Publikujemy za zgodą Adama Człowieka fragmenty orędzi, jakie otrzymał w latach 1990-1991 dotyczące Polski, zwracając uwagę, że ponad 23 lata temu - w czasie, gdy nikt nie mówił o Dziele Intronizacji, już wtedy Pan Jezus, Matka Boża, Święty Józef oraz Anioł Stróż Polski mówili o ważności i potrzebie uznania i ogłoszenia Chrystusa Królem Polski. Te orędzia, po Rozalii Celakównie, Kundekundy Siwiec (1943) zostały przedstawione pewnemu kapłanowi już w momencie tworzenia się różnych ruchów Intronizacyjnych. Przyjął je z wielkim zainteresowaniem, gdyż jak sam powiedział, w tym okresie, kiedy sprawa Intronizacji nie była jeszcze nagłośniona (1990-i dalsze lata), nie było możliwe popełnienie plagiatów, gdyż nawet pisma Rozalii nie były powszechnie znane w Polsce.
Niech te słowa przyniosą światło prawdziwego i autentycznego poznania sprawy dzieła uznania królewskiego panowania Pana Jezusa.
8.09.1990:
16.09.1990:
MATKA BOŻA: ”…Dzieci Moje nie szukajcie osoby, przez którą przekazuję wam te słowa, bo osoba nie jest ważna, ale ważne są słowa. Ważna jest wartość słów, które do was kieruję – słowa pełne miłości, otuchy, zachęcenia do modlitwy…”.
6.10.1990
22.10.1990
27.11.1990
Niech te słowa przyniosą światło prawdziwego i autentycznego poznania sprawy dzieła uznania królewskiego panowania Pana Jezusa.
1990
26.04.1990: Wizja
" Na niebie
jest biały krzyż. Pośrodku tego Krzyża stoi Matka Boża Łaskawa. Nad Krzyżem
jest Duch Święty, a ramiona krzyża podtrzymuje Bóg Ojciec, który siedzi na
Tronie i jest bardzo zatroskany.
Teraz widzę ziemię i Polskę w płaszczyźnie.
Naokoło jest bardzo czerwono, a od strony wschodniej granicy ziemia jest
popękana. Wyróżnia się Litwa w starych granicach Polski, która jest jaśniejsza,
ale też czerwona. Granice Litwy są otoczone jakby drutem kolczastym. Matka Boża
koniuszkami palcy u stóp dotknęła tej ziemi i nad Litwą wytrysnęły strugi krwi
tworząc słowo: "POKÓJ", lecz napis jest biały.
Matka Boża przeszła nad Mazury i Gdańsk i te
obszary są jakby pod wodą. Teraz widzę Warszawę, ksiądz Popiełuszko modli się
przy swoim grobie i krople łez spadają na ten grób. Łzy są brzęczące, gdyż są w
postaci pereł"
13.08.1990
13.08.1990
MATKA BOŻA; „....Moje
kochane dzieci, schodzę dzisiaj na polską ziemię, aby ją błogosławić, aby
błogosławić wszystkim rolnikom, aby błogosławić wszystkim gospodarzom i
wszystkim dzieciom. Błogosławię waszą ojczyznę, Polskę i wszystkie polskie
dzieci. Błogosławię wszystkie łąki, lasy, jeziora, rzeki, góry, doliny, cała
waszą ojczyznę, aby ją umocnić, bo czas jest krótki....
Módlcie się, Moje dzieci, za grzeszników w waszej ojczyźnie, aby poprzez łaskę miłosierdzia i Mojego Płomienia Miłości zrozumieli swój błąd i wyprostowali swoje drogi...”
Módlcie się, Moje dzieci, za grzeszników w waszej ojczyźnie, aby poprzez łaskę miłosierdzia i Mojego Płomienia Miłości zrozumieli swój błąd i wyprostowali swoje drogi...”
8.09.1990:
ŚWIĘTY JÓZEF: „...Przyszedłem dzisiaj, aby
powiedzieć wam, abyście się modlili szukając Mojego wstawiennictwa. Ofiarujcie
Mi wasze modlitwy, a Ja będę ofiarowywał je w tych dwóch złączonych Sercach.
Będę przedstawiał wasze prośby Niepokalanemu Sercu Maryi i Najświętszemu Sercu
Pana Jezusa, Mojego przybranego syna.
Kochane
dzieci Moje, przychodźcie również do Mnie z waszymi prośbami, a Ja je będę
udoskonalać i ofiaruję je tym [Dwóm] Sercom. Chcę wam również powiedzieć,
drogie dzieci, o Mojej roli, która do tej pory była zakryta przed Naszymi
dziećmi. Otóż wiedzcie, Moje kochane
dzieci, że patronuję waszej Ojczyźnie. Proście w waszych modlitwach, gdy
modlicie się za Polskę, ojczyznę waszą, poprzez Moje wstawiennictwo, a Ja
usłyszę wasze prośby i będę je ofiarowywał Bogu Ojcu.
Drogie
dzieci, drodzy przyjaciele Moi, wiedzcie o tym, że ziemia polska jest ziemią
szczególnie wybraną i szczególnie umiłowaną – jest narodem wybranym i dlatego
tyle łask spływa na ziemię polską. Tyle Polska doznaje łask. I Polska również
cierpi, ale to cierpienie dla Polski nie jest karą, lecz oczyszczeniem.......Z Polski wyjdzie światło i iskra pokoju na
cały świat -z tego wybranego, umęczonego narodu, ale umęczonego dla Chwały Boga…”
16.09.1990:
MATKA BOŻA: ”…Dzieci Moje nie szukajcie osoby, przez którą przekazuję wam te słowa, bo osoba nie jest ważna, ale ważne są słowa. Ważna jest wartość słów, które do was kieruję – słowa pełne miłości, otuchy, zachęcenia do modlitwy…”.
6.10.1990
MATKA BOŻA: „…Drogie
dzieci moje, szczególnie dzieci narodu polskiego, proszę was, odmawiajcie Apel Jasnogórski codziennie – z całą
rodziną. Uklęknijcie przed waszą Matką, oddajcie Mi wasze rodziny, wszystkie
wasze troski...”
22.10.1990
MATKA BOŻA: „…Kochane
dzieci moje, proszę was, przyjdźcie do Mnie, do waszej Matki. Przyjeżdżajcie
na to miejsce [Jasna Góra] aby
prosić, a Ja udzielę wam potrzebnych łask. Kołaczcie a Mój Boski Syn i Ja
obdarzymy was potrzebnymi łaskami. Przybądźcie z waszym sercami, z
Różańcem, aby prosić o błogosławieństwo, bo pamiętające, Moje kochane dzieci,
że was kocham. Błogosławię wam każdego dnia, błogosławię waszym pracom, waszej
ojczyźnie i z tego miejsca błogosławię was…”
24.10.1990:
„...Widziałem, jak papież klęczał przed
wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej, ale nie w Częstochowie, lecz w
Watykanie, w swojej prywatnej kaplicy i był bardzo zatopiony w modlitwie.
Trzymał w ręku różaniec a przed nim stanęła Matka Boża. Położyła rękę na jego
ramieniu, powiedziała: „Mój ukochany synu”. Papież rozpłakał się. I Matka Boża
coś mówiła do niego, ale ja tego nie słyszałem. Widziałem tylko, jak on to
wszystko pisał...... Papież teraz wstaje, rozkłada ręce, tak jakby nam chciał
pokazać, że nas kocha, przygarnia, ale zarazem jest bezsilny i nie może zaraz
wykonać poleceń Matki Bożej. Błogosławi nas teraz papież. Ma on w ręku kartkę, na której jest
napisane: ZAPROSZENIE”[1]
________________
[1] Pierwsze prywatne
spotkanie z Janem Pawłem II odbyło się 2.12.1991
27.11.1990
ANIOŁ: „Moi drodzy, witam was. Pragnę
powitać wszystkich Polaków, pragnę pobłogosławić całej waszej ojczyźnie –
Polsce, bo przysłała mnie dzisiaj tutaj Maryja, Nasza Niepokalana i Święta
Matka, aby przekazać wam słowa. Słowa skierowane do wszystkich Polaków, słowa
dotyczące waszej ojczyzny – Polski.
Moje drogie dzieci, bądźcie
ostrożne, bo nadchodzący rok będzie rokiem trudnym dla Polski. Potrzeba waszej modlitwy, szczególnie modlitwy
różańcowej, aby dobro zwyciężyło w waszej ojczyźnie. A to może się stać poprzez
wasze modlitwy, wasze uczynki, abyście swoje oczy zwrócili ku Maryi, abyście
wzięli różaniec do ręki. Bo jeśli będzie mało modlitwy i nie będziecie słuchać
głosu waszej Matki – w Polsce, na ulicach waszych miast może znowu polać się
krew. Ale wiedzcie, drogie dzieci – ja Anioł Stróż Polski – powtarzam wam, że
Polska jest krajem szczególnie umiłowanym przez Boga, narodem wybranym. Polska
otoczona jest Miłosierdziem Pana. Lecz Polska i jej mieszkańcy powinni również
docenić te wielkie łaski, które spływają na ten kraj błogosławiony ręką Boga. Nie wystarczy, drogie
dzieci, chlubić się tylko wiarą w tym narodzie, ale tę wiarę, modlitwę i miłość
wzajemną trzeba realizować w uczynkach. Stoicie, kochane dzieci, przed wielkim zadaniem, jakie przypadło wam
mieszkańcom tej ziemi, tego narodu błogosławionego. Dlatego Nasza Najświętsza
Matka, Maryja, przysłała mnie dzisiaj, aby wam powiedzieć, abyście modlili się
na Różańcu za Polskę. Prosiła już, aby przynajmniej jeden dziesiątek Różańca
odmawiany był za ojczyznę. I Ja również przypominam wam te słowa, abyście nie
zapominali o modlitwie na Różańcu i zdali sobie sprawę, że jesteście narodem
wybranym, co nie oznacza, drogie dzieci, że nic już nie macie czynić. Nie! Jesteście narodem
wybranym, a więc spoczywa na nas i na was większa odpowiedzialność nie tylko za
sytuację w tym kraju, ale odpowiedzialni jesteście za inne narody - Polska –
kraj, w którym Matka Najświętsza jest bardzo czczona jako Królowa narodu
polskiego, ale i Ona również was prosi, abyście i Jej Boskiego Syna ustanowili
swoim KRÓLEM, a On obdarzy wasz kraj – Polskę -
prawdziwym pokojem.
