziwym pokojem. Dlatego, moje drogie dzieci narodu polskiego, wzywam was wszystkich do modlitwy, aby sytuacja w waszym kraju unormowała się. Nie tylko mam na myśli sytuację gospodarczą, ale przede wszystkim sytuację moralną tego narodu, gdzie  szatan czyni wiele zła.
        Drodzy Polacy, zerwijcie z tym wszystkim, co przeszkadza wam na tej drodze, by dojść do światłości, do Miłującego Boga. Odrzućcie wszystko to na bok i starajcie się realizować Plany Boże. Usłyszcie głos waszej Matki, która was wzywa i z Różańcem, z miłością w sercach podążajcie dalej. Módlcie się, módlcie się, by Różańcem pokonać zło, które jest w waszym kraju, bo szatan i jego kohorta również planują wielkie zamieszanie w waszej ojczyźnie, Polsce. Przygotowujcie wasze serca poprzez modlitwę, bo modlitwa wspólna, modlitwa narodu, przezwycięży to zło, które chce wprowadzić wiele zamieszania, chce poróżnić was, chce zniszczyć w was godność dziecka narodu polskiego. Wy musicie bronić się przed tym, przed atakami złego ducha – a jedyną bronią jest Różaniec, Msza Święta i wszelka modlitwa płynąca z waszych serc i zatwierdzonych przez Kościół.
     Drodzy Polacy, pragnę wszystkich was pobłogosławić, jako Anioł Stróż tego narodu, pragnę wszystkich was umocnić…”

1991

6.01.1991
PAN JEZUS: „Tobie, Mój drogi synu, błogosławię, abyś, odważny i niczego się nie lękał, lecz z odwagą, z różańcem, kroczył dalej na tej drodze, na której zostałeś postawiony w tej misji, którą otrzymałeś. Wszystko będzie tak, jak  Moja Matka tobie mówiła i nie obawiaj się, bo to wszystko, co do ciebie mówimy, co tobie przekazujemy jest Prawdą. Rozszerzaj słowa Moje i Mojej Matki na cały świat, aby dać światło ludziom zagubionym....Bądź cichy i pokorny i nadal prowadź twoją Misję w ukryciu, tak jak tobie Moja Matka przekazała...[...]”.

KS. JERZY POPIEŁUSZKO: „…Ja również, drogie dzieci, pragnę was pobłogosławić jako szczególny orędownik za naszą ojczyzną Polskę  w tych czasach, prosząc także i was, drodzy przyjaciele, abyście nie zapominali o modlitwie za Polskę, gdyż jest ona w niebezpieczeństwie. Lecz nie macie się czego bać. Niech strach nie wchodzi do waszych serc, gdyż nasza ojczyzna jest pod szczególnym Miłosierdziem i Opatrznością Matki Najświętszej. I jeśli nadal będzie wierna słowom, wierna przyrzeczeniom, które złożyła przed Tronem Pani Jasnogórskiej, odniesie zwycięstwo. Ja, jako kapłan, pragnę także ofiarować wasze modlitwy w intencji pokoju w naszej ojczyźnie i na całym świecie, szczególnie polecając wam Koronkę do Miłosierdzia Bożego, która ma wielką moc w wypraszaniu Miłosierdzia dla wszystkich dzieci. Pamiętajcie, że jako kapłan w mojej posłudze zostałem postawiony dla dzieci Kościoła, tak i teraz jestem orędownikiem u Tronu Bożego [1] dalej spełniając swoją posługę wobec Świętej Matki Kościoła…”

MAKSYMILIAN KOLBE: „…Ja także pragnę was pobłogosławić jako męczennik z tej polskiej ziemi i pragnę także prosić was, abyście nie zapomnieli o modlitwie za ojczyznę naszą, za Polskę, która jest otoczona płaszczem Miłosierdzia, płaszczem naszej Niepokalanej Matki.
       Jestem szczęśliwy, że mogę być tutaj razem z wami. Nie obawiajcie się samotności, bo wszystkim wydawało się, że tam w obozie jestem samotny, ale tak nie było. Był ze mną Chrystus, była ze mną nasza Matka  - nie byłem sam. Dlatego i wy nie macie się czego lękać, lecz ufnie wierzyć w obecność Boga w waszych sercach i trwać w tej bliskości...
...Błogosławię wszystkie dzieci narodu polskiego, kochane siostry i kochanych braci. Pragnę zwrócić wam uwagę na moje orędownictwo za naszą ojczyznę, Polskę u Tronu Trójcy Przenajświętszej. Naśladujcie Niepokalaną do końca – Ona was nie opuści. Całe Niebo czuwa nad wami i was nie opuścimy...”
____________________
[1] zapowiedź beatyfikacji

17.01.1991
MATKA BOŻA: „...Drogie dzieci Moje, szczególnie dzieci narodu polskiego, nie lękajcie się, lecz jeszcze bardziej zawierzcie Mi [wszystko] w waszych modlitwach. Niech w tych dniach trudnych dla wszystkich naszych dzieci, Polacy jeszcze bardziej zawierzą Mojemu Synowi. Niech jeszcze bardziej kochają Mnie, jako swoją Królową, gdyż jestem Matka waszej Ojczyzny. Jestem Przekazicielką łask dla waszej ojczyzny. Jestem waszym Wspomożeniem. I jeśli Moja umiłowana Polska wytrwa w wierze, wytrwa w Miłości zgodnie z Ewangelią Mojego Boskiego Syna, odniesie zwycięstwo w Tryumfie Mojego [matczynego] Miłosierdzia. I jeśli, Moje kochane dzieci, w waszej ojczyźnie Mój Boski Syn, który jest obrażany i znieważany, będzie obrany przez was jako KRÓL POLSKI – Ja, Maryja Niepokalana obiecuję wam, że kara, którą ściągacie na siebie, drogie dzieci, będzie minimalna w waszej ojczyźnie, gdyż Wolą Ojca Wszechmogącego jest, aby Polska była Źródłem Miłosierdzia Mojego Boskiego Syna. Całą waszą ojczyznę, Moją umiłowana Polskę, zatapiam w Miłosierdziu, przytulam do Mego Serca błogosławiąc całą ziemię i wszystko, co się w niej znajduje.
       Umiejcie, drogie dzieci, skorzystać z tego daru. Umiejcie wykorzystać go dla większego wzrostu chwały Mojego Boskiego Syna na waszej ziemi. Usłyszcie Moje słowa „Uczyńcie wszystko, cokolwiek Mój  Syn wam powie”. Bądźcie posłuszni Jego słowom. Idźcie drogą Mojego Boskiego Syna. ...
....Wszystkie dzieci narodu polskiego są Moimi szczególnie umiłowanymi dziećmi i dlatego wy, drogie dzieci, macie odpowiedzialność za ten Płomień Miłosierdzia i Miłości, który ma wytrysnąć z Polski. Dlaczego pozostajecie w tak wielkiej niezgodzie?, dlaczego jest tak wiele podziałów między naszymi dziećmi?. Szczególnie wy musicie dążyć do jedności, bo dla Mojej umiłowanej Polski Mój Boski Syn, Ojciec Przedwieczny przeznaczył szczególną rolę w czasach ostatecznych. Nie zmarnujcie tej szansy. Błogosławię wszystkim biskupom, kapłanom, naszej drogiej Polsce.
...Niczego się nie obawiajcie i bądźcie dumni z tego, że żyjecie w narodzie wybranym, że jesteście Polakami. Bądźcie dumni z tego, drogie dzieci, że jest z wami Królowa, że jest z wami Mój Syn i was nie opuścimy…”

4.01.1991
MATKA BOŻA: „...Pragnę również przytulić do Mego Serca całą waszą ojczyznę – Polskę, Mój kraj umiłowany i wszystkich Polaków żyjących na tej ziemi. Pragnę również w szczególny sposób zaakcentować odpowiedzialność, która została wam dana za inne narody. Przecież macie tyle dowodów Mojej Miłości. Umiejcie również z tego wyciągnąć odpowiednie wnioski dla dalszego wzbogacenia waszego kraju w dobra duchowe. Tak wiele w waszym kraju jest kościołów, kaplic – odwiedzajcie świątynie Mego Syna, bo On ukryty w Tabernakulum płonie z Miłości do was i również pragnie przelać Swoją Miłość na was, drogie dzieci

