Wiara w prywatne
orędzia nie jest obowiązkiem, a publikujący je nie zamierza uprzedzać osądu
kompetentnych władz kościelnych.
Opublikowano po
uzyskaniu pozytywnej opinii teologicznej
____________________________________
1 stycznia 2014
MATKA BOŻA: «Pisz, człowiecze!
Pozdrawiam was, moje kochane ziemskie dzieci. Cała ludzkość weszła w kolejny
kalendarzowy rok, który przyniesie jeszcze więcej smutku i trwogi. Pamiętajcie
jednak, że każdy dzień przybliża was, moje dzieci, do zwycięstwa Boga. I chociaż
cała ludzkość doświadcza wielu prób i cierpienia, to Boży plan wypełnia się w
całej rozciągłości dziejów. Bóg nie przestaje być przecież Ojcem dla swojego
stworzenia. Jego Słowo jest trwałe, a prawa niezmienne. To ludzkość odchodzi od
Źródła życia i dlatego doświadcza duchowej pustki. Siły przyrody występują
przeciwko człowiekowi, ponieważ szatan otrzymał ograniczoną władzę nad nimi.
Grzech zawsze wprowadza nieporządek i ten chaos ujawnia się w całym stworzeniu.
Gdy wydaje się wam, że Bóg jest obojętny wobec cierpienia Swoich dzieci i
pozwala na ucisk i prześladowanie, wiedzcie, że cisza w niebie w tym czasie
oznacza, że On Sam osobiście wkracza w dzije ludzkości i jest znakiem
nadchodzącego Dnia Pana. [1]
Moje kochane ziemskie dzieci, w tej ciszy objawia się misterium Wcielenia
Słowa. Bóg wszedł w dzieje ludzkości stając się człowiekiem, lecz został
wzgardzony, a teraz to, co zostało zapieczętowane w księdze, stanie się jawne,
gdyż mój Boski Syn objawi Swoją chwałę wobec całego stworzenia. Objawienie Jego
Wcielenia oznacza zbawczą interwencję Boga, której towarzyszy trwoga całego
stworzenia.
Wy jednak, moje drogie dzieci, nie lękajcie się, lecz pokładajcie nadzieję w
moim Boskim Synu. Wytrwajcie w nadziei, abyście nie ulegli duchowi antychrysta.
Jego duch rozprzestrzenił się po całej ziemi, a jedną z jego strategii jest
odebranie nadziei – prawdziwej ufności i wiary. Dlatego udaje mu się zwieść
nawet tych, którzy mówią, że wierzą w Chrystusa, lecz nie pokładają nadziei w
Jego Słowie. To ci, którzy w tej chwili milczenia Boga, widzą wszędzie tylko
działanie szatana – nie widzą w ciszy nieba znaku Bożego Miłosierdzia. Szatan
jest ograniczony w swojej mocy i w swoim działaniu. Przeciwności nie zawsze
zależą od nieprzyjaciół Boga, lecz są też zrządzeniami Bożej Opatrzności. Wy,
wierne dusze, bądźcie wdzięczne Bogu za wszystko, co otrzymujecie z Jego Ręki i
wszystko, czego doświadczacie, przyjmujcie jako środek do waszego uświęcenia.
Nie wystarczy wołać tylko: „Panie, Panie”, ale trzeba poprzez czyny dawać
świadectwo prawdziwej miłości. Gdy stajecie w Prawdzie, moje dzieci, wtedy
żyjecie w świetle Ewangelii i pokonujecie wasz egoizm.
Kochane dzieci, nadzieja powinna umacniać waszą wiarę i wytrwałość. Nadzieja
przynosi błogosławieństwo także synom marnotrawnym, którzy nadal ufają, nawet
gdy roztrwonili swoje dary. Milczenie Boga oznacza także oczekiwanie i
wsłuchiwanie się w modlitwy i ofiary tych, którzy składają je dla wynagrodzenia
Bogu.
Właśnie ten czas wskazuje wam, moje małe
dzieci, na bliskie objawienie Chwały mojego Boskiego Syna. Wasze wołanie:
„Przyjdź, Panie Jezu”, powinno być przepełnione wiarą i prawdziwym
wyczekiwaniem spotkania z Nim - kiedy [to] Jego przyjście stanie się kresem
nadziei. Jeśli prawdziwa tęsknota za Jego Przyjściem zadomowi się w waszych
sercach, wtedy osiągniecie prawdziwy wewnętrzny pokój.
Nie lękajcie się, moje dzieci. W milczeniu Boga umacniajcie waszą wiarę,
nadzieję i miłość, gdyż Bóg nie pozostawia was samych i przygotował plan
ratunku i odnowy całego stworzenia. Odnowa przychodzi przez oczyszczenie, a
wytrwałość umacnia wiarę. Kto pielęgnuje w sobie te cnoty, zachowa je, nawet w
najtrudniejszych doświadczeniach. Kocham was, moje małe dzieci. Nie
zapominajcie o świętym Józefie i zawierzcie mu wasze troski a także wasze
starania w dążeniu do doskonałości.
Przyjmijcie,
moje błogosławieństwo w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.»
[1]
Ap. 8,1 A
gdy otworzył pieczęć siódmą, zapanowała w niebie cisza jakby na pół
godziny.
Kometarz ks. Stanisława Malkowskiego: Wobec smutku i trwogi, doświadczenia chaosu i niepewności nadzieję trzeba pokładać w Chrystusie, chociaż wydaje się, że Bóg milczy. Matka Boża wzywa do odwagi i wytrwania; gdy ludzkość oddala się od źródła życia, Bóg przygotował plan ratunku i odnowy.
Kometarz ks. Stanisława Malkowskiego: Wobec smutku i trwogi, doświadczenia chaosu i niepewności nadzieję trzeba pokładać w Chrystusie, chociaż wydaje się, że Bóg milczy. Matka Boża wzywa do odwagi i