Dlatego, moje drogie dzieci narodu polskiego, wzywam was wszystkich do
modlitwy, aby sytuacja w waszym kraju unormowała się. Nie tylko mam na myśli
sytuację gospodarczą, ale przede wszystkim sytuację moralną tego narodu, gdzie szatan czyni wiele zła.
Drodzy Polacy, zerwijcie z tym
wszystkim, co przeszkadza wam na tej drodze, by dojść do światłości, do
Miłującego Boga. Odrzućcie wszystko to na bok i starajcie się realizować Plany
Boże. Usłyszcie głos waszej Matki, która was wzywa i z Różańcem, z miłością w
sercach podążajcie dalej. Módlcie się, módlcie się, by Różańcem pokonać zło,
które jest w waszym kraju, bo szatan i jego kohorta również planują wielkie zamieszanie
w waszej ojczyźnie, Polsce. Przygotowujcie wasze serca poprzez modlitwę, bo
modlitwa wspólna, modlitwa narodu, przezwycięży to zło, które chce wprowadzić
wiele zamieszania, chce poróżnić was, chce zniszczyć w was godność dziecka
narodu polskiego. Wy musicie bronić się przed tym, przed atakami złego ducha –
a jedyną bronią jest Różaniec, Msza Święta i wszelka modlitwa płynąca z waszych
serc i zatwierdzonych przez Kościół.
Drodzy Polacy, pragnę wszystkich
was pobłogosławić, jako Anioł Stróż tego narodu, pragnę wszystkich was umocnić…”
1991
6.01.1991
PAN JEZUS: „Tobie, Mój drogi synu,
błogosławię, abyś, odważny i niczego się nie lękał, lecz z odwagą, z różańcem,
kroczył dalej na tej drodze, na której zostałeś postawiony w tej misji, którą
otrzymałeś. Wszystko będzie tak, jak
Moja Matka tobie mówiła i nie obawiaj się, bo to wszystko, co do ciebie
mówimy, co tobie przekazujemy jest Prawdą. Rozszerzaj słowa Moje i Mojej Matki
na cały świat, aby dać światło ludziom zagubionym....Bądź cichy i pokorny i
nadal prowadź twoją Misję w ukryciu, tak jak tobie Moja Matka przekazała...[...]”.
KS. JERZY POPIEŁUSZKO: „…Ja również, drogie dzieci, pragnę was pobłogosławić jako szczególny
orędownik za naszą ojczyzną Polskę w
tych czasach, prosząc także i was, drodzy przyjaciele, abyście nie zapominali o
modlitwie za Polskę, gdyż jest ona w niebezpieczeństwie. Lecz nie macie się
czego bać. Niech strach nie wchodzi do waszych serc, gdyż nasza ojczyzna jest
pod szczególnym Miłosierdziem i Opatrznością Matki Najświętszej. I jeśli nadal
będzie wierna słowom, wierna przyrzeczeniom, które złożyła przed Tronem Pani
Jasnogórskiej, odniesie zwycięstwo. Ja, jako kapłan, pragnę także ofiarować
wasze modlitwy w intencji pokoju w naszej ojczyźnie i na całym świecie,
szczególnie polecając wam Koronkę do Miłosierdzia Bożego, która ma wielką moc w
wypraszaniu Miłosierdzia dla wszystkich dzieci. Pamiętajcie, że jako kapłan w
mojej posłudze zostałem postawiony dla dzieci Kościoła, tak i teraz jestem
orędownikiem u Tronu Bożego [1] dalej spełniając swoją posługę wobec Świętej
Matki Kościoła…”
MAKSYMILIAN KOLBE: „…Ja
także pragnę was pobłogosławić jako męczennik z tej polskiej ziemi i pragnę
także prosić was, abyście nie zapomnieli o modlitwie za ojczyznę naszą, za
Polskę, która jest otoczona płaszczem Miłosierdzia, płaszczem naszej
Niepokalanej Matki.
Jestem
szczęśliwy, że mogę być tutaj razem z wami. Nie obawiajcie się samotności, bo
wszystkim wydawało się, że tam w obozie jestem samotny, ale tak nie było. Był
ze mną Chrystus, była ze mną nasza Matka
- nie byłem sam. Dlatego i wy nie macie się czego lękać, lecz ufnie
wierzyć w obecność Boga w waszych sercach i trwać w tej bliskości...
...Błogosławię wszystkie dzieci narodu polskiego, kochane
siostry i kochanych braci. Pragnę zwrócić wam uwagę na moje orędownictwo za
naszą ojczyznę, Polskę u Tronu Trójcy Przenajświętszej. Naśladujcie Niepokalaną
do końca – Ona was nie opuści. Całe Niebo czuwa nad wami i was nie opuścimy...”
____________________
[1]
zapowiedź beatyfikacji
17.01.1991
MATKA BOŻA: „...Drogie
dzieci Moje, szczególnie dzieci narodu polskiego, nie lękajcie się, lecz
jeszcze bardziej zawierzcie Mi [wszystko] w waszych modlitwach. Niech w tych
dniach trudnych dla wszystkich naszych dzieci, Polacy jeszcze bardziej zawierzą
Mojemu Synowi. Niech jeszcze bardziej kochają Mnie, jako swoją Królową, gdyż
jestem Matka waszej Ojczyzny. Jestem Przekazicielką łask dla waszej ojczyzny. Jestem
waszym Wspomożeniem. I jeśli Moja umiłowana Polska wytrwa w wierze, wytrwa
w Miłości zgodnie z Ewangelią Mojego Boskiego Syna, odniesie zwycięstwo w
Tryumfie Mojego [matczynego] Miłosierdzia. I jeśli, Moje kochane dzieci,
w waszej ojczyźnie Mój Boski Syn, który jest obrażany i znieważany, będzie
obrany przez was jako KRÓL POLSKI – Ja, Maryja Niepokalana obiecuję wam, że
kara, którą ściągacie na siebie, drogie dzieci, będzie minimalna w waszej
ojczyźnie, gdyż Wolą Ojca Wszechmogącego jest, aby Polska była Źródłem
Miłosierdzia Mojego Boskiego Syna. Całą waszą ojczyznę, Moją umiłowana
Polskę, zatapiam w Miłosierdziu, przytulam do Mego Serca błogosławiąc całą
ziemię i wszystko, co się w niej znajduje.
Umiejcie, drogie dzieci,
skorzystać z tego daru. Umiejcie wykorzystać go dla większego wzrostu chwały
Mojego Boskiego Syna na waszej ziemi. Usłyszcie Moje słowa „Uczyńcie wszystko,
cokolwiek Mój Syn wam powie”. Bądźcie
posłuszni Jego słowom. Idźcie drogą Mojego Boskiego Syna. ...
....Wszystkie
dzieci narodu polskiego są Moimi szczególnie umiłowanymi dziećmi i dlatego wy,
drogie dzieci, macie odpowiedzialność za ten Płomień Miłosierdzia i Miłości,
który ma wytrysnąć z Polski. Dlaczego pozostajecie w tak wielkiej niezgodzie?,
dlaczego jest tak wiele podziałów między naszymi dziećmi?. Szczególnie wy
musicie dążyć do jedności, bo dla Mojej umiłowanej Polski Mój Boski Syn, Ojciec
Przedwieczny przeznaczył szczególną rolę w czasach ostatecznych. Nie zmarnujcie
tej szansy. Błogosławię wszystkim biskupom, kapłanom, naszej drogiej Polsce.
...Niczego
się nie obawiajcie i bądźcie dumni z tego, że żyjecie w narodzie wybranym, że
jesteście Polakami. Bądźcie dumni z tego, drogie dzieci, że jest z wami
Królowa, że jest z wami Mój Syn i was nie opuścimy…”
4.01.1991
4.01.1991
MATKA BOŻA: „...Pragnę również przytulić do
Mego Serca całą waszą ojczyznę – Polskę, Mój kraj umiłowany i wszystkich
Polaków żyjących na tej ziemi. Pragnę
również w szczególny sposób zaakcentować odpowiedzialność, która została
wam dana za inne narody. Przecież macie tyle dowodów Mojej Miłości.
Umiejcie również z tego wyciągnąć odpowiednie wnioski dla dalszego wzbogacenia
waszego kraju w dobra duchowe. Tak wiele w waszym kraju jest kościołów,
kaplic – odwiedzajcie świątynie Mego Syna, bo On ukryty w Tabernakulum płonie z
Miłości do was i również pragnie przelać Swoją Miłość na was, drogie dzieci”
16.02.1991
„Jak zaczęliśmy się
modlić znaleźliśmy się w kręgu światła, które przyszło jakby z góry. Po lewej
stronie stanął Anioł, który trzyma w ręku zapaloną świecę i różaniec. Po
drugiej stronie stanął kolejny Anioł, który trzyma w ręku zapaloną większą
świecę i różaniec. Obaj Aniołowie ubrani są na biało. Anioł po prawej stronie
ma na piersiach widoczną Hostię. Wysoko na niebie ukazał się biały krzyż, który
jest w jasności a pod krzyżem ukazała się mapa Polski. Potężny promień światła,
który wyszedł z krzyża, ogarnął całą Polskę.
Przy odmawianiu II tajemnicy chwalebnej, w
tym krzyżu wysoko na niebie, ukazała się Matka Boża ubrana w granatowy płaszcz,
a po dwóch stronach krzyża stanęło dwóch Aniołów, którzy również mają niebieskie
różańce w ręku. Matka Boża jest z Dzieciątkiem na ręku, na głowie ma koronę. Na
twarzy Matki Bożej widać dwie cięte rysy. Matka Boża w prawej ręce trzyma
różaniec a Dzieciątko Jezus trzyma Ewangelię. Matka Boża i Pan Jezus mają
ciemne oblicza, które są smutne i zatroskane. Matka Boża ucałowała teraz
krzyżyk od różańca i pobłogosławiła nas +++ Dzieciątko Jezus również podniosło
rączkę i błogosławi nas teraz +++.
Nad krzyżem ukazał się Duch Święty w
postaci gołębicy i z niego wyszło światło przez krzyż, które spada na nasze
głowy i na naszą ojczyznę Polskę. Tych dwóch Aniołów, którzy przyszli, odeszło
teraz na bok, kłaniają się Matce Najświętszej. Matka Boża podchodzi nieco
bliżej…”
MATKA BOŻA: „Moje kochane dzieci, szczególnie
dzieci Mojego drogiego narodu – Polski, witam was z Królestwa Światłości.
Pozdrawiam was wszystkie w całej waszej ojczyźnie i błogosławię was w imię Ojca
i Syna i Ducha Świętego.