16.02.1991
Jak zaczęliśmy się modlić znaleźliśmy się w kręgu światła, które przyszło jakby z góry. Po lewej stronie stanął Anioł, który trzyma w ręku zapaloną świecę i różaniec. Po drugiej stronie stanął kolejny Anioł, który trzyma w ręku zapaloną większą świecę i różaniec. Obaj Aniołowie ubrani są na biało. Anioł po prawej stronie ma na piersiach widoczną Hostię. Wysoko na niebie ukazał się biały krzyż, który jest w jasności a pod krzyżem ukazała się mapa Polski. Potężny promień światła, który wyszedł z krzyża, ogarnął całą Polskę.
    Przy odmawianiu II tajemnicy chwalebnej, w tym krzyżu wysoko na niebie, ukazała się Matka Boża ubrana w granatowy płaszcz, a po dwóch stronach krzyża stanęło dwóch Aniołów, którzy również mają niebieskie różańce w ręku. Matka Boża jest z Dzieciątkiem na ręku, na głowie ma koronę. Na twarzy Matki Bożej widać dwie cięte rysy. Matka Boża w prawej ręce trzyma różaniec a Dzieciątko Jezus trzyma Ewangelię. Matka Boża i Pan Jezus mają ciemne oblicza, które są smutne i zatroskane. Matka Boża ucałowała teraz krzyżyk od różańca i pobłogosławiła nas +++ Dzieciątko Jezus również podniosło rączkę i błogosławi nas teraz +++.
    Nad krzyżem ukazał się Duch Święty w postaci gołębicy i z niego wyszło światło przez krzyż, które spada na nasze głowy i na naszą ojczyznę Polskę. Tych dwóch Aniołów, którzy przyszli, odeszło teraz na bok, kłaniają się Matce Najświętszej. Matka Boża podchodzi nieco bliżej…”

MATKA BOŻA: „Moje kochane dzieci, szczególnie dzieci Mojego drogiego narodu – Polski, witam was z Królestwa Światłości. Pozdrawiam was wszystkie w całej waszej ojczyźnie i błogosławię was w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
     Moje drogie ziemskie dzieci, dzieci tu zebrane, przychodzę do was z Częstochowy, aby przekazać Moje słowa Miłości wszystkim Polakom, aby prosić was, by waszej ojczyźnie nie zabrakło dusz ofiarnych, aby nie zapomniano, że jestem waszą Królową – Królową Narodu Polskiego. Przychodzę do was z Różańcem, aby opleść waszą ojczyznę tą modlitwą.
    Drogie dzieci narodu polskiego, wzywam was wszystkie, w tym okresie, do pokuty i zadośćuczynienia Bogu, gdyż i w waszej ojczyźnie, Mojej umiłowanej Polsce, szatan – nasz wróg i nieprzyjaciel, chce zebrać duże żniwo. Ja jestem waszą Królową i Patronką narodu polskiego i proszę was, Moje drogie dzieci, módlcie się za waszą ojczyznę, a Ja będę ją strzegła i otoczę go Moim płaszczem miłosierdzia tak, jak to wielokrotnie już czyniłam. Ale proszę was, Moje drogie dzieci, abyście szczególnie przeżyły ten okres Wielkiego Postu, aby dzieci narodu polskiego nie brały udziału w tym czasie w hucznych zabawach, aby nie pito alkoholu w polskich domach.
    Pamiętajcie, Moje drogie dzieci, wszyscy Moi drodzy synowie i Moje drogie córki narodu wybranego, że ten naród został szczególnie otoczony Miłosierdziem Boga. Szczególne światło łaski Bożej spadło na was, ale wy jesteście również odpowiedzialni za wszystkie otrzymane dary. Jesteście odpowiedzialni również za inne narody i dlatego waszej ojczyźnie potrzeba jest więcej modlitwy za inne narody. Przemierzam całą waszą ojczyznę, Moje drogie dzieci, wzdłuż i wszerz rozdając Łaski Moim dzieciom, udzielając Mojego błogosławieństwa. I proszę was, dzieci narodu polskiego, nie opuszczajcie świątyń Mojego Boskiego Syna. Trzymajcie tę wiarę, która macie. Kochajcie Mojego Boskiego Syna. Módlcie się, aby został [ogłoszony] KRÓLEM POLSKI, gdyż wtedy przeobfity ogrom łask spadnie na waszą ojczyznę. A teraz, drogie dzieci, w waszej ojczyźnie jest jeszcze wiele zamieszania, wiele błędów, wiele polskich rodzin odchodzi od religii waszych ojców, zapomina o modlitwie. Wiele młodzieży w tym kraju odchodzi od Boga idąc szeroką drogą. Za nich wszystkich potrzeba jest wiele modlitwy, aby naprawili swoje błędy, aby powrócili do Mojego Boskiego Syna i do Mnie.
     Drogie dzieci narodu polskiego, nie rozbijajcie waszych rodzin, bo pamiętajcie, że każdy z was, każda rodzina będzie musiała odpowiedzieć przed Bogiem za swoje czyny. Dlatego proszę was, drogie matki, módlcie się za swoje dzieci, bo wy jesteście odpowiedzialne za ukształtowanie ich w duchu wiary i miłości: na was spoczywa odpowiedzialność. A wy, drogie dzieci, pamiętajcie o waszych rodzicach – módlcie się za nich, bo to Bóg przez nich dał wam życie: bądźcie im wdzięczni i nie lekceważcie ich, lecz szanujcie Przykazania Boże. Błogosławię wszystkim rodzinom w Polsce – kraju wybranym w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
     Moje drogie dzieci, tyle razy schodzę na waszą ziemię prosząc was o modlitwę. Tak i teraz to czynię i proszę was, Moje dzieci, bądźcie wierne waszemu zawierzeniu Mnie jako waszej Matce..... Módlcie się o Boży Pokój w waszej ojczyźnie i na całym świecie, gdyż świat stoi przed III-cią wojną światową i coraz bardziej w swym zaślepieniu odchodzi od Boga, a tym samym coraz szybciej staje w obliczu wielkiej katastrofy. Dlatego proszę was, dzieci Moje wybrane, dzieci narodu polskiego, módlcie się, módlcie się za wszystkich waszych braci i za wasze siostry, za kapłanów w waszej ojczyźnie i nie rańcie więcej Mojego Serca i Serca Mojego Boskiego Syna. Nie lekceważcie Naszych słów waszym postępowaniem, ale módlcie się, przepraszajcie i wynagradzajcie.
     Moje drogie dzieci, Moje słowa, które kieruję teraz do was i do całego świata: słowa ostrzeżenia a zarazem słowa pełnej troski i miłości, rozważajcie w waszych sercach, abyście nie byli zaskoczeni, gdy przyjdzie czas zawieruchy, czas cierpienia, ale w modlitwie rozważali te słowa i korzystali z łask, które spływają na was. Proszę was również, dzieci Mojej umiłowanej Polski, módlcie się za ten wielki kraj na Wschodzie, bo tam są w przygotowaniu plany, aby napaść na wasz kraj i dlatego potrzeba jest waszej wiary, waszej modlitwy. I proszę, nawołuję was wszystkie Moje dzieci, do modlitwy. O nic się nie lękajcie, gdyż Ja, Maryja Niepokalana wraz z Moim Boskim Synem czuwamy nad Polską i nad jej mieszkańcami, ale również wymagamy od narodu polskiego, od dzieci tego narodu, więcej ofiary i modlitwy.
Módlcie się za tymi, którzy prześladują wasz kraj, gdyż i w waszym narodzie są tacy, którzy chcą sprzedać waszą ojczyznę – zaprzedać naród polski.
Wszystkie dzieci narodu polskiego przytulam do Mego Serca, pod Mój płaszcz. Wszystkie was ofiaruję Mojemu Boskiemu Synowi i proszę was dzieci Moje, módlcie się. To głos waszej Matki, która czuwa nad swoimi dziećmi. Módlcie się, módlcie się, słuchajcie Mojego głosu. Błogosławię całą waszą ojczyznę, wszystkie miasta i wsie, pola i łąki w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Wszystkich kapłanów, Moich umiłowanych synów w waszej ojczyźnie, biskupów, kardynałów, Prymasa – błogosławię udzielając im łask z Mojego czystego i Niepokalanego Serca, proszą was, drogie dzieci: módlcie się za nich, gdyż i wielu kapłanów sprzeciwia się Mojemu Synowi i Mnie, sprzeciwia się naszym słowom. Módlcie się za nich wszystkich w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.”

