_____________________________________________
Wiara w
prywatne orędzia nie jest obowiązkiem, a publikujący je nie zamierza uprzedzać
osądu kompetentnych władz kościelnych.
Opublikowano po uzyskaniu pozytywnej opinii księdza doktora
teologii dogmatycznej
____________________________________________
Powierzajcie Kościół i samych siebie Józefowi, abyście mogli poczuć
się jeszcze bezpieczniej w Moim Niepokalanym Sercu. Teraz, kiedy nadchodzi czas
Tryumfu Mojego Niepokalanego Serca i kiedy nadszedł czas ujawnienia Moich
prawdziwych apostołów czasów ostatecznych, proście Józefa, aby wasze wysiłki,
podejmowane dla umocnienia Mistycznego Ciała Mojego Boskiego Syna, wspierał
swoim wstawiennictwem.
MATKA BOŻA: «Pisz, Człowiecze.
Powierzcie,
Moje kochane dzieci, cały Kościół i jego przyszłość Józefowi, który jest jego
Patronem. Święta Matka Kościół potrzebuje waszych modlitw i Jego
wstawiennictwa. Gdy wielu wokół was widzi tylko upadający Kościół, zaś inni
pracują nad ogłoszeniem jego upadku, przypominam wam, Moje kochane dzieci, że
Kościół pozostaje silny mocą Ducha Świętego i stałą obecnością Mojego Boskiego
Syna. Kościół, ze względu na ziemskie pokusy i grzechy, zawsze był poddawany
próbom; przeżywał podziały i zdrady i jest – tak jak Mój Syn – „na upadek i
powstanie wielu”.
Jeśli
dziś Moje Niepokalane Serce prowadzi was i Kościół na pustynię, to czyni to
wraz z Józefem, który został wybrany na ziemskiego Opiekuna Boskiego Syna.
Pustynia jest miejscem schronienia, lecz także dojrzałym i świadomym miejscem
odnowy duchowej. Kto wychodzi na pustynię, ten spotyka Boga.
Powierzajcie
Kościół i samych siebie Józefowi, abyście mogli poczuć się jeszcze bezpieczniej
w Moim Niepokalanym Sercu. Teraz, kiedy nadchodzi czas Tryumfu Mojego
Niepokalanego Serca i kiedy nadszedł czas ujawnienia Moich prawdziwych
apostołów czasów ostatecznych, proście Józefa, aby wasze wysiłki, podejmowane
dla umocnienia Mistycznego Ciała Mojego Boskiego Syna, wspierał swoim
wstawiennictwem.
Moje
dzieci! Jak po okresie ucieczki do Egiptu wróciliśmy bezpiecznie do Nazaretu,
tak święta Matka Kościół zakwitnie żywymi znakami: miłością i jednością. Świat
pozna wtedy, że Ojciec i Syn są Jednością i uwierzy, że Ojciec posłał swojego
Syna. Kościół Mojego Boskiego Syna jest przede wszystkim drogą dla wierzących, którzy
odnajdują w nim całą Miłość Boga – dar jedności i dar nowego serca. Ale jest
też drogą dla niewierzących, którzy poszukują prawdy, i kiedy już ją odnajdą –
podążają tą drogą, aby dokonała się w nich prawdziwa przemiana. Taki też ukaże
się Kościół – oczyszczony i odnowiony Duchem Chrystusa, Mojego Boskiego Syna.
W
tym oczyszczeniu i odnowieniu Kościoła oraz jego wiernych dzieci ma swój udział
Józef. Jest On przecież Patronem czasów ostatecznych i głos zwycięstwa
rozlegnie się w Kościele, kiedy wierne dzieci poznają Jego wielkość i świętość.
Odnajdziecie ukryty w Nim, Moje kochane dzieci, prawdziwy skarb! Właśnie teraz,
w czasie Tryumfu Mojego Niepokalanego Serca,
pragnę zachęcić was, Moje drogie dzieci, do większego i częstszego
nabożeństwa do Mojego Małżonka, aby był On lepiej poznany i by mógł jeszcze
bardziej rozdzielać łaski, którymi został obdarzony. Dziś, kiedy Kościół
znajduje się na wzburzonym morzu, wzywajcie Józefa, aby bronił Kościoła od
zasadzek złego ducha i od wszelkich herezji!
Większość
ludzi obwinia dziś Boga za zło i kataklizmy, nie dostrzegając, że to oni sami
są winni tej sytuacji przez swój grzech i obojętność. Uczcie się od Józefa,
który powierzył wszystko Bogu i nie zlekceważył Bożej interwencji. Tak jak
Józef, bądźcie pełni ufności w Bogu i nie pozostawajcie bierni wobec Jego woli.
Józef
jest szczególnym Patronem na obecne czasy, kiedy potrzeba roztropności, ale też
zdecydowania w działaniach, i kiedy wierne dzieci Kościoła muszą jednoznacznie
opowiedzieć się za Prawdą, którą jest Mój Boski Syn. Józef wypełnił w swoim
życiu wszystkie zadania, doskonale wprowadzając w czyn Wolę Bożą – w takim
samym stopniu, w jakim okazywał wiarę. Dlatego powinien być dla was wzorem
wiary – przede wszystkim wiary w Boskiego Syna. Podczas ucieczki na pustynię i
do Egiptu Mój Małżonek dawał przykład wiary i posłuszeństwa, żyjąc wiarą,
adorując Boskiego Syna jako Mesjasza i kierując się swym sumieniem, kiedy
chodziło o ochronę i obronę naszej Rodziny. Tak i wy żyjcie wiarą i szukajcie u
Józefa sił do naśladowania Jego przykładu. Stańcie się Jego czcicielami, aby
lepiej zrozumieć obecny czas Kościoła, jak również czas pustyni, na której
znalazł się Kościół. Józef całym swoim życiem – jako Opiekun Jezusa‑Głowy
Kościoła – starał się o Jego wzrost.
Rozważajcie
Moje słowa, a Ja wam błogosławię z Mojego Niepokalanego Serca w Imię Ojca i
Syna i Ducha Świętego. Amen».