Moje drogie
ziemskie dzieci, dzieci tu zebrane, przychodzę do was z Częstochowy, aby
przekazać Moje słowa Miłości wszystkim Polakom, aby prosić was, by waszej ojczyźnie nie zabrakło dusz ofiarnych,
aby nie zapomniano, że jestem waszą Królową – Królową Narodu Polskiego. Przychodzę
do was z Różańcem, aby opleść waszą ojczyznę tą modlitwą.
Drogie dzieci
narodu polskiego, wzywam was wszystkie, w tym okresie, do pokuty i
zadośćuczynienia Bogu, gdyż i w waszej ojczyźnie, Mojej umiłowanej Polsce,
szatan – nasz wróg i nieprzyjaciel, chce zebrać duże żniwo. Ja jestem waszą Królową i Patronką narodu polskiego i proszę was, Moje drogie dzieci, módlcie się za waszą ojczyznę, a Ja będę
ją strzegła i otoczę go Moim płaszczem miłosierdzia tak, jak to wielokrotnie
już czyniłam. Ale proszę was, Moje drogie dzieci, abyście szczególnie
przeżyły ten okres Wielkiego Postu, aby dzieci narodu polskiego nie brały
udziału w tym czasie w hucznych zabawach, aby nie pito alkoholu w polskich
domach.
Pamiętajcie,
Moje drogie dzieci, wszyscy Moi drodzy synowie i Moje drogie córki narodu
wybranego, że ten naród został szczególnie otoczony Miłosierdziem Boga.
Szczególne światło łaski Bożej spadło na was, ale wy jesteście również
odpowiedzialni za wszystkie otrzymane dary. Jesteście odpowiedzialni również za
inne narody i dlatego waszej ojczyźnie potrzeba jest więcej modlitwy za inne
narody. Przemierzam całą waszą ojczyznę, Moje drogie dzieci, wzdłuż i wszerz
rozdając Łaski Moim dzieciom, udzielając Mojego błogosławieństwa. I proszę was,
dzieci narodu polskiego, nie opuszczajcie świątyń Mojego Boskiego Syna. Trzymajcie
tę wiarę, która macie. Kochajcie Mojego Boskiego Syna. Módlcie się, aby został
[ogłoszony] KRÓLEM POLSKI, gdyż
wtedy przeobfity ogrom łask spadnie na waszą ojczyznę. A teraz, drogie dzieci,
w waszej ojczyźnie jest jeszcze wiele zamieszania, wiele błędów, wiele polskich
rodzin odchodzi od religii waszych ojców, zapomina o modlitwie. Wiele młodzieży
w tym kraju odchodzi od Boga idąc szeroką drogą. Za nich wszystkich potrzeba
jest wiele modlitwy, aby naprawili swoje błędy, aby powrócili do Mojego
Boskiego Syna i do Mnie.
Drogie dzieci
narodu polskiego, nie rozbijajcie waszych rodzin, bo pamiętajcie, że każdy z
was, każda rodzina będzie musiała odpowiedzieć przed Bogiem za swoje czyny.
Dlatego proszę was, drogie matki, módlcie się za swoje dzieci, bo wy jesteście odpowiedzialne za ukształtowanie ich w
duchu wiary i miłości: na was spoczywa odpowiedzialność. A wy, drogie
dzieci, pamiętajcie o waszych rodzicach – módlcie się za nich, bo to Bóg przez
nich dał wam życie: bądźcie im wdzięczni i nie lekceważcie ich, lecz szanujcie
Przykazania Boże. Błogosławię wszystkim rodzinom w Polsce – kraju wybranym w
Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Moje drogie
dzieci, tyle razy schodzę na waszą ziemię prosząc was o modlitwę. Tak i teraz
to czynię i proszę was, Moje dzieci, bądźcie wierne waszemu zawierzeniu Mnie
jako waszej Matce..... Módlcie się o Boży Pokój w waszej ojczyźnie i na całym
świecie, gdyż świat stoi przed III-cią wojną światową i coraz bardziej w swym
zaślepieniu odchodzi od Boga, a tym samym coraz szybciej staje w obliczu
wielkiej katastrofy. Dlatego proszę was, dzieci Moje wybrane, dzieci narodu
polskiego, módlcie się, módlcie się za wszystkich waszych braci i za wasze
siostry, za kapłanów w waszej ojczyźnie i nie rańcie więcej Mojego Serca i
Serca Mojego Boskiego Syna. Nie lekceważcie Naszych słów waszym postępowaniem,
ale módlcie się, przepraszajcie i wynagradzajcie.
Moje drogie dzieci, Moje słowa, które kieruję
teraz do was i do całego świata: słowa ostrzeżenia a zarazem słowa pełnej
troski i miłości, rozważajcie w waszych sercach, abyście nie byli zaskoczeni,
gdy przyjdzie czas zawieruchy, czas cierpienia, ale w modlitwie rozważali te
słowa i korzystali z łask, które spływają na was. Proszę was również, dzieci
Mojej umiłowanej Polski, módlcie się za ten wielki kraj na Wschodzie, bo tam są w przygotowaniu plany, aby
napaść na wasz kraj i dlatego potrzeba jest waszej wiary, waszej modlitwy. I
proszę, nawołuję was wszystkie Moje dzieci, do modlitwy. O nic się nie
lękajcie, gdyż Ja, Maryja Niepokalana wraz z Moim Boskim Synem czuwamy nad
Polską i nad jej mieszkańcami, ale również wymagamy od narodu polskiego, od
dzieci tego narodu, więcej ofiary i modlitwy.
Módlcie się za tymi, którzy prześladują wasz kraj, gdyż i
w waszym narodzie są tacy, którzy chcą
sprzedać waszą ojczyznę – zaprzedać naród polski.
Wszystkie dzieci narodu polskiego przytulam do Mego Serca,
pod Mój płaszcz. Wszystkie was ofiaruję Mojemu Boskiemu Synowi i proszę was
dzieci Moje, módlcie się. To głos waszej Matki, która czuwa nad swoimi dziećmi.
Módlcie się, módlcie się, słuchajcie Mojego głosu. Błogosławię całą waszą
ojczyznę, wszystkie miasta i wsie, pola i łąki w Imię Ojca i Syna i Ducha
Świętego. Wszystkich kapłanów, Moich umiłowanych synów w waszej ojczyźnie,
biskupów, kardynałów, Prymasa – błogosławię udzielając im łask z Mojego
czystego i Niepokalanego Serca, proszą was, drogie dzieci: módlcie się za nich,
gdyż i wielu kapłanów sprzeciwia się Mojemu Synowi i Mnie, sprzeciwia się
naszym słowom. Módlcie się za nich wszystkich w Imię Ojca i Syna i Ducha
Świętego.”
9.03.1991
9.03.1991
MATKA BOŻA:
„…Pragnę skierować
Moje słowa do narodu polskiego, do Moich drogich córek i synów tego narodu.
Moje przemiłe dzieci, już wcześniej zwracałam wam szczególną uwagę na odpowiedzialność narodu polskiego - w
tej walce dobra ze złem – za inne narody. Dlatego też pragnę jedności w waszym
narodzie, narodzie wybranym, umiłowanym, gdzie każdy skrawek ziemi jest
miejscem błogosławionym, gdzie spoczywa łaska Boga. Ale i was proszę, abyście
nie odwracali się od Boga, abyście nie lekceważyli tej łaski szczególnego
Miłosierdzia, szczególnej Opatrzności, jaka jest nad waszą ojczyzną, abyście
byli wierni zawierzeniu do końca. A przecież Mój Boski Syn i Ja obiecaliśmy
zwycięstwo Naszych Serc i zwycięstwo Miłosierdzia płynące z waszej ojczyzny na
cały świat…”
10.03.1991
MATKA BOŻA:
„…Błogosławię waszą ojczyznę z Mojego
Czystego, pełnego Miłości Serca, ale Serca zarazem przebitego waszymi grzechami.
Zwracam uwagę, aby z waszej ojczyzny wyszedł ponownie na świat kult
Miłosierdzia Bożego, aby [kult] Miłosierdzia
Mojego Boskiego Syna nie został stłumiony, aby wasza cała [wasza] ojczyzna
została opleciona Moim Różańcem, i aby Płomień Mojej Miłości również ogarnął
wasze serca - serca wszystkich dzieci...”
22.04.1991
MATKA BOŻA:
„…Błogosławię cały świat, umiłowana Polskę, ojczyznę waszą, aby w
waszej ojczyźnie nie odchodzono od Kościoła Mojego Boskiego Syna, ale by dzieci
Moje były wierne Ślubom Jasnogórskim, aby były wierne modlitwie
różańcowej, bo widzę, że wielu z was, drodzy Polacy, czeka tylko na to, aby się
wzbogacić, ale w tym czasie nie chodzi o to – chodzi o ubogacenie się duchowo, w rozważaniach, w modlitwie. Ja jestem
wierna Moim słowom, które wam przekazałam – całemu polskiemu narodowi, ale
czekam również na otwartość waszych serc do Mnie, drogie dzieci, bo wielkie
zadanie stoi przed całą waszą ojczyzną, lecz i w waszym kraju jest również
wiele grzechu i nieprawości, za które trzeba wynagrodzić Ojcu Przedwiecznemu.
Błogosławię całej waszej ojczyźnie, bo ten okres cierpienia, który ona przeszła
– czas niewoli – to również znak dla was, drogie dzieci, aby wasza ojczyzna
była uświęcona przez Miłosierdzie Boże. Módlcie się za wasza ojczyznę, módlcie
się za waszych rodaków…”
2.05. 1991
ŚWIĘTY
JÓZEF:
„…Posyłam wam
błogosławieństwo, drodzy przyjaciele, dzieci Moje, dla wzmocnienia was
wszystkich i całej waszej ojczyzny – Polski w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Przychodzę
dzisiaj do was, drogie dzieci, szczególnie dzieci narodu polskiego z Dzieciątkiem
Jezus, w wigilię święta Królowej Polskiej Korony – Rzeczypospolitej, aby swoją
obecnością ukazać wam dar łask, jakie
Polska otrzymuje przez ręce Maryi Królowej tego narodu wybranego.
Przychodzę, aby obdarzyć Polaków błogosławieństwem pokoju i miłości.