9.03.1991
MATKA BOŻA:
 „…Pragnę skierować Moje słowa do narodu polskiego, do Moich drogich córek i synów tego narodu. Moje przemiłe dzieci, już wcześniej zwracałam wam szczególną uwagę na odpowiedzialność narodu polskiego - w tej walce dobra ze złem – za inne narody. Dlatego też pragnę jedności w waszym narodzie, narodzie wybranym, umiłowanym, gdzie każdy skrawek ziemi jest miejscem błogosławionym, gdzie spoczywa łaska Boga. Ale i was proszę, abyście nie odwracali się od Boga, abyście nie lekceważyli tej łaski szczególnego Miłosierdzia, szczególnej Opatrzności, jaka jest nad waszą ojczyzną, abyście byli wierni zawierzeniu do końca. A przecież Mój Boski Syn i Ja obiecaliśmy zwycięstwo Naszych Serc i zwycięstwo Miłosierdzia płynące z waszej ojczyzny na cały świat…”

10.03.1991
MATKA BOŻA:
 „…Błogosławię waszą ojczyznę z Mojego Czystego, pełnego Miłości Serca, ale Serca zarazem przebitego waszymi grzechami. Zwracam uwagę, aby z waszej ojczyzny wyszedł ponownie na świat kult Miłosierdzia Bożego, aby [kult] Miłosierdzia Mojego Boskiego Syna nie został stłumiony, aby wasza cała [wasza] ojczyzna została opleciona Moim Różańcem, i aby Płomień Mojej Miłości również ogarnął wasze serca - serca wszystkich dzieci...”

22.04.1991
MATKA BOŻA:
 „…Błogosławię cały świat, umiłowana Polskę, ojczyznę waszą, aby w waszej ojczyźnie nie odchodzono od Kościoła Mojego Boskiego Syna, ale by dzieci Moje były wierne Ślubom Jasnogórskim, aby były wierne modlitwie różańcowej, bo widzę, że wielu z was, drodzy Polacy, czeka tylko na to, aby się wzbogacić, ale w tym czasie nie chodzi o to – chodzi o ubogacenie się duchowo, w rozważaniach, w modlitwie. Ja jestem wierna Moim słowom, które wam przekazałam – całemu polskiemu narodowi, ale czekam również na otwartość waszych serc do Mnie, drogie dzieci, bo wielkie zadanie stoi przed całą waszą ojczyzną, lecz i w waszym kraju jest również wiele grzechu i nieprawości, za które trzeba wynagrodzić Ojcu Przedwiecznemu. Błogosławię całej waszej ojczyźnie, bo ten okres cierpienia, który ona przeszła – czas niewoli – to również znak dla was, drogie dzieci, aby wasza ojczyzna była uświęcona przez Miłosierdzie Boże. Módlcie się za wasza ojczyznę, módlcie się za waszych rodaków…”

2.05. 1991
ŚWIĘTY JÓZEF:
 „…Posyłam wam błogosławieństwo, drodzy przyjaciele, dzieci Moje, dla wzmocnienia was wszystkich i całej waszej ojczyzny – Polski w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
   Przychodzę dzisiaj do was, drogie dzieci, szczególnie dzieci narodu polskiego z Dzieciątkiem Jezus, w wigilię święta Królowej Polskiej Korony – Rzeczypospolitej, aby swoją obecnością ukazać wam dar łask, jakie  Polska otrzymuje przez ręce Maryi Królowej tego narodu wybranego. Przychodzę, aby obdarzyć Polaków błogosławieństwem pokoju i miłości.
    Przemiłe dzieci narodu polskiego, dzieci tak bardzo odpowiedzialne za losy innych narodów, rozważcie w swoich sercach to działanie królowania Maryi w waszym narodzie: królowanie jakże bogate i obfite w dobrodziejstwa, gdyż Matka Boża, Królowa całego świata roztoczyła swój płaszcz nad całą waszą ojczyzną, co było także pragnieniem waszych serc. To Ona prowadzi was przez tyle wieków do Swojego Syna Jezusa, a przez Niego do Boga Ojca Wszechmogącego w Królestwie światłości. To Ona daje wam wskazówki, jaką drogą powinniście kroczyć, aby przynieść wielką chwalę Jezusowi, by właśnie z tego narodu – z Polski – wyszło wielkie światło Miłosierdzia dla całego świata. Polska jest krajem umiłowanym i bardzo bliskim Sercu Maryi. Ona sama wielokrotnie przychodząc do was nazywa siebie Królową Polski i w wielu miejscach na świecie,....nazwała siebie Królową Polski. [1]. Zauważcie, drogie dzieci, jak miły jest ten tytuł dla Tej, która czuwa nad narodem polskim. Matka Boża przychodząc do świata w tym trudnym czasie w wielu miejscach nawołuję do modlitwy za Polaków, prosi o Różaniec w intencji Polski, gdyż misja, która została powierzona waszej ojczyźnie jest bardzo duża. Kraj jest umęczony. Kraj, który podążał drogą cierpienia, szedł drogą krzyżową – lecz, drogie dzieci, i waszej ojczyźnie jest jeszcze dużo nieprawości. Wasze oczy zwrócone są coraz bardziej ku materializmowi, co raz częściej dzieci narodu polskiego odchodzą od Kościoła, i dlatego ten kraj obfitujący w tyle łask, potrzebuje szczególnej waszej modlitwy.
     Drodzy Polacy, módlcie się za waszą ojczyznę – Polskę, módlcie się do Patronów i Opiekunów tej ziemi o wszelkie łaski potrzebne wszystkim mieszkańcom tego narodu, gdyż w tej chwili dzieje się wielka walka polityczna między Wschodem a Zachodem o przyszłe losy Rzeczypospolitej. Lecz wy, drogie dzieci, korzystając z daru Różańca, z daru modlitwy, z możliwości udania się przed Tron Maryi, słuchając Jej głosu, [możecie] obrać prawdziwą, wolna Polskę, kochającą Chrystusa i Jego Matkę – Polskę, która wdzięczna jest Bogu za okazane jej łaski.. To również zależy od was, od waszych modlitw, od waszego zaangażowania, gdyż czasu jest niewiele i umiejcie go wykorzystać, aby przyniósł on jak najwięcej owoców dla waszej ojczyzny. Módlcie się również za prezydenta [Wałęsa], aby on kierował się dobrocią i dobrem ogółu, aby umacniał się światłem Ducha Świętego, bo właśnie on został wam dany [2] w najbardziej trudnym, ale najbardziej odpowiedzialnym czasie. Módlcie się za niego, gdyż i on otoczony jest wieloma wrogami, a wasza modlitwa z pewnością pomoże mu przezwyciężyć wszystkie kłopoty.....
     Przemiłe dzieci tego narodu – nie opuszczajcie Kościoła Boskiego Syna, nie zaniedbujcie wiary waszych praojców, nie niszczcie Ewangelii, lecz tym bardziej jednoczcie się w modlitwie wspólnej, modlitwie przebłagalnej.
   Przemiłe dzieci, Matka Najświętsza przychodzi w tak wielu miejscach na waszą ziemię, w tak wielu miejscach objawia się i udziela swojej łaski . Korzystajcie z [daru] Jej Miłości, z Jej ofert, bo Ona niesie wam pomoc, ukojenie i przebaczenie. Jako Królowa tego narodu, ma pełne prawo do każdego z was, do każdego polskiego serca, lecz musicie otworzyć serca dla  Niej. Otwórzcie serca na działanie Jej Miłości, Jej łask. Maryja z pewnością was nie zawiedzie, a jeszcze większa chwalą otoczy swój naród i swoje dzieci. .... Nie zapominajcie o modlitwie, bo tej modlitwy, o którą Maryja tak bardzo prosi – o Różaniec. Nie zapominajcie również o wdzięczności za te wszystkie łaski i jednoczcie się na modlitwie, jednoczcie się wzajemnie....
     Pamiętajcie, drogie dzieci, że bycie prawdziwym dzieckiem narodu polskiego, to mieć zaszczyt za swoja Królową Maryję – Matkę Boga, Królową całego Kościoła, Tą, która trwa przy Tronie Boga wznosząc modlitwę za swoje dzieci! Korzystajcie z Jej Miłości, z Jej Różańca, którym pragnie opleść cały świat i wszystkie narody. Ona pragnie, aby wszystkie Jej dzieci, wspólnym głosem wielbiły Syna Człowieczego. Maryja wstawia się za wami nieustannie i czuwa nad każdym z was. Błogosławię wam, drogie dzieci i proszę: przeżyjcie jutrzejszy dzień [3.05] w sposób szczególny, z dziękczynieniem w sercu za Miłość, za Opatrzność i Miłosierdzie nad Polską. W tym dniu módlcie się za waszą ojczyznę, bo wiele możecie uprosić w dniu tego święta.”
______________________
[1] objawienie o. Mancinelli
[2] Św. Józef najwyraźniej wskazał na pewne zagrożenia związane z ówczesną prezydenturą