Przemiłe dzieci
narodu polskiego, dzieci tak bardzo odpowiedzialne za losy innych narodów,
rozważcie w swoich sercach to działanie królowania Maryi w waszym narodzie:
królowanie jakże bogate i obfite w dobrodziejstwa, gdyż Matka Boża, Królowa
całego świata roztoczyła swój płaszcz nad całą waszą ojczyzną, co było także
pragnieniem waszych serc. To Ona prowadzi was przez tyle wieków do Swojego Syna
Jezusa, a przez Niego do Boga Ojca Wszechmogącego w Królestwie światłości. To
Ona daje wam wskazówki, jaką drogą powinniście kroczyć, aby przynieść wielką
chwalę Jezusowi, by właśnie z tego narodu – z Polski – wyszło wielkie światło
Miłosierdzia dla całego świata. Polska
jest krajem umiłowanym i bardzo bliskim Sercu Maryi. Ona sama wielokrotnie przychodząc do was nazywa siebie Królową Polski i
w wielu miejscach na świecie,....nazwała siebie Królową Polski. [1]. Zauważcie, drogie dzieci, jak miły jest ten
tytuł dla Tej, która czuwa nad narodem polskim. Matka Boża przychodząc do
świata w tym trudnym czasie w wielu miejscach nawołuję do modlitwy za Polaków,
prosi o Różaniec w intencji Polski, gdyż misja, która została powierzona waszej
ojczyźnie jest bardzo duża. Kraj jest umęczony. Kraj, który podążał drogą
cierpienia, szedł drogą krzyżową – lecz, drogie dzieci, i waszej ojczyźnie jest
jeszcze dużo nieprawości. Wasze oczy zwrócone są coraz bardziej ku
materializmowi, co raz częściej dzieci narodu polskiego odchodzą od Kościoła, i
dlatego ten kraj obfitujący w tyle łask, potrzebuje szczególnej waszej
modlitwy.
Drodzy
Polacy, módlcie się za waszą ojczyznę – Polskę, módlcie się do Patronów i
Opiekunów tej ziemi o wszelkie łaski potrzebne wszystkim mieszkańcom tego
narodu, gdyż w tej chwili dzieje się wielka walka polityczna między Wschodem a Zachodem o przyszłe losy Rzeczypospolitej.
Lecz wy, drogie dzieci, korzystając z daru Różańca, z daru modlitwy, z
możliwości udania się przed Tron Maryi, słuchając Jej głosu, [możecie] obrać
prawdziwą, wolna Polskę, kochającą Chrystusa i Jego Matkę – Polskę, która
wdzięczna jest Bogu za okazane jej łaski.. To również zależy od was, od waszych
modlitw, od waszego zaangażowania, gdyż czasu jest niewiele i umiejcie go
wykorzystać, aby przyniósł on jak najwięcej owoców dla waszej ojczyzny. Módlcie
się również za prezydenta [Wałęsa], aby on kierował się dobrocią i dobrem
ogółu, aby umacniał się światłem Ducha Świętego, bo właśnie on został wam dany [2] w
najbardziej trudnym, ale najbardziej odpowiedzialnym czasie. Módlcie się za
niego, gdyż i on otoczony jest wieloma wrogami, a wasza modlitwa z pewnością
pomoże mu przezwyciężyć wszystkie kłopoty.....
Przemiłe
dzieci tego narodu – nie opuszczajcie Kościoła Boskiego Syna, nie zaniedbujcie
wiary waszych praojców, nie niszczcie Ewangelii, lecz tym bardziej jednoczcie
się w modlitwie wspólnej, modlitwie przebłagalnej.
Przemiłe
dzieci, Matka Najświętsza przychodzi w tak wielu miejscach na waszą ziemię, w
tak wielu miejscach objawia się i udziela swojej łaski . Korzystajcie z [daru] Jej
Miłości, z Jej ofert, bo Ona niesie wam pomoc, ukojenie i przebaczenie. Jako Królowa tego narodu, ma pełne prawo do
każdego z was, do każdego polskiego serca, lecz musicie otworzyć serca
dla Niej. Otwórzcie serca na działanie
Jej Miłości, Jej łask. Maryja z pewnością was nie zawiedzie, a jeszcze większa
chwalą otoczy swój naród i swoje dzieci. .... Nie zapominajcie o modlitwie, bo
tej modlitwy, o którą Maryja tak bardzo prosi – o Różaniec. Nie zapominajcie
również o wdzięczności za te wszystkie łaski i jednoczcie się na modlitwie,
jednoczcie się wzajemnie....
Pamiętajcie,
drogie dzieci, że bycie prawdziwym dzieckiem narodu polskiego, to mieć zaszczyt
za swoja Królową Maryję – Matkę Boga, Królową całego Kościoła, Tą, która trwa
przy Tronie Boga wznosząc modlitwę za swoje dzieci! Korzystajcie z Jej Miłości,
z Jej Różańca, którym pragnie opleść cały świat i wszystkie narody. Ona
pragnie, aby wszystkie Jej dzieci, wspólnym głosem wielbiły Syna Człowieczego. Maryja
wstawia się za wami nieustannie i czuwa nad każdym z was. Błogosławię wam,
drogie dzieci i proszę: przeżyjcie jutrzejszy dzień [3.05] w sposób szczególny,
z dziękczynieniem w sercu za Miłość, za Opatrzność i Miłosierdzie nad Polską. W
tym dniu módlcie się za waszą ojczyznę, bo wiele możecie uprosić w dniu tego
święta.”
______________________
[1] objawienie o. Mancinelli
[2] Św. Józef najwyraźniej wskazał na pewne zagrożenia
związane z ówczesną prezydenturą
3.05. 1991
„Jak tylko zaczęliśmy się
modlić na Niebie ukazał się Krzyż Jasności, a nad tym nim ukazała się jasna
korona i pomału przychodzili Aniołowie. Z upływem czasu Krzyż coraz bardziej
rozjaśniał. W pewnym momencie stanął wśród nas ten Anioł, który zawsze modli
się z nami, a nad naszymi głowami ukazał się Michał Archanioł. W tej wielkiej
jasności Krzyża stanęła Matka Najświętsza w asyście dwóch Aniołów. Nasza Pani
ma na głowie złotą koronę; na lewym ramieniu Dzieciątko Jezus ubrane w biało-niebieska
szatę i również ma na głowie złotą koronę, a w rączce berło. Na piersiach Matka
Boża ma orła w koronie, w prawej ręce brązowy, długi Różaniec, którego paciorki
są bardzo duże, a krzyżyk jest drewniany. Płaszcz Matki Najświętszej jest
granatowy - na całej jego powierzchni są gwiazdki a oblamówka złota. Nasza Pani
jest podobnie ubrana jak Matka Boża Częstochowska. Matka Najświętsza cały czas
przysłuchiwała się naszym modlitwom, naszym pieśniom i krótką chwilę rozmawiała
ze mną prywatnie. Teraz Matka Boża przesunęła się nieco
do przodu. Jest bardzo dużo
Aniołów – każdy z nich trzyma Różaniec. Z tyłu za Krzyżem stoją całe Hufce
Anielskie. Teraz Matka Boża idzie do nas - idzie bardzo majestatycznie i
wygląda to tak, jakby szła po schodach.
Płaszcz Matki Najświętszej
trzymają Ci dwaj asystujący Jej Aniołowie. Anioł, który jest z nami prosi,
abyśmy odmówili trzy razy Zdrowaś Maryjo na cześć Matki Bożej. (odmawiamy...)
Matka Boża podnosi teraz do góry
ten duży brązowy Różaniec i pokazuje go nam. Michał Archanioł teraz błogosławi
nas w Imię Ojca i
Syna i Ducha Świętego.
Aniołowie tworzą krąg. Z Krzyża
Światłości teraz spadają łaski na dół. Matka Boża cała jest w jasności. Teraz
Dzieciątko Jezus nas błogosławi w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Matka Boża bierze teraz Krzyżyk od swojego
różańca i całuje go. Teraz w Niebie następuje wielka cisza. Matka Boża położyła
swoją rękę na Piersiach na orle i z Jej Piersi wyszło bardzo silne światło,
ale nie rażące w oczy. Teraz Matka Najświętsza nas błogosławi w Imię
Ojca i Syna i Ducha Świętego.
MATKA BOŻA:
„Moje Kochane dzieci tutaj zebrane na modlitwie, dzieci
całego świata, a szczególnie dzieci tego przepięknego kraju Polski. Schodzę
dzisiaj na waszą ziemię, do was wszystkich, do wszystkich waszych serc, aby
przynieść wam Moje błogosławieństwo, aby przynieść błogosławieństwo wszystkim
waszym miastom i wsiom, polom i łąkom,
aby przynosiły obfity plon i urodzaj - przychodzę do was wszystkich, aby
wam błogosławić w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Przemiłe Moje
dzieci - tak bardzo ukochałam waszą ojczyznę Polskę. Ukochałam za jej miłość i
zaufanie. Okazuję wam i Ja Moją miłość zasyłając tyle Łask całemu waszemu
narodowi.
Drogie dzieci
miłe Memu Sercu, papież Jan Paweł II jest wielkim znakiem danym światu, jak
bardzo Mój Syn i Ja umiłowaliśmy ten kraj, kraj przeszywany wieloma
cierpieniami, kraj zroszony Moimi Łzami - to wszystko z miłości do was. Jestem
Królową świata, Królową wszystkich narodów, lecz szczególną opieką i Moją
Miłością obdarzam te narody, które przyzywają Mnie, jako swoją Królową.
Przemiłe dzieci
Moje, dzieci narodu polskiego tak bardzo umiłowane, przychodzę i do was z Moim
Różańcem, z Moim Boskim Synem Objawiam się w tylu miejscach na waszej ziemi,
aby namawiać wszystkie Moje dzieci do modlitwy, pokuty i zadośćuczynienia.
Przychodzę właśnie z Moim Różańcem, który szczególnie w tym czasie, chcę wam
polecić.
Przemierzając cały świat proszę Moje dzieci o
Różaniec, gdyż ta modlitwa jest miła Memu Sercu - to modlitwa wielkiego
działania dla wszystkich dzieci całego świata. Przemiłe dzieci narodu polskiego
- dzisiaj w to Moje Święto przychodzę, aby właśnie w tym Dniu ponowić Moje
wołanie, aby i w waszym narodzie Mój Syn był więcej adorowany, czczony, aby w
tym narodzie nie lekceważono Mojego Różańca, nie lekceważono tego wielkiego
świadectwa Mojej obecności wśród was. Drogie dzieci, uczcie się jeszcze
bardziej miłości, cierpliwości i wytrwałości. Uczcie się również pokory, bo
pokorą i Moją modlitwą wiele możemy razem uczynić. Ja chcę pomóc wam wszystkim.