3.05. 1991
Jak tylko zaczęliśmy się modlić na Niebie ukazał się Krzyż Jasności, a nad tym nim ukazała się jasna korona i pomału przychodzili Aniołowie. Z upływem czasu Krzyż coraz bar­dziej rozjaśniał. W pewnym momencie stanął wśród nas ten Anioł, który zawsze modli się z nami, a nad naszymi głowami ukazał się Michał Archanioł. W tej wielkiej jasności Krzyża stanęła Matka Najświętsza w asyście dwóch Aniołów. Nasza Pani ma na głowie złotą koronę; na lewym ramieniu Dzieciątko Jezus ubrane w biało-niebieska szatę i również ma na głowie złotą koronę, a w rączce berło. Na piersiach Matka Boża ma orła w koronie, w prawej ręce brązowy, długi Różaniec, którego paciorki są bardzo duże, a krzyżyk jest drewniany. Płaszcz Matki Najświętszej jest granatowy - na całej jego powierzchni są gwiazdki a oblamówka złota. Nasza Pani jest podobnie ubrana jak Matka Boża Częstochowska. Matka Najświętsza cały czas przysłuchiwała się naszym modlitwom, naszym pieśniom i krótką chwilę rozmawiała ze mną prywatnie. Teraz Matka Boża przesunęła się nieco
do przodu. Jest bardzo dużo Aniołów – każdy z nich trzyma Różaniec. Z tyłu za Krzyżem stoją całe Hufce Aniel­skie. Teraz Matka Boża idzie do nas - idzie bardzo majestatycznie i wygląda to tak, jakby szła po schodach.
Płaszcz Matki Najświętszej trzymają Ci dwaj asystujący Jej Aniołowie. Anioł, który jest z nami prosi, abyśmy odmówili trzy razy Zdrowaś Maryjo na cześć Matki Bożej. (odmawiamy...)
Matka Boża podnosi teraz do góry ten duży brązowy Różaniec i pokazuje go nam. Michał Archanioł teraz błogosławi nas w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Aniołowie tworzą krąg. Z Krzyża Światłości teraz spadają łaski na dół. Matka Boża cała jest w jasności. Teraz Dzieciątko Jezus nas błogosławi w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Matka Boża bierze teraz Krzyżyk od swojego różańca i całuje go. Teraz w Niebie następuje wielka cisza. Matka Boża położyła swoją rękę na Piersiach ­na orle i z Jej Piersi wyszło bardzo silne światło, ale nie rażące w oczy. Teraz Matka Najświętsza nas błogosławi w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.