Chcę pomóc w sposób inny niż wy może tego tak często pragniecie. Lecz zrozumcie,
że Ja troszczę się o was, [bardziej] o wasze dusze, gdyż pragnę, abyśmy
wspólnie radowali się w Królestwie Światłości wraz z Moim Boskim Synem. Dlatego tak bardzo potrzebna jest wasza
modlitwa, aby przygotować się na okres cierpienia, okres wielu prób i na czas sprawiedliwości,
która będzie wam okazana według waszych uczynków. Drogie dzieci, sami
powinniście sobie zdać sprawę, jak daleko odchodzicie od Mojego Syna, na jak
wiele zasługujecie ze względu na swoje nieprawości. Ale zawsze macie prawo i
szczególną powinność uciekać się w modlitwie do Miłosierdzia Mojego Syna, które
czuwa nad wami, czuwa nad wszystkimi narodami, a szczególnie jest ono
uwidocznione w tym narodzie - Mojej umiłowanej Polsce. Wiele, wiele, drogie
dzieci możecie wyprosić i zaufajcie w moc waszej modlitwy. Zaufajcie Mojemu
Synowi. Tak wiele wam obiecałam, wszystkim dzieciom narodu polskiego i chcę to wypełnić
- lecz z wami chcę tego dokonać, z wami
wszystkimi, Moje drogie dzieci, aby nasza więź - Matki i Jej dzieci - była
coraz ściślejsza.
..... Tak wiele jest jeszcze dusz nieprzygotowanych, tak
wiele dusz coraz bardzie w swojej zatwardziałości serca podąża na drodze
grzechu! Lecz właśnie widząc to wszystko zło, które tak bardzo rozpanoszyło się
na całej ziemi, widząc również to zło w waszych sercach, przychodzę z Moim
Boskim Synem, aby was ratować, aby przekazywać wam wciąż nowe wskazówki i rady,
abyście odnalazły, drogie dzieci, słuszną drogę do Naszych Serc, do Królestwa
Miłości i powróciły na Łono Ojca Przedwiecznego z całym Kościołem Mojego
Boskiego Syna.
Jeśli nadal
będzie ta zatwardziałość w ludzkich sercach, nadal będzie brak modlitwy, te
wszystkie proroctwa zapowiadane przez wieki, urzeczywistnią się. Wypełnią się
Moje słowa, które przekazałam w Fatimie i w La Salette, ponieważ Moje
ostrzeżenia zostały znieważone i zlekceważone. Dlatego Moja szczególna prośba
do dzieci narodu polskiego, bo kocham Polskę i kocham was dzieci Moje: módlcie
się, módlcie się wiele, Wszystkie dzieci narodu polskiego, nie opuszczajcie Kościoła
Mojego Syna, nie znieważajcie Go w Eucharystii, nie mówcie:" bo to nie
wypada w XX wieku". Nie patrzcie
tak bardzo na Zachód, który już bardzo pogrążony jest w sidłach zła. Tym
bardziej, korzystając [z przywileju], że obraliście Mnie KRÓLOWĄ waszego
narodu, zanoście swoje modlitwy przed Mój Tron za Polskę - za waszą Ojczyznę i
za inne narody całego świata, a Ja obiecuję wam wielką chwałę i wielką pomoc. Drogie
Moje dzieci, usłyszcie Moje wołanie - to szczególne wołanie do dzieci narodu
polskiego, w którym także jest grzech, w którym także jest wiele nieprawości,
[gdzie] wiele matek zabija swoje dzieci. Za to wszystko trzeba przeprosić i
wynagrodzić Bogu. Musicie mieć w waszych sercach zaufanie do waszej Matki,
zaufanie do Boga i szczerą modlitwę. Dzieci Moje, drogie dzieci narodu
polskiego - daliśmy wam wiele dusz ofiarnych, pokutujących, wielu Świętych
wyszło z tego narodu, wielu jeszcze wyjdzie, wybraliśmy wśród Naszych dzieci,
obdarzone w szczególną łaskę, że mogą być przekazicielami Naszych słów - nie
odpychajcie ich, ale właśnie poprzez to odnajdujcie znak Bożej Miłości. Słuchajcie
tych Słów, które kierujemy przez nich do was. Wsłuchujcie się w Mój Matczyny
Głos, w Moją prośbę o modlitwę i pokutę, bo czasu niewiele pozostało dla dzieci
całego świata. Ten czas wielkiego cierpienia już się rozpoczął a jeszcze o większych
kataklizmach i cierpieniach będziecie słyszeć, bo dzieci całego świata są nadal
zatwardziałe, nadal pyszne i tak bardzo otwarte na działanie złego ducha.
Mówię to, drogie dzieci do was, aby ukazać wam na jak wielką Moją pomoc i wielką
Miłość i Miłosierdzie Mojego Syna możecie liczyć. Przyłączcie się do modlitwy w
adorowaniu i przepraszaniu Mojego Boskiego Syna Przyjmijcie Mnie wraz z Moim Synem do waszych domów, do waszych serc -
nie wstydźcie się, ale zrozumcie, że właśnie, jako Królowa Tego narodu,
troszczę się o was tak bardzo i pragnę, aby jak najwięcej Naszych dzieci
przyniosło Chwałę Niebu - Mojemu Boskiemu Synowi. To odpowiedzialne zadanie,
ale jakże piękne i jakże owocne - umiejcie je wykorzystać dla dobra waszej
Ojczyzny. Szatan nie śpi, on pragnie zniszczyć miłość, zniszczyć Mój
Różaniec. Wiedzcie jednak, drogie dzieci, że tak właściwie to on jest bardzo
słaby przez moc waszych modlitw. I oto również zabiega Moje Serce, abyście
MODLILI SIĘ, WIELE MODLILI SIĘ, a odpędzicie ataki złego ducha i wiele jeszcze
dusz uratujecie przed jego działaniem. Ocknijcie się drogie dzieci! Proszę
również tych wszystkich wybranych z ziemi polskiej o jedność, o wzajemną miłość
i poszanowanie oraz gorącą modlitwę. Nie można żyć w kłótni ze sobą - bo to nie
przynosi żadnych owoców - żyjcie w
miłości. Dlatego proszę, by wszyscy, wszystkie Moje umiłowane dzieci - dzieci,
które wybrałam, pogodziły się i kierowały się wzajemną, wspólną miłością, a Ja
im wszystkim błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Wiedzcie o tym drogie dzieci, że Duch Święty czuwa nad waszym narodem, Ja okrywam go [naród] Moim Płaszczem, a Mój Boski Syn strzeże go jako Swojej Chwały. Ale musicie, drogie dzieci, modlić się, aby Mój Syn został obrany KROLEM POLSKI, bo przez Jego moc jeszcze więcej Łask otrzymacie., a wasze plony i zbiory będą STOKROTNIE większe [1], gdyż spocznie na was błogosławieństwo całej Trójcy Przenajświętszej, a wtedy Naród Polski najmniej odczuje SPRAWIEDLIWOSC BOGA, a najwięcej Jego MIŁOSIERDZIE. Chociaż i w tym narodzie muszą być odłączone kozły od owiec, ponieważ szatan musi zebrać tych, którzy mu służą i cześć oddają – aby wszystko musiało się wypełnić według prawa. Pamiętajcie jednak, drogie dzieci o modlitwie, aby jak najwięcej wasze modlitwa przyniosła owoców, aby jeszcze jak najwięcej dzieci nawracało się i powracało na słuszną drogę Miłości, na drogę, którą jest Mój Boski Syn Jezus - oddajcie Mu cześć dzieci narodu polskiego, proście i módlcie się o pomoc.
Wiedzcie o tym drogie dzieci, że Duch Święty czuwa nad waszym narodem, Ja okrywam go [naród] Moim Płaszczem, a Mój Boski Syn strzeże go jako Swojej Chwały. Ale musicie, drogie dzieci, modlić się, aby Mój Syn został obrany KROLEM POLSKI, bo przez Jego moc jeszcze więcej Łask otrzymacie., a wasze plony i zbiory będą STOKROTNIE większe [1], gdyż spocznie na was błogosławieństwo całej Trójcy Przenajświętszej, a wtedy Naród Polski najmniej odczuje SPRAWIEDLIWOSC BOGA, a najwięcej Jego MIŁOSIERDZIE. Chociaż i w tym narodzie muszą być odłączone kozły od owiec, ponieważ szatan musi zebrać tych, którzy mu służą i cześć oddają – aby wszystko musiało się wypełnić według prawa. Pamiętajcie jednak, drogie dzieci o modlitwie, aby jak najwięcej wasze modlitwa przyniosła owoców, aby jeszcze jak najwięcej dzieci nawracało się i powracało na słuszną drogę Miłości, na drogę, którą jest Mój Boski Syn Jezus - oddajcie Mu cześć dzieci narodu polskiego, proście i módlcie się o pomoc.
Błogosławię wszystkim Moim dzieciom narodu polskiego w
Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego, oraz wszystkim dzieciom na całym świecie w
Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego
Wszystkim narodom błogosławię, aby brały przykład z historii waszego narodu, z jego miłości do Mnie i Mojego Syna w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego I wam tutaj zebranym, drogie dzieci Moje udzielam Mojego błogosławieństwa, jako Królowa Polski - Królowa Narodu Polskiego w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”
Wszystkim narodom błogosławię, aby brały przykład z historii waszego narodu, z jego miłości do Mnie i Mojego Syna w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego I wam tutaj zebranym, drogie dzieci Moje udzielam Mojego błogosławieństwa, jako Królowa Polski - Królowa Narodu Polskiego w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”
______________________
[1]
Błogosławieństwo pomyślności plonów na wzór błogosławieństwa danemu Izraelowi.
4.05.1991
PAN JEZUS: „…Pragnę również skierować Moje Słowa do Mojego
umiłowanego narodu polskiego, do dzieci narodu polskiego. Drogie dzieci,
módlcie się, trwajcie przy Moim prawdziwym
Kościele w Miłości. Nie wprowadzajcie sami bałaganu w Moim Kościele. Tak bardzo
was umiłowałem, drogie dzieci narodu polskiego oraz dzieci całego świata, i
pragnę otoczyć [wasz] naród jeszcze większą Chwałą, ale potrzebuję waszej chęci
i waszej otwartości. Pragnę królować w waszym Narodzie. Gdy to się stanie -
wielka potęga Mojej Miłości i Miłosierdzia wyjdzie z tego narodu, wiele dusz
ofiarnych powołam w tym narodzie dla ratowania całego świata i wiele
otrzymacie jeszcze łask. Ja sprawię, jako Król tego narodu, że ziemia wasza
stanie się płodniejsza i potęga na zasadach wiary i miłości, rozszerzy się na
cały wasz kraj od morza do morza; Ja przywrócę wam waszą świetność dla większej
Chwały Mojego Ojca i razem z Moją Matką uchronimy wasz kraj od nieszczęść.