MATKA BOŻA:
„Moje Kochane dzieci tutaj zebrane na modlitwie, dzieci całego świata, a szczególnie dzieci tego przepięknego kraju Polski. Schodzę dzisiaj na waszą ziemię, do was wszystkich, do wszystkich waszych serc, aby przynieść wam Moje błogosławieństwo, aby przynieść błogosławieństwo wszystkim waszym miastom i wsiom, polom i łąkom, aby przynosiły obfity plon i urodzaj - przychodzę do was wszystkich, aby wam błogosławić w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
   Przemiłe Moje dzieci - tak bardzo ukochałam waszą ojczyznę Polskę. Ukochałam za jej miłość i zaufanie. Okazuję wam i Ja Moją miłość zasyłając tyle Łask całemu waszemu narodowi.
     Drogie dzieci miłe Memu Sercu, papież Jan Paweł II jest wielkim znakiem danym światu, jak bardzo Mój Syn i Ja umiłowaliśmy ten kraj, kraj przeszywany wieloma cierpieniami, kraj zroszony Moimi Łzami - to wszystko z miłości do was. Jestem Królową świata, Królową wszystkich narodów, lecz szczególną opieką i Moją Miłością ob­darzam te narody, które przyzywają Mnie, jako swoją Królową.
    Przemiłe dzieci Moje, dzieci narodu polskiego tak bardzo umiłowane, przychodzę i do was z Moim Różańcem, z Moim Boskim Synem Objawiam się w tylu miejscach na waszej ziemi, aby namawiać wszystkie Moje dzieci do modlitwy, pokuty i zadośćuczynienia. Przychodzę właśnie z Moim Różańcem, który szczególnie w tym czasie, chcę wam polecić.
    Przemierzając cały świat proszę Moje dzieci o Różaniec, gdyż ta modlitwa jest miła Memu Sercu - to modlitwa wielkiego działania dla wszystkich dzieci całego świata. Przemiłe dzieci narodu polskiego - dzisiaj w to Moje Święto przychodzę, aby właśnie w tym Dniu ponowić Moje wołanie, aby i w waszym narodzie Mój Syn był więcej adorowany, czczony, aby w tym narodzie nie lekceważono Mojego Różańca, nie lekceważono tego wielkiego świadectwa Mojej obecności wśród was. Drogie dzieci, uczcie się jeszcze bardziej miłości, cierpli­wości i wytrwałości. Uczcie się również pokory, bo pokorą i Moją mod­litwą wiele możemy razem uczynić. Ja chcę pomóc wam wszystkim. Chcę pomóc w sposób inny niż wy może tego tak często pragniecie. Lecz zrozumcie, że Ja troszczę się o was, [bardziej] o wasze dusze, gdyż pragnę, abyśmy wspólnie radowali się w Królestwie Światłości wraz z Moim Boskim Synem. Dlatego tak bardzo potrzebna jest wasza modlitwa, aby przygotować się na okres cierpie­nia, okres wielu prób i na czas sprawiedliwości, która będzie wam okaza­na według waszych uczynków. Drogie dzieci, sami powinniście sobie zdać sprawę, jak daleko odchodzicie od Mojego Syna, na jak wiele zasługujecie ze względu na swoje nieprawości. Ale zawsze macie prawo i szczególną powinność uciekać się w modlitwie do Miłosierdzia Mojego Syna, które czuwa nad wami, czuwa nad wszystkimi narodami, a szczególnie jest ono uwidocznione w tym narodzie - Mojej umiłowanej Polsce. Wiele, wiele, drogie dzieci możecie wyprosić i zaufajcie w moc waszej modlitwy. Zaufajcie Mojemu Synowi. Tak wiele wam obiecałam, wszystkim dzieciom narodu polskiego i chcę to wypełnić - lecz  z wami chcę tego dokonać, z wami wszystkimi, Moje drogie dzieci, aby nasza więź - Matki i Jej dzieci - była coraz ściślejsza.
..... Tak wiele jest jeszcze dusz nieprzygotowanych, tak wiele dusz coraz bardzie w swojej zatwardziałości serca podąża na drodze grzechu! Lecz właśnie widząc to wszystko zło, które tak bardzo rozpanoszyło się na całej ziemi, widząc rów­nież to zło w waszych sercach, przychodzę z Moim Boskim Synem, aby was ratować, aby przekazywać wam wciąż nowe wskazówki i rady, abyście odnalazły, drogie dzieci, słuszną drogę do Naszych Serc, do Królestwa Miłości i powróciły na Łono Ojca Przedwiecznego z całym Kościołem Mojego Boskiego Syna.
   Jeśli nadal będzie ta zatwardziałość w ludzkich sercach, nadal będzie brak modlitwy, te wszystkie proroctwa zapowiadane przez wieki, urzeczywistnią się. Wypełnią się Moje słowa, które przekazałam w Fatimie i w La Salette, ponieważ Moje ostrzeżenia zostały znieważone i zlekceważone. Dlatego Moja szczególna prośba do dzieci narodu polskiego, bo kocham Polskę i kocham was dzieci Moje: módlcie się, módlcie się wiele, Wszystkie dzieci narodu polskiego, nie opuszczajcie Kościoła Mojego Syna, nie znieważajcie Go w Eucharystii, nie mówcie:" bo to nie wypada w XX wieku". Nie patrzcie tak bardzo na Zachód, który już bardzo pogrążony jest w sidłach zła. Tym bardziej, korzystając [z przywileju], że obraliście Mnie KRÓLOWĄ waszego narodu, zanoście swoje modlitwy przed Mój Tron za Polskę - za waszą Ojczyznę i za inne narody całego świata, a Ja obiecuję wam wielką chwałę i wielką pomoc. Drogie Moje dzieci, usłyszcie Moje wołanie - to szczególne wołanie do dzieci narodu polskiego, w którym także jest grzech, w którym także jest wiele nieprawości, [gdzie] wiele matek zabija swoje dzieci. Za to wszystko trzeba przeprosić i wynagrodzić Bogu. Musicie mieć w waszych sercach zaufanie do waszej Matki, zaufanie do Boga i szczerą modlitwę. Dzieci Moje, drogie dzieci narodu polskiego - daliśmy wam wiele dusz ofiarnych, pokutujących, wielu Świętych wyszło z tego narodu, wielu jeszcze wyjdzie, wybraliśmy wśród Naszych dzieci, obdarzone w szczególną łaskę, że mogą być przekazicielami Naszych słów - nie odpychajcie ich, ale właśnie poprzez to odnajdujcie znak Bożej Miłości. Słuchajcie tych Słów, które kierujemy przez nich do was. Wsłuchujcie się w Mój Matczyny Głos, w Moją prośbę o modlitwę i pokutę, bo czasu niewiele pozostało dla dzieci całego świata. Ten czas wielkiego cierpienia już się roz­począł a jeszcze o większych kataklizmach i cierpieniach będziecie słyszeć, bo dzieci całego świata są nadal zatwardziałe, nadal pyszne i tak bardzo otwarte na działanie złe­go ducha. Mówię to, drogie dzieci do was, aby ukazać wam na jak wielką Moją pomoc i wielką Miłość i Miłosierdzie Mojego Syna możecie liczyć. Przyłączcie się do modlitwy w adorowaniu i przepraszaniu Mojego Boskiego Syna Przyjmijcie Mnie wraz z Moim Synem do waszych domów, do waszych serc - nie wstydźcie się, ale zrozumcie, że właśnie, jako Królowa Tego narodu, troszczę się o was tak bardzo i pragnę, aby jak najwięcej Naszych dzieci przyniosło Chwałę Niebu - Mojemu Boskiemu Synowi. To odpowiedzialne zadanie, ale jakże piękne i jakże owocne - umiejcie je wykorzystać dla dobra waszej Ojczyzny. Szatan nie śpi, on pragnie zniszczyć miłość, zniszczyć Mój Różaniec. Wiedzcie jednak, drogie dzieci, że tak właściwie to on jest bardzo słaby przez moc waszych modlitw. I oto również zabiega Moje Serce, abyście MODLILI SIĘ, WIELE MODLILI SIĘ, a odpędzicie ataki złego ducha i wiele jeszcze dusz uratujecie przed jego działaniem. Ocknijcie się drogie dzieci! Proszę również tych wszystkich wybranych z ziemi polskiej o jedność, o wzajemną miłość i poszanowanie oraz gorącą modlitwę. Nie można żyć w kłótni ze sobą - bo to nie przynosi żadnych owoców -  żyjcie w miłości. Dlatego proszę, by wszyscy, wszystkie Moje umiłowane dzieci - dzieci, które wybrałam, pogodziły się i kierowały się wzajemną, wspólną miłością, a Ja im wszystkim błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
    Wiedzcie o tym drogie dzieci, że Duch Święty czuwa nad waszym narodem, Ja okrywam go [naród]  Moim Płaszczem, a Mój Boski Syn strzeże go jako Swojej Chwały.  Ale musicie, drogie dzieci, modlić się, aby Mój Syn został obrany KROLEM POLSKI, bo przez Jego moc jeszcze więcej Łask otrzymacie., a wasze plony i zbiory będą STOKROTNIE większe [1], gdyż spocznie na was błogosławieństwo całej Trójcy Przenajświętszej, a wtedy Naród Polski najmniej odczuje SPRAWIEDLIWOSC BOGA, a najwięcej Jego MIŁOSIERDZIE. Chociaż i w tym narodzie muszą być odłączone kozły od owiec, ponieważ szatan musi zebrać tych, którzy mu służą i cześć oddają – aby wszystko musiało się wypełnić według prawa. Pamiętajcie jednak, drogie dzieci o modlitwie, aby jak najwięcej wasze modlitwa przyniosła owoców, aby jesz­cze jak najwięcej dzieci nawracało się i powracało na słuszną drogę Miłości, na drogę, którą jest Mój Boski Syn Jezus - oddajcie Mu cześć dzieci narodu polskiego, proście i módlcie się o pomoc.
     Błogosławię wszystkim Moim dzieciom narodu polskiego w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego, oraz wszyst­kim dzieciom na całym świecie w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego   
      Wszystkim narodom błogosławię, aby brały przykład z historii waszego narodu, z jego miłości do Mnie i Mojego Syna w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego I wam tutaj zebranym, drogie dzieci Moje udzielam Mojego błogosławieństwa, jako Królowa Polski - Królowa Narodu Polskiego w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”
______________________
[1] Błogosławieństwo pomyślności plonów na wzór błogosławieństwa danemu Izraelowi.

4.05.1991
PAN JEZUS: „…Pragnę również skierować Moje Słowa do Mojego umiłowanego narodu polskiego, do dzieci narodu polskiego. Drogie dzieci, módlcie się, trwajcie przy Moim prawdziwym Kościele w Miłości. Nie wprowadzajcie sami bałaganu w Moim Kościele. Tak bardzo was umiłowałem, drogie dzieci narodu polskiego oraz dzieci całego świata, i pragnę otoczyć [wasz] naród jeszcze większą Chwałą, ale potrzebuję waszej chęci i waszej otwartości. Pragnę królować w waszym Narodzie. Gdy to się stanie - wielka potęga Mojej Miłości i Miłosierdzia wyjdzie z tego narodu, wiele dusz ofiarnych powołam w tym narodzie dla rato­wania całego świata i wiele otrzymacie jeszcze łask. Ja sprawię, jako Król tego narodu, że ziemia wasza stanie się płodniejsza i potęga na zasadach wiary i miłości, rozszerzy się na cały wasz kraj od morza do morza; Ja przywrócę wam waszą świetność dla większej Chwały Mojego Ojca i razem z Moją Matką uchronimy wasz kraj od nieszczęść. 
      Rozważcie te słowa Mojej Miłości, które kieruję do was i nie lekceważcie ich sobie, nie zmarnujcie tej szansy, bo wielu narodom to ofiarowałem, lecz one z tego nie skorzystały i teraz właśnie tam, większą władzę przejęli od złego ducha, wolą bardziej jego słuchać, bo zamknęli się na działanie Mojej Miłości.
DRODZY POLACY - dzieci tego narodu, módlcie się szczególnie w tej INTENCJI 9 CZERWCA. Niech ten dzień BĘDZIE POSWIĘCONY MOJEMU SERCU, DZIEN PRZYNOSZĄCY OWOC WASZEJ MODLITWY PRZEZ RĘCE MOJEJ MATKI - KROLOWEJ TEGO NARODU DO SWOJEGO SYNA…”