Rozważcie te słowa Mojej Miłości, które kieruję do was i nie lekceważcie ich sobie, nie zmarnujcie tej szansy, bo wielu narodom to ofiarowałem, lecz one z tego nie skorzystały i teraz właśnie tam, większą władzę przejęli od złego ducha, wolą bardziej jego słuchać, bo zamknęli się na działanie Mojej Miłości.
Rozważcie te słowa Mojej Miłości, które kieruję do was i nie lekceważcie ich sobie, nie zmarnujcie tej szansy, bo wielu narodom to ofiarowałem, lecz one z tego nie skorzystały i teraz właśnie tam, większą władzę przejęli od złego ducha, wolą bardziej jego słuchać, bo zamknęli się na działanie Mojej Miłości.
DRODZY POLACY - dzieci tego
narodu, módlcie się szczególnie w tej INTENCJI 9 CZERWCA. Niech ten dzień
BĘDZIE POSWIĘCONY MOJEMU SERCU, DZIEN PRZYNOSZĄCY OWOC WASZEJ MODLITWY PRZEZ
RĘCE MOJEJ MATKI - KROLOWEJ TEGO NARODU DO SWOJEGO SYNA…”
2.08.1991
2.08.1991
MATKA BOŻA;
„…Drogie dziecko i
drogie dzieci, przyszłam dzisiaj do was z Moim Boskim Synem jako Królowa
Polski, Królowa Mojego umiłowanego narodu, [który jest] rozdarty niezgodą. Kraj,
który coraz bardziej zapatruje się na [złudne] bogactwo Zachodu. Wy zamiast,
drogie polskie dzieci, trzymać się mocno wiary waszych ojców, trzymać się
obietnicy jaką zawarliście w Ślubach Jasnogórskich – coraz bardziej zapominacie, że
jestem waszą Królową. Przecież dawałam wam tyle dowodów Mojej
obecności w waszym narodzie, tyle
dowodów Mojej Matczynej Miłości i opieki nad waszym narodem i teraz wam
powtarzam, że was nie opuszczę, bo jestem wierna do końca Moim zobowiązaniom
wobec was. I wy bądźcie wierne swoim zobowiązaniom!
Moje
drogie dzieci, szczególnie dzieci narodu polskiego, proszę was, abyście modlili
się, by Mój Syn Jezus Chrystus został ogłoszony KRÓLEM POLSKI. Jest to ważne nie tylko dla waszego kraju – dla
waszej ojczyzny – ale dla całej Europy i dla całego świata. Pamiętajcie, że Mój
Syn jest ŚWIATŁOŚCIĄ ŚWIATA, a każdy, kto idzie do Ojca, idzie przez Niego. Na
waszym narodzie, drogie dzieci – tak jak wielokrotnie wam mówiłam – spoczywa
odpowiedzialność za inne narody. Tak więc wy, w poczuciu odpowiedzialności,
przyjmijcie Mojego Syna jako swego KRÓLA
i PANA, a wtedy żaden wróg nie będzie mógł nic uczynić przeciwko Mocy Mojego
Syna. Jeśli to uczynicie, drogie dzieci, wasz kraj, wasz naród, zostanie
otoczony wielką chwalą. I powtarzam
wam, jeśli spełnicie Moje polecenie, Ja sama nie dopuszczę, by pożoga wojenna w
wielkim stopniu nawiedziła wasz kraj. Ja z Moimi Aniołami w chwilach
trudnych i ciężkich, w dniach ciemności, będziemy czuwać przy boku Mojego Syna
nad waszym narodem.. Proszę was o to, drogie dzieci, módlcie się w tej
intencji.
Proszę
cię, drogie dziecko, abyś napisał list w tej sprawie do Episkopatu Polski i do
papieża, a resztę pozostaw już tylko modlitwie i ufności. Módlcie się za
biskupów, aby zrozumieli Moje wołanie i Moją prośbę. […] O nic się nie lękaj, a wszystkie kłopoty, trudności
oddaj Mnie. Miejcie ufność i wiarę w waszych sercach, bo pamiętajcie, że to co wam się wydaje niemożliwe, u Boga
wszystko jest możliwe. Jako Królowa narodu polskiego błogosławię waszej
ojczyźnie, wam wszystkim, Moje drogie polskie dzieci.”
26.08.1991
MATKA BOŻA: „...Przemiłe dzieci narodu polskiego, jakże jestem wam
wdzięczna za dar waszej miłości, jaki okazaliście Mi przychodząc na Jasną Górę,
przychodząc do stóp Mojego Obrazu. Jestem wam wdzięczna, gdyż widzę pośród was,
Moje drogie polskie dzieci, że wielu z was przychodzi do Mnie jak do swojej
Matki, ze szczerą ufna Miłością. Ja słucham głosu waszych modlitw, słucham
waszych pieśni, które są miłe Memu Sercu. Jestem wśród was w sposób szczególny
na tym świętym miejscu [JASNA GÓRA] wybranym przez Opatrzność Boga również
między innymi po to, aby ratować wasz naród.
Moje
drogie dzieci, poprzez ten wizerunek i w
tym wizerunku króluję w waszej ojczyźnie. Zasiadam na Tronie, by pomóc wam, by
wam błogosławić. Jasna Góra jest miejscem szczególnym, miejscem o wielkim
znaczeniu dla waszego narodu i dla całego świata. Poprzez Mój wizerunek króluje
również w waszych rodzinach, w waszych domach, króluję w sercach wielu Polaków. Dlatego tak szczególną Moją
obronę czujecie w waszym narodzie, bo rzeczywiście jestem obecna na wielu
miejscach świętych w waszej ojczyźnie. Jestem wszędzie tam, gdzie jest Miłość,
gdzie jest modlitwa, jest szczerość i zaufanie - wszędzie tam, gdzie przebywa
Mój Boski Syn. Ale Jasna Góra, drogie dzieci, jest miejscem tym bardziej
szczególnym, że jest to miejsce Mojej Miłości do całego narodu polskiego, jest
to miejsce jednoczące wielu Polaków, miejsce odniesienia do wielkiej Miłości
Boga. Dlatego przychodząc na to miejsce święte musicie być przygotowani duchowo
na spotkanie ze Mną i z Moim Boskim Synem. Musicie być przygotowani, by
odebrać z Moich Rąk łaski dla was przeznaczone: łaski uzdrowienia na duszy i
ciele, łaski umocnienia, łaski wytrwania. Podążajcie, drogie dzieci, na Jasną
Górę z miłością,, by duchowo otworzyć się przede Mną i przed Moim Boskim Synem, by własnie tam odnaleźć moc do dalszego
działania w służbie miłości Boga i w służbie ojczyzny. Dlatego podkreślam wam,
że jest to tak ważne miejsce dla całej Polski, dla wszystkich jej mieszkańców.
Tam właśnie naród polski zawierzył Mi [siebie]. Tam kieruje swoje kroki Nasz
święty Wikariusz Jan Paweł II, który całym sercem powierzył Mi siebie. Właśnie
w tym miejscu, aby udowodnić, jak wielkie znaczenie dla duchowej przemiany ma
to miejsce dla waszego narodu. Miejsce to, powtarzam, jest szczególnie wybrane
przez Opatrzność Bożą.
Moje
drogie dzieci, pamiętajcie, by na spotkanie ze Mną być przygotowanymi, szczególnie
na tym miejscu, aby być w odpowiednim stroju, gdyż tam jest Mój Boski Syn i Ja
jestem. Nie możecie przychodzić tylko z ciekawości, by ujrzeć Moje Oblicze, ale,
szczególnie jako dzieci narodu polskiego, powinniście zagłębić się w to Oblicze
przepojone bólem i smutkiem, Oblicze zranione waszymi grzechami narodowymi.
Jako Królowa Polski troszczę się o wasz naród, przeżywam razem z wami losy
waszego narodu i umacniam was, błogosławię, dodaję otuchy i umocnienia. Bądźcie
w szczególnej łączności z tym miejscem na modlitwie. Pamiętajcie, by jako
dzieci narodu polskiego stanąć z godnością codziennie wieczorem do APELU
JASNOGÓRSKIEGO, by codziennie ponawiać swoje oddanie w macierzyńską niewolę Mojego Niepokalanego Serca.
Pragnę, drogie dzieci narodu polskiego, abyście mieli poczucie
odpowiedzialności względem waszej ojczyzny. Lecz przede wszystkim mieli
odpowiedzialność przed Bogiem, któremu zawierzyliście. Musicie zdać sobie
sprawę i pozwolić, by Bóg kierował waszym losem, dajcie się prowadzić, drogie
polskie dzieci, by rzeczywiście Łaska i Pokój dotarły do wszystkich zakątków
tej ziemi, by Moja umiłowana Polska odczuła, że Bóg pragnie się posłużyć tym
narodem dla zbawienia i ponownej ewangelizacji całego świata. To prawda, Moje
drogie dzieci, że wasz naród jest najbardziej kochającym Mnie i służącym Mojemu
Boskiemu Synowi. To prawda, że w waszym narodzie jest najwięcej otwartych
kościołów i wiernych. To prawda, że naród polski jest otoczony szczególną Moją
Opieką i szczególną Opatrznością Boga, ale musicie pamiętać, drogie dzieci, by trwać
na czuwaniu. Musicie pamiętać, że przed
wami stoi zadanie wielkiej odpowiedzialności za świat. To zadanie, które
postawił przed wami Mój Boski Syn, i w tym poczuciu odpowiedzialności,
powinniście wypełniać swoje zadanie względem Boga i ojczyzny. Idźcie drogą
Ewangelii, nie patrząc na Zachód ani na Wschód, Północ, czy Południe. Kierujcie
się wyłącznie, drogie dzieci narodu polskiego, duchową odpowiedzialnością, [tak]
abyście budując suwerenność narodową umieli spojrzeć, że jest Bóg, który was
kocha, że pośród was jest Jego Syn i Jego Matka, że jestem Ja - wasza Królowa. Musicie na to, drogie
dzieci, zwrócić uwage, by nie ulec przepychowi, materializmowi, który tak
bardzo zagraża w tej chwili światu, by nie ulec pokusom, które podsuwa zły
duch. Musicie mocno trwać przy boku Mojego Boskiego Syna, przy Moi boku.
Pragnę również, by Moi umiłowani synowie – kapłani byli więcej zaangażowani w duchową edukację narodu polskiego, w edukację świadomości – kim powinien być Polak w poczuciu odpowiedzialności względem Boga według zamierzeń, jakie Mi przedstawiliście.[ Śluby Jasnogórskie] Dlatego proszę, aby w waszym narodzie, świątynie były pootwierane, aby więcej kapłanów czuwało z wiernymi przed Najświętszym Sakramentem prosząc Mojego Boskiego Syna o wszelkie łaski potrzebne całemu narodowi, aby więcej Moich dzieci modliło się na różańcu w intencji ojczyzny: o wynagrodzenie za grzechy tego narodu. To wszystko, drogie dzieci, o co będziecie prosić w waszych modlitwach niech buduje waszą niezależność narodową.
Módlcie się również za młodzież w waszym narodzie, która za bardzo ulega złym wpływom Zachodu, która myśli, że jest już wolna od zobowiązań. Nie! Drogie dzieci, właśnie młodzież, szczególnie ona ma swoje zobowiązania względem ojczyzny i to również chciałam wam przekazać podczas Światowego Dnia Młodzieży. Właśnie na Jasnej Górze zebrania na modlitewnym czuwaniu młodzież potrafi zaangażować się, potrafi wczuć się w atmosferę modlitwy, ale ta młodzież potrzebuje waszego szczególnego wsparcia. Wiele jest młodzieży dobrej, ale i jest młodzież, która ulega szatanowi i wpada w zasadzki i sidła złego ducha.
Pragnę również, by Moi umiłowani synowie – kapłani byli więcej zaangażowani w duchową edukację narodu polskiego, w edukację świadomości – kim powinien być Polak w poczuciu odpowiedzialności względem Boga według zamierzeń, jakie Mi przedstawiliście.[ Śluby Jasnogórskie] Dlatego proszę, aby w waszym narodzie, świątynie były pootwierane, aby więcej kapłanów czuwało z wiernymi przed Najświętszym Sakramentem prosząc Mojego Boskiego Syna o wszelkie łaski potrzebne całemu narodowi, aby więcej Moich dzieci modliło się na różańcu w intencji ojczyzny: o wynagrodzenie za grzechy tego narodu. To wszystko, drogie dzieci, o co będziecie prosić w waszych modlitwach niech buduje waszą niezależność narodową.
Módlcie się również za młodzież w waszym narodzie, która za bardzo ulega złym wpływom Zachodu, która myśli, że jest już wolna od zobowiązań. Nie! Drogie dzieci, właśnie młodzież, szczególnie ona ma swoje zobowiązania względem ojczyzny i to również chciałam wam przekazać podczas Światowego Dnia Młodzieży. Właśnie na Jasnej Górze zebrania na modlitewnym czuwaniu młodzież potrafi zaangażować się, potrafi wczuć się w atmosferę modlitwy, ale ta młodzież potrzebuje waszego szczególnego wsparcia. Wiele jest młodzieży dobrej, ale i jest młodzież, która ulega szatanowi i wpada w zasadzki i sidła złego ducha.
Drogie
polskie dzieci, módlcie się, módlcie się wiele, aby w waszym kraju nie
brakowało dusz gorliwych, duch zaangażowanych w apostolskiej miłości, by grupy
modlitewne rozwijały się, aby łączyła was jedność i zgoda narodowa.
Pamiętajcie, że wróg czuwa i czyha, aż zaczniecie popełniać błędy. A tego
musicie się ustrzec. Wiele możecie wyprosić zwracając się do Mnie i do Mojego
Boskiego Syna. W waszym kraju nie brakuje wielu miejsc świętych, wybranych
przez Boga na ten czas, abyście w nich szukali ratunku i ukojenia. Wybrałam z
waszego narodu wiele naszych „głośników” i „przekaźników”. Jest to również znak
i dowód, jak bardzo was kocham.
Moje drogie polskie dzieci, tak bardzo zależy mi na was
wszystkich. Moją troskliwość okazuję wam przez Moje Błogosławieństwa i ogrom
łask, ale proszę – i wy nie zadawajcie
więcej bólu Mojemu Synowi i Mnie. Nie pozwólcie, aby rany na Moim Obliczu
poszerzały się z powodu waszej oziębłości i pychy i zatwardziałości.
Błogosławię
wam, waszej ojczyźnie, wszystkim dzieciom narodu polskiego, Moim umiłowanym
synom biskupom, kapłanom, całemu Episkopatowi i proszę ich zarówno, aby
spojrzeli ze szczera Miłością na wszystkie Miejsca objawień, miejsca święte,
otoczone szczególnym kultem wiernych i by
właśnie w tych miejscach znaleźli światło prawdy, prawdy objawionej temu
narodowi i całemu światu. Całej Mojej
umiłowanej Polskie, błogosławię i wam tutaj zebranym,, drogie dzieci,
błogosławię.”
28.08.1991
29.08.1991
SIOSTRA FAUSTYNA: „…Drodzy moi rodacy - nie lękajcie się o los naszej Ojczyzny, gdyż Pan powiedział, że Polskę szczególnie umiłował i szczególnie bliska jest Jego Sercu. Ale, drodzy rodacy, musicie również o tym pamiętać, że właśnie Chrystus jest naszym Zbawicielem, jest Królem Królów i Panem Wszechświata i Jemu należy się Cześć i Chwała. Pamiętając również, że jest wiele grzechów w tym narodzie, wiele grzechów narodowych takich jak, między innymi pijaństwo i gadulstwo, trzeba prosić Króla Miłosierdzia, aby spojrzał na naszą Ojczyznę i pełnią swych Błogosławieństw i łask jej błogosławił. Pamiętajcie o tym, że nasza Ojczyzna, Polska, jest narodem wybranym spośród narodów świata, na której spoczywa odpowiedzialność względem Boga. I proszę was, wszyscy moi rodacy, abyście wspólnie, zgodnym chórem, w obliczu grożącego niebezpieczeństwa zawołali: JEZU UFAM TOBIE! My, Polacy ufamy Tobie, wierzymy Tobie i oddajemy się Tobie! Nasz Pan nie odrzuci waszej modlitwy, waszego wołania. A przygotował dla Polski wielką Chwałę, dlatego potrzeba jest szczególnej modlitwy w narodzie polskim. Módlmy się wspólnie razem o pokój na świecie, za wszystkich biskup6w, kapłanów, za wszystkie dzieci posłane na świat do Naszego Pana Miłosiernego, aby wszystkim narodom ziemi błogosławił.
24.11.1991
Congregavit nos in unum Christi amor
________________________________
28.08.1991
PAN JEZUS:
”…Pragnę jeszcze skierować kilka słów do narodu polskiego. Drogie dzieci tej ziemi, drogie dzieci tego narodu. Moje umiłowane dzieci, przynaglam was w sposób szczególny do zaangażowania w modlitwę za waszą ojczyznę. Chcę w niej królować, by stanąć w jej obronie. Wy okazaliście Miłość Mojej Matce i Mnie i chcę wam się okazać nie tyle Sędzią, co Zbawicielem i Obrońcą. Pragnę wskrzesić we wszystkich polskich sercach potrzebę wiary, oddania, miłości i zaufania, by pokrzepić polskie serca do działania. Z waszego kraju dałem znak światu o Moim Miłosierdziu, o szczególnym nabożeństwie i tak też pragnę, aby Moje Miłosierdzie rozlało się na wszystkich. Ufajcie Mi, zaufajcie Mojej Matce, zaufajcie Mojej Ewangelii...”
”…Pragnę jeszcze skierować kilka słów do narodu polskiego. Drogie dzieci tej ziemi, drogie dzieci tego narodu. Moje umiłowane dzieci, przynaglam was w sposób szczególny do zaangażowania w modlitwę za waszą ojczyznę. Chcę w niej królować, by stanąć w jej obronie. Wy okazaliście Miłość Mojej Matce i Mnie i chcę wam się okazać nie tyle Sędzią, co Zbawicielem i Obrońcą. Pragnę wskrzesić we wszystkich polskich sercach potrzebę wiary, oddania, miłości i zaufania, by pokrzepić polskie serca do działania. Z waszego kraju dałem znak światu o Moim Miłosierdziu, o szczególnym nabożeństwie i tak też pragnę, aby Moje Miłosierdzie rozlało się na wszystkich. Ufajcie Mi, zaufajcie Mojej Matce, zaufajcie Mojej Ewangelii...”
29.08.1991
SIOSTRA FAUSTYNA: „…Drodzy moi rodacy - nie lękajcie się o los naszej Ojczyzny, gdyż Pan powiedział, że Polskę szczególnie umiłował i szczególnie bliska jest Jego Sercu. Ale, drodzy rodacy, musicie również o tym pamiętać, że właśnie Chrystus jest naszym Zbawicielem, jest Królem Królów i Panem Wszechświata i Jemu należy się Cześć i Chwała. Pamiętając również, że jest wiele grzechów w tym narodzie, wiele grzechów narodowych takich jak, między innymi pijaństwo i gadulstwo, trzeba prosić Króla Miłosierdzia, aby spojrzał na naszą Ojczyznę i pełnią swych Błogosławieństw i łask jej błogosławił. Pamiętajcie o tym, że nasza Ojczyzna, Polska, jest narodem wybranym spośród narodów świata, na której spoczywa odpowiedzialność względem Boga. I proszę was, wszyscy moi rodacy, abyście wspólnie, zgodnym chórem, w obliczu grożącego niebezpieczeństwa zawołali: JEZU UFAM TOBIE! My, Polacy ufamy Tobie, wierzymy Tobie i oddajemy się Tobie! Nasz Pan nie odrzuci waszej modlitwy, waszego wołania. A przygotował dla Polski wielką Chwałę, dlatego potrzeba jest szczególnej modlitwy w narodzie polskim. Módlmy się wspólnie razem o pokój na świecie, za wszystkich biskup6w, kapłanów, za wszystkie dzieci posłane na świat do Naszego Pana Miłosiernego, aby wszystkim narodom ziemi błogosławił.
Ja jestem przy głosie waszych modlitw, by wstawiać się za
nasza ojczyzną, by wam pomóc, Moje drogie dzieci….”