 2.08.1991
MATKA BOŻA;
 „…Drogie dziecko i drogie dzieci, przyszłam dzisiaj do was z Moim Boskim Synem jako Królowa Polski, Królowa Mojego umiłowanego narodu, [który jest] rozdarty niezgodą. Kraj, który coraz bardziej zapatruje się na [złudne] bogactwo Zachodu. Wy zamiast, drogie polskie dzieci, trzymać się mocno wiary waszych ojców, trzymać się obietnicy jaką zawarliście w Ślubach Jasnogórskich – coraz bardziej zapominacie,  że jestem waszą Królową. Przecież dawałam wam tyle dowodów Mojej obecności  w waszym narodzie, tyle dowodów Mojej Matczynej Miłości i opieki nad waszym narodem i teraz wam powtarzam, że was nie opuszczę, bo jestem wierna do końca Moim zobowiązaniom wobec was. I wy bądźcie wierne swoim zobowiązaniom!
      Moje drogie dzieci, szczególnie dzieci narodu polskiego, proszę was, abyście modlili się, by Mój Syn Jezus Chrystus został ogłoszony KRÓLEM POLSKI. Jest to ważne nie tylko dla waszego kraju – dla waszej ojczyzny – ale dla całej Europy i dla całego świata. Pamiętajcie, że Mój Syn jest ŚWIATŁOŚCIĄ ŚWIATA, a każdy, kto idzie do Ojca, idzie przez Niego. Na waszym narodzie, drogie dzieci – tak jak wielokrotnie wam mówiłam – spoczywa odpowiedzialność za inne narody. Tak więc wy, w poczuciu odpowiedzialności, przyjmijcie Mojego Syna jako swego KRÓLA i PANA, a wtedy żaden wróg nie będzie mógł nic uczynić przeciwko Mocy Mojego Syna. Jeśli to uczynicie, drogie dzieci, wasz kraj, wasz naród, zostanie otoczony wielką chwalą. I powtarzam wam, jeśli spełnicie Moje polecenie, Ja sama nie dopuszczę, by pożoga wojenna w wielkim stopniu nawiedziła wasz kraj. Ja z Moimi Aniołami w chwilach trudnych i ciężkich, w dniach ciemności, będziemy czuwać przy boku Mojego Syna nad waszym narodem.. Proszę was o to, drogie dzieci, módlcie się w tej intencji.
       Proszę cię, drogie dziecko, abyś napisał list w tej sprawie do Episkopatu Polski i do papieża, a resztę pozostaw już tylko modlitwie i ufności. Módlcie się za biskupów, aby zrozumieli Moje wołanie i Moją prośbę. […]  O nic się nie lękaj, a wszystkie kłopoty, trudności oddaj Mnie. Miejcie ufność i wiarę w waszych sercach, bo pamiętajcie, że to co wam się wydaje niemożliwe, u Boga wszystko jest możliwe. Jako Królowa narodu polskiego błogosławię waszej ojczyźnie, wam wszystkim, Moje drogie polskie dzieci.”

26.08.1991
MATKA BOŻA: „...Przemiłe dzieci narodu polskiego, jakże jestem wam wdzięczna za dar waszej miłości, jaki okazaliście Mi przychodząc na Jasną Górę, przychodząc do stóp Mojego Obrazu. Jestem wam wdzięczna, gdyż widzę pośród was, Moje drogie polskie dzieci, że wielu z was przychodzi do Mnie jak do swojej Matki, ze szczerą ufna Miłością. Ja słucham głosu waszych modlitw, słucham waszych pieśni, które są miłe Memu Sercu. Jestem wśród was w sposób szczególny na tym świętym miejscu [JASNA GÓRA] wybranym przez Opatrzność Boga również między innymi po to, aby ratować wasz naród.
    Moje drogie dzieci,  poprzez ten wizerunek i w tym wizerunku króluję w waszej ojczyźnie. Zasiadam na Tronie, by pomóc wam, by wam błogosławić. Jasna Góra jest miejscem szczególnym, miejscem o wielkim znaczeniu dla waszego narodu i dla całego świata. Poprzez Mój wizerunek króluje również w waszych rodzinach, w waszych domach, króluję  w sercach wielu Polaków. Dlatego tak szczególną Moją obronę czujecie w waszym narodzie, bo rzeczywiście jestem obecna na wielu miejscach świętych w waszej ojczyźnie. Jestem wszędzie tam, gdzie jest Miłość, gdzie jest modlitwa, jest szczerość i zaufanie - wszędzie tam, gdzie przebywa Mój Boski Syn. Ale Jasna Góra, drogie dzieci, jest miejscem tym bardziej szczególnym, że jest to miejsce Mojej Miłości do całego narodu polskiego, jest to miejsce jednoczące wielu Polaków, miejsce odniesienia do wielkiej Miłości Boga. Dlatego przychodząc na to miejsce święte musicie być przygotowani duchowo na spotkanie ze Mną i z Moim Boskim Synem. Musicie być przygotowani, by odebrać z Moich Rąk łaski dla was przeznaczone: łaski uzdrowienia na duszy i ciele, łaski umocnienia, łaski wytrwania. Podążajcie, drogie dzieci, na Jasną Górę z miłością,, by duchowo otworzyć się przede Mną i przed Moim Boskim Synem,  by własnie tam odnaleźć moc do dalszego działania w służbie miłości Boga i w służbie ojczyzny. Dlatego podkreślam wam, że jest to tak ważne miejsce dla całej Polski, dla wszystkich jej mieszkańców. Tam właśnie naród polski zawierzył Mi [siebie]. Tam kieruje swoje kroki Nasz święty Wikariusz Jan Paweł II, który całym sercem powierzył Mi siebie. Właśnie w tym miejscu, aby udowodnić, jak wielkie znaczenie dla duchowej przemiany ma to miejsce dla waszego narodu. Miejsce to, powtarzam, jest szczególnie wybrane przez Opatrzność Bożą.
        Moje drogie dzieci, pamiętajcie, by na spotkanie ze Mną być przygotowanymi, szczególnie na tym miejscu, aby być w odpowiednim stroju, gdyż tam jest Mój Boski Syn i Ja jestem. Nie możecie przychodzić tylko z ciekawości, by ujrzeć Moje Oblicze, ale, szczególnie jako dzieci narodu polskiego, powinniście zagłębić się w to Oblicze przepojone bólem i smutkiem, Oblicze zranione waszymi grzechami narodowymi. Jako Królowa Polski troszczę się o wasz naród, przeżywam razem z wami losy waszego narodu i umacniam was, błogosławię, dodaję otuchy i umocnienia. Bądźcie w szczególnej łączności z tym miejscem na modlitwie. Pamiętajcie, by jako dzieci narodu polskiego stanąć z godnością codziennie wieczorem do APELU JASNOGÓRSKIEGO, by codziennie ponawiać swoje oddanie w macierzyńską  niewolę Mojego Niepokalanego Serca. Pragnę, drogie dzieci narodu polskiego, abyście mieli poczucie odpowiedzialności względem waszej ojczyzny. Lecz przede wszystkim mieli odpowiedzialność przed Bogiem, któremu zawierzyliście. Musicie zdać sobie sprawę i pozwolić, by Bóg kierował waszym losem, dajcie się prowadzić, drogie polskie dzieci, by rzeczywiście Łaska i Pokój dotarły do wszystkich zakątków tej ziemi, by Moja umiłowana Polska odczuła, że Bóg pragnie się posłużyć tym narodem dla zbawienia i ponownej ewangelizacji całego świata. To prawda, Moje drogie dzieci, że wasz naród jest najbardziej kochającym Mnie i służącym Mojemu Boskiemu Synowi. To prawda, że w waszym narodzie jest najwięcej otwartych kościołów i wiernych. To prawda, że naród polski jest otoczony szczególną Moją Opieką i szczególną Opatrznością Boga, ale musicie pamiętać, drogie dzieci, by trwać na  czuwaniu. Musicie pamiętać, że przed wami stoi zadanie wielkiej odpowiedzialności za świat. To zadanie, które postawił przed wami Mój Boski Syn, i w tym poczuciu odpowiedzialności, powinniście wypełniać swoje zadanie względem Boga i ojczyzny. Idźcie drogą Ewangelii, nie patrząc na Zachód ani na Wschód, Północ, czy Południe. Kierujcie się wyłącznie, drogie dzieci narodu polskiego, duchową odpowiedzialnością, [tak] abyście budując suwerenność narodową umieli spojrzeć, że jest Bóg, który was kocha, że pośród was jest Jego Syn i Jego Matka, że jestem Ja  - wasza Królowa. Musicie na to, drogie dzieci, zwrócić uwage, by nie ulec przepychowi, materializmowi, który tak bardzo zagraża w tej chwili światu, by nie ulec pokusom, które podsuwa zły duch. Musicie mocno trwać przy boku Mojego Boskiego Syna, przy Moi  boku.
     Pragnę również, by Moi umiłowani synowie – kapłani byli więcej zaangażowani w duchową edukację narodu polskiego, w edukację świadomości – kim powinien być Polak w poczuciu odpowiedzialności względem Boga według zamierzeń, jakie Mi przedstawiliście.[ Śluby Jasnogórskie] Dlatego proszę, aby w waszym narodzie, świątynie były pootwierane, aby więcej kapłanów czuwało z wiernymi przed Najświętszym Sakramentem prosząc Mojego Boskiego Syna o wszelkie łaski potrzebne całemu narodowi, aby więcej Moich dzieci modliło się na różańcu w intencji ojczyzny: o wynagrodzenie za grzechy tego narodu. To wszystko, drogie dzieci, o co będziecie prosić w waszych modlitwach niech buduje waszą niezależność narodową.
       Módlcie się również za młodzież w waszym narodzie, która za bardzo ulega złym wpływom Zachodu, która myśli, że jest już wolna od zobowiązań. Nie! Drogie dzieci, właśnie młodzież, szczególnie ona ma swoje zobowiązania względem ojczyzny i to również chciałam wam przekazać podczas Światowego Dnia Młodzieży. Właśnie na Jasnej Górze zebrania na modlitewnym czuwaniu młodzież potrafi zaangażować się, potrafi wczuć się w atmosferę modlitwy, ale ta młodzież potrzebuje waszego szczególnego wsparcia. Wiele jest młodzieży dobrej, ale i jest młodzież, która ulega szatanowi i wpada w zasadzki i sidła złego ducha.
     Drogie polskie dzieci, módlcie się, módlcie się wiele, aby w waszym kraju nie brakowało dusz gorliwych, duch zaangażowanych w apostolskiej miłości, by grupy modlitewne rozwijały się, aby łączyła was jedność i zgoda narodowa. Pamiętajcie, że wróg czuwa i czyha, aż zaczniecie popełniać błędy. A tego musicie się ustrzec. Wiele możecie wyprosić zwracając się do Mnie i do Mojego Boskiego Syna. W waszym kraju nie brakuje wielu miejsc świętych, wybranych przez Boga na ten czas, abyście w nich szukali ratunku i ukojenia. Wybrałam z waszego narodu wiele naszych „głośników” i „przekaźników”. Jest to również znak i dowód, jak bardzo was kocham.
       Moje drogie polskie dzieci, tak bardzo zależy mi na was wszystkich. Moją troskliwość okazuję wam przez Moje Błogosławieństwa i ogrom łask, ale proszę – i  wy nie zadawajcie więcej bólu Mojemu Synowi i Mnie. Nie pozwólcie, aby rany na Moim Obliczu poszerzały się z powodu waszej oziębłości i pychy i zatwardziałości.
        Błogosławię wam, waszej ojczyźnie, wszystkim dzieciom narodu polskiego, Moim umiłowanym synom biskupom, kapłanom, całemu Episkopatowi i proszę ich zarówno, aby spojrzeli ze szczera Miłością na wszystkie Miejsca objawień, miejsca święte, otoczone szczególnym kultem wiernych i by  właśnie w tych miejscach znaleźli światło prawdy, prawdy objawionej temu narodowi i całemu  światu. Całej Mojej umiłowanej Polskie, błogosławię i wam tutaj zebranym,, drogie dzieci, błogosławię.”


28.08.1991 
PAN JEZUS: 
”…Pragnę jeszcze skierować kilka słów do narodu polskiego. Drogie dzieci tej ziemi, drogie dzieci tego narodu. Moje umiłowane dzieci, przynaglam was w sposób szczególny do zaangażowania w modlitwę za waszą ojczyznę. Chcę w niej królować, by stanąć w jej obronie. Wy okazaliście Miłość Mojej Matce i Mnie i chcę wam się okazać nie tyle Sędzią, co Zbawicielem i Obrońcą. Pragnę wskrzesić we wszystkich polskich sercach potrzebę wiary, oddania, miłości i zaufania, by pokrzepić polskie serca do działania. Z waszego kraju dałem znak światu o Moim Miłosierdziu, o szczególnym nabożeństwie i tak też pragnę, aby Moje Miłosierdzie rozlało się na wszystkich. Ufajcie Mi, zaufajcie Mojej Matce, zaufajcie Mojej Ewangelii...”

29.08.1991 
SIOSTRA FAUSTYNA: „…Drodzy moi rodacy - nie lękajcie się o los naszej Ojczyzny, gdyż Pan powiedział, że Polskę szczególnie umiłował i szczególnie bliska jest Jego Sercu. Ale, drodzy rodacy, musicie również o tym pamiętać, że właśnie Chrystus jest naszym Zbawicielem, jest Królem Królów i Panem Wszechświata i Jemu należy się Cześć i Chwała. Pamiętając również, że jest wiele grzechów w tym naro­dzie, wiele grzechów narodowych takich jak, między innymi pijaństwo i gadulstwo, trzeba prosić Króla Miłosierdzia, aby spojrzał na naszą Ojczyznę i pełnią swych Błogosławieństw i łask jej błogosławił. Pamiętajcie o tym, że nasza Ojczyzna, Polska, jest narodem wybranym spośród narodów świata, na której spoczywa odpowiedzialność względem Boga. I proszę was, wszyscy moi rodacy, abyście wspólnie, zgodnym chórem, w obliczu grożącego niebezpieczeństwa zawołali: JEZU UFAM TOBIE! My, Polacy ufamy Tobie, wierzymy Tobie i oddajemy się Tobie! Nasz Pan nie odrzuci waszej modlitwy, waszego wołania. A przygotował dla Polski wielką Chwałę, dlatego potrzeba jest szczególnej modlitwy w narodzie polskim. Módlmy się wspólnie razem o pokój na świecie, za wszystkich biskup6w, kapłanów, za wszystkie dzieci posłane na świat do Naszego Pana Miłosiernego, aby wszystkim narodom ziemi błogosławił.

Ja jestem przy głosie waszych modlitw, by wstawiać się za nasza ojczyzną, by wam pomóc, Moje drogie dzieci….”

20.10.1991

MATKA BOŻA: „..Moje przemiłe dzieci, w dzisiejsze południe przyszłam jako Królowa Polski nie tylko do dzieci narodu polskiego, ale do dzieci całego świata. Przyszłam dzisiaj prosto z Częstochowy, z tego miejsca wielkich pielgrzymek tego narodu jak i dzieci całego świata. Pozdrawiam was wszystkie, Moje umiłowane dzieci ziemskie z Częstochowy – duchowej stolicy narodu polskiego i miejsca szczególnego dla całej Europy i dla całego świata



24.11.1991

PAN JEZUS: „Jeszcze pragnę skierować kilka słów do Mojego umiłowanego narodu, do waszej ojczyzny Polski.

      Drogie dzieci, tak jak wam obiecałem, nabierzcie więcej odwagi, by przyjąć Mnie jako swojego KRÓLA. Czego się boicie? Któż może wam zaszkodzić? Któż może targnąć się na wasz naród, skoro jako Król - prawdziwy Król- będę stał na straży waszej ojczyzny, na straży miłości i wiary w waszym kraju? Módlcie się o to gorąco, módlcie się, gdyż trudny okres zbliża się dla waszej ojczyzny – okres ucisku. Wszystko można oddalić przez wiarę i modlitwę. Nabierzcie odwagi, drodzy Polacy! Nabierzcie miłości, z którą dzieli się Moja Matka z wami! Ja chcę zawrzeć z wami przymierze. Ja wasz naród wybrałem, umiłowałem. Skorzystajcie z tej szansy, jaką wam daję, jaką macie przed sobą, a całą nadzieję i ufność pokładajcie w Mojej Matce, w miłości i na modlitwie.”