20.10.1991
20.10.1991
MATKA BOŻA: „..Moje przemiłe dzieci, w
dzisiejsze południe przyszłam jako Królowa Polski nie tylko do dzieci narodu
polskiego, ale do dzieci całego świata. Przyszłam
dzisiaj prosto z Częstochowy, z tego miejsca wielkich pielgrzymek tego narodu
jak i dzieci całego świata. Pozdrawiam was wszystkie, Moje umiłowane dzieci
ziemskie z Częstochowy – duchowej stolicy narodu polskiego i miejsca
szczególnego dla całej Europy i dla całego świata”
24.11.1991
PAN JEZUS: „Jeszcze pragnę skierować kilka słów do Mojego
umiłowanego narodu, do waszej ojczyzny Polski.
Drogie dzieci, tak jak wam obiecałem,
nabierzcie więcej odwagi, by przyjąć Mnie jako swojego KRÓLA. Czego się boicie?
Któż może wam zaszkodzić? Któż może targnąć się na wasz naród, skoro jako
Król - prawdziwy Król- będę stał na straży waszej ojczyzny, na straży miłości i
wiary w waszym kraju?
Módlcie się o to gorąco, módlcie się, gdyż trudny okres zbliża się dla waszej
ojczyzny – okres ucisku. Wszystko można oddalić przez wiarę i modlitwę.
Nabierzcie odwagi, drodzy Polacy! Nabierzcie miłości, z którą dzieli się Moja
Matka z wami! Ja chcę zawrzeć z wami
przymierze. Ja wasz naród wybrałem, umiłowałem. Skorzystajcie z tej
szansy, jaką wam daję, jaką macie przed sobą, a całą nadzieję i ufność
pokładajcie w Mojej Matce, w miłości i na modlitwie.”
28.11.1991
MATKA BOŻA: „Dzisiejszego wieczoru, drogie dzieci, w godzinie Apelu Jasnogórskiego, przyszłam, by skierować Moje orędzie Miłości oraz wielkiego zatroskania dla dzieci tego umiłowanego narodu.
28.11.1991
MATKA BOŻA: „Dzisiejszego wieczoru, drogie dzieci, w godzinie Apelu Jasnogórskiego, przyszłam, by skierować Moje orędzie Miłości oraz wielkiego zatroskania dla dzieci tego umiłowanego narodu.
Drogie
dziecko, jak zauważyłeś, przyszłam dzisiaj tak, jak przychodziłam w Licheniu –
miejscy wybranym, by podobnie jak wtedy przekazać Moje słowa wielkiego
zatroskania o wszystkie Moje dzieci Mojego szczególnie umiłowanego narodu.
Drogie
dzieci, podkreślam to tak wyraźnie, że z całą troskliwością, z całą Moją
Miłością troszczę się o całą waszą ojczyznę. Znakiem Mojej Miłości do was, drogie dzieci, jest tyle miejsc objawień
w Mojej umiłowanej Polsce, tyle dzieci wybranych. Niezbitym dowodem Moich
łask na przestrzeni wieków, jest Moja nieustanna obecność we wszystkich
polskich kościołach, sanktuariach – obecność w całym ludzie Bożym, szczególna
obecność na Jasnej Górze tam, gdzie jest Mój Tron.
Moje
kochane dzieci, trzymam w ręku różaniec, który wam gorąco polecam, abyście się
na nim modliły i trzymam również blisko Mojego Serca godło tego narodu. Rozważcie,
drogie dzieci, że nie przestałam was kochać. Nadal tą samą Miłością was
otaczam, tym samym szczególnym błogosławieństwem darzę, odkąd obraliście Mnie
jako swoją Królową, jako szczególną Orędowniczkę. Choć wy, drogie dzieci narodu
polskiego, nie zawsze byłyście wierne temu ślubowaniu i temu ofiarowaniu. Choć wielu chciało zniszczyć świadomość
Mojej obecności wśród was, drogie dzieci, choć wielu chciało wyrwać z waszych
serc Boga i zmazać Jego Imię na wieki, jednak Ja nie dopuściłam do tego,
dlatego, że was wszystkich ukochałam, prawdziwie ukochałam i z wielką Matczyną
czułością i Miłością przychodzę do was, Moje przemiłe dzieci, aby was umacniać,
aby wam błogosławić, aby całą waszą ojczyznę otoczyć Moim płaszczem.
Drogie
dzieci narodu polskiego, by rozważyć prawdziwie sens tej miłości i Mojej
obecności wśród was, musicie spojrzeć na historię
waszego narodu, zważywszy, że stale byliście blisko Boga jako naród i ta
historia potwierdza również, że jesteście narodem wybranym przez Boga –
narodem, na który spojrzały miłosierne Oczy Mojego Boskiego Syna. Tyle dowodów
macie na cudowne działanie Naszej obecności wśród was, drodzy Polacy. Tyle
dowodów troskliwości o was i o Świętą Matkę Kościół w waszej ojczyźnie. Czy
teraz, kiedy stanęliście przed wielkim wyborem, nie warto ponownie zwrócić
swoje oczy ku Bogu?. Warto, drogie dzieci, z pewnością warto! Przecież jestem
waszą Królową. Czy mogę zaniedbać sobie Moje dzieci? Czy mogę nie usłyszeć
waszego wołania? Kocham was, drogie dzieci, kocham całą waszą ojczyznę we
wszystkich jej granicach. I dlatego
teraz w tym przełomowym etapie, na którym stanęliście, drogie dzieci, musicie
podążać naprzód, ale z wielkim rozsądkiem tak, aby nie stracić tych
łask, nie stracić tego powołania i tej misji, która powierzył wam Bóg w
dziejach całego narodu, całej ludzkości.
Drodzy
Polacy, Moje umiłowane dzieci, wzywam was do modlitwy, do wielkiej ofiarnej
modlitwy w intencji waszej ojczyzny, w intencji całego narodu polskiego. Wzywam
i upominam zarazem, gdyż niewiele czasu pozostało ludzkości, a czas czasów
nadchodzi i również sprawiedliwość dosięgnie waszą ojczyznę. Ale, drogie
dzieci, pamiętajcie, że modlitwą możecie siebie usprawiedliwić w Płomieniach Miłosierdzia. A Ja cóż widzę, drogie
dzieci? Ciągle wasze kłótnie, spory, brak jedności i miłości w całym narodzie.
Schodzę na waszą ziemię tyle razy, codziennie jej błogosławię: pracy rolnikom i każdej waszej pracy.
Schodzę na waszą ziemię, na błogosławioną ziemię Ręką Boga i wzywam was do
pokuty, do modlitwy, do ofiary i płaczę, drogie dzieci. Ta ziemia jest zroszona
Moimi łzami, bo łzy za was wylewam, drogie dzieci, bo widzę jak nieposłuszne
jesteście, jak boicie się stanąć po stronie prawdy.
Drogie dzieci, zastanówcie się, czyż nie
powinniście być wdzięczni za wolność, która wam ofiarowaliśmy? Przecież tę
wolność uzyskaliście od Mojego Boskiego Syna! To On dał wam wolność, to On
dał wam chwilę wytchnienia, abyście uporządkowali sumienie całego narodu.,
otrząsnęli się z niewoli i dalej szli ku światłości z rozsądnym sercem, ze
sztandarami modlitwy na ustach tak, jak to czynili wasi ojcowie.
Jeśli, drogie dzieci, pragniecie pokoju, prawdziwego pokoju, całą nadzieję
złóżcie w Moim Niepokalanym Sercu, w Sercu Mojego Boskiego Syna, który czeka na
waszą odpowiedź według Jego wołania.
Proszę was, drogie dzieci, odmawiajcie Różaniec, gdyż Ja pragnę opleść całą
waszą ojczyznę Moim Różańcem, który z pewnością będzie zapora nie do przebicia
przez wrogów. Musicie się, drogie dzieci, „obwarować” modlitwą, wiarą i
miłością, gdyż wróg szykuje znowu przebiegły plan przeciwko wam. Zastanówcie
się, drogie dzieci, rozważcie Moje słowa! Proszę, aby pito mniej alkoholu, aby
więcej czci okazywano kapłanom i nie sprzeciwiano się nauce Kościoła Mojego
Boskiego Syna. Rozpoznawajcie, drogie dzieci, znaki czasu. Uważnie czytajcie Moje
słowa, które przekazuję przez nasze dzieci, które wybraliśmy spośród was dla
ratowania i umocnienia tego narodu i całego świata. Usłyszcie, drogie dzieci,
Mój głos i nie bądźcie zatwardziali, ale pełni miłości, wiary i nadziei i
wszystko pokładajcie w Bogu, bo tam jedynie znajdziecie prawdziwy pokój.
Módlcie się za Świętą Matkę Kościół w waszej ojczyźnie, za wszystkich biskupów
i kapłanów, aby oni umocnieni waszą
modlitwą, podążali dalej droga prawdy
miłości. Módlcie się, aby nie wprowadzano modernizmu do kościołów, aby
nie lekceważono Mojego Syna w świątyniach, ale, aby wszyscy dążyli do źródła
prawdy, którym jest Mój Boski Syn, [Który jest] Drogą światłości i miłości. Nieście wasze
krzyże.
To
jest, Moje drogie dzieci, oferta dla was, oferta jaką przedstawia wam Moje
Niepokalane Serce, abyście zrozumieli powagę chwili i zbliżający się czas –
czas wielkiego ucisku i prześladowania. Módlcie się gorąco, drogie dzieci
narodu polskiego. A Ja wam wszystkim błogosławię, całej waszej ojczyźnie, Mojej
umiłowanej Polsce i zapewniam was, że was nie opuszczę.
Błogosławię
również cały Kościół w Polsce, wszystkich biskupów, całe duchowieństwo,
prosząc, aby i oni usłyszeli Moje wołanie, aby i do nich dotarł Mój głos.
Błogosławię im wszystkim w imię Ojca i
Syna i Ducha Świętego
Wszystkim
Moim dzieciom umiłowanym, wybranym, które posłałam dla ratowania waszej
ojczyzny i całego świata, […] błogosławię w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
I na koniec jeszcze, drogie dzieci, jedna
uwaga – nie odrzucajcie Krzyża Mojego Boskiego Syna, bo kto odrzuca krzyż,
lekceważy Mnie i Mojego Syna, odrzuca Nasza Miłość a sam traci poczucie
odpowiedzialności oddając się dobrowolnie w szpony złego ducha, bo kto walczy z
Krzyżem to tak, jakby walczył z samym
sobą doprowadzając się do wyniszczenia, bo Krzyż to jest światło, to jest
Miłość, to jest wszystko”[1]
________________
[1]
Matka Boża ostrzegała już przed profanacjami krzyża ponad 20 lat wcześniej