28.11.1991
MATKA BOŻA: „Dzisiejszego wieczoru, drogie dzieci, w godzinie Apelu Jasnogórskiego, przyszłam, by skierować Moje orędzie Miłości oraz wielkiego zatroskania dla dzieci tego umiłowanego narodu.
  Drogie dziecko, jak zauważyłeś, przyszłam dzisiaj tak, jak przychodziłam w Licheniu – miejscy wybranym, by podobnie jak wtedy przekazać Moje słowa wielkiego zatroskania o wszystkie Moje dzieci Mojego szczególnie umiłowanego narodu.
    Drogie dzieci, podkreślam to tak wyraźnie, że z całą troskliwością, z całą Moją Miłością troszczę się o całą waszą ojczyznę. Znakiem Mojej Miłości do was, drogie dzieci, jest tyle miejsc objawień w Mojej umiłowanej Polsce, tyle dzieci wybranych. Niezbitym dowodem Moich łask na przestrzeni wieków, jest Moja nieustanna obecność we wszystkich polskich kościołach, sanktuariach – obecność w całym ludzie Bożym, szczególna obecność na Jasnej Górze tam, gdzie jest Mój Tron.
    Moje kochane dzieci, trzymam w ręku różaniec, który wam gorąco polecam, abyście się na nim modliły i trzymam również blisko Mojego Serca godło tego narodu. Rozważcie, drogie dzieci, że nie przestałam was kochać. Nadal tą samą Miłością was otaczam, tym samym szczególnym błogosławieństwem darzę, odkąd obraliście Mnie jako swoją Królową, jako szczególną Orędowniczkę. Choć wy, drogie dzieci narodu polskiego, nie zawsze byłyście wierne temu ślubowaniu i temu ofiarowaniu. Choć wielu chciało zniszczyć świadomość Mojej obecności wśród was, drogie dzieci, choć wielu chciało wyrwać z waszych serc Boga i zmazać Jego Imię na wieki, jednak Ja nie dopuściłam do tego, dlatego, że was wszystkich ukochałam, prawdziwie ukochałam i z wielką Matczyną czułością i Miłością przychodzę do was, Moje przemiłe dzieci, aby was umacniać, aby wam błogosławić, aby całą waszą ojczyznę otoczyć Moim płaszczem.
      Drogie dzieci narodu polskiego, by rozważyć prawdziwie sens tej miłości i Mojej obecności wśród was, musicie spojrzeć na historię waszego narodu, zważywszy, że stale byliście blisko Boga jako naród i ta historia potwierdza również, że jesteście narodem wybranym przez Boga – narodem, na który spojrzały miłosierne Oczy Mojego Boskiego Syna. Tyle dowodów macie na cudowne działanie Naszej obecności wśród was, drodzy Polacy. Tyle dowodów troskliwości o was i o Świętą Matkę Kościół w waszej ojczyźnie. Czy teraz, kiedy stanęliście przed wielkim wyborem, nie warto ponownie zwrócić swoje oczy ku Bogu?. Warto, drogie dzieci, z pewnością warto! Przecież jestem waszą Królową. Czy mogę zaniedbać sobie Moje dzieci? Czy mogę nie usłyszeć waszego wołania? Kocham was, drogie dzieci, kocham całą waszą ojczyznę we wszystkich jej granicach. I dlatego teraz w tym przełomowym etapie, na którym stanęliście, drogie dzieci, musicie podążać naprzód, ale z wielkim rozsądkiem tak, aby nie stracić tych łask, nie stracić tego powołania i tej misji, która powierzył wam Bóg w dziejach całego narodu, całej ludzkości.
   Drodzy Polacy, Moje umiłowane dzieci, wzywam was do modlitwy, do wielkiej ofiarnej modlitwy w intencji waszej ojczyzny, w intencji całego narodu polskiego. Wzywam i upominam zarazem, gdyż niewiele czasu pozostało ludzkości, a czas czasów nadchodzi i również sprawiedliwość dosięgnie waszą ojczyznę. Ale, drogie dzieci, pamiętajcie, że modlitwą możecie siebie usprawiedliwić w Płomieniach Miłosierdzia. A Ja cóż widzę, drogie dzieci? Ciągle wasze kłótnie, spory, brak jedności i miłości w całym narodzie. Schodzę na waszą ziemię tyle razy, codziennie jej błogosławię: pracy rolnikom i każdej waszej pracy. Schodzę na waszą ziemię, na błogosławioną ziemię Ręką Boga i wzywam was do pokuty, do modlitwy, do ofiary i płaczę, drogie dzieci. Ta ziemia jest zroszona Moimi łzami, bo łzy za was wylewam, drogie dzieci, bo widzę jak nieposłuszne jesteście, jak boicie się stanąć po stronie prawdy.
   Drogie dzieci, zastanówcie się, czyż nie powinniście być wdzięczni za wolność, która wam ofiarowaliśmy? Przecież tę wolność uzyskaliście od Mojego Boskiego Syna! To On dał wam wolność, to On dał wam chwilę wytchnienia, abyście uporządkowali sumienie całego narodu., otrząsnęli się z niewoli i dalej szli ku światłości z rozsądnym sercem, ze sztandarami modlitwy na ustach tak, jak to czynili wasi ojcowie. Jeśli, drogie dzieci, pragniecie pokoju, prawdziwego pokoju, całą nadzieję złóżcie w Moim Niepokalanym Sercu, w Sercu Mojego Boskiego Syna, który czeka na waszą odpowiedź według Jego wołania. Proszę was, drogie dzieci, odmawiajcie Różaniec, gdyż Ja pragnę opleść całą waszą ojczyznę Moim Różańcem, który z pewnością będzie zapora nie do przebicia przez wrogów. Musicie się, drogie dzieci, „obwarować” modlitwą, wiarą i miłością, gdyż wróg szykuje znowu przebiegły plan przeciwko wam. Zastanówcie się, drogie dzieci, rozważcie Moje słowa! Proszę, aby pito mniej alkoholu, aby więcej czci okazywano kapłanom i nie sprzeciwiano się nauce Kościoła Mojego Boskiego Syna. Rozpoznawajcie, drogie dzieci, znaki czasu. Uważnie czytajcie Moje słowa, które przekazuję przez nasze dzieci, które wybraliśmy spośród was dla ratowania i umocnienia tego narodu i całego świata. Usłyszcie, drogie dzieci, Mój głos i nie bądźcie zatwardziali, ale pełni miłości, wiary i nadziei i wszystko pokładajcie w Bogu, bo tam jedynie znajdziecie prawdziwy pokój. Módlcie się za Świętą Matkę Kościół w waszej ojczyźnie, za wszystkich biskupów i kapłanów, aby oni umocnieni  waszą modlitwą, podążali dalej droga prawdy  miłości. Módlcie się, aby nie wprowadzano modernizmu do kościołów, aby nie lekceważono Mojego Syna w świątyniach, ale, aby wszyscy dążyli do źródła prawdy, którym jest Mój Boski Syn, [Który jest]  Drogą światłości i miłości. Nieście wasze krzyże.
   To jest, Moje drogie dzieci, oferta dla was, oferta jaką przedstawia wam Moje Niepokalane Serce, abyście zrozumieli powagę chwili i zbliżający się czas – czas wielkiego ucisku i prześladowania. Módlcie się gorąco, drogie dzieci narodu polskiego. A Ja wam wszystkim błogosławię, całej waszej ojczyźnie, Mojej umiłowanej Polsce i zapewniam was, że was nie opuszczę.
     Błogosławię również cały Kościół w Polsce, wszystkich biskupów, całe duchowieństwo, prosząc, aby i oni usłyszeli Moje wołanie, aby i do nich dotarł Mój głos. Błogosławię im wszystkim  w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego
      Wszystkim Moim dzieciom umiłowanym, wybranym, które posłałam dla ratowania waszej ojczyzny i całego świata, […] błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
      I na koniec jeszcze, drogie dzieci, jedna uwaga – nie odrzucajcie Krzyża Mojego Boskiego Syna, bo kto odrzuca krzyż, lekceważy Mnie i Mojego Syna, odrzuca Nasza Miłość a sam traci poczucie odpowiedzialności oddając się dobrowolnie w szpony złego ducha, bo kto walczy z Krzyżem to tak, jakby walczył  z samym sobą doprowadzając się do wyniszczenia, bo Krzyż to jest światło, to jest Miłość, to jest wszystko[1]
________________
[1] Matka Boża ostrzegała już przed profanacjami krzyża ponad 20 lat wcześniej
 
Congregavit nos in unum Christi amor ________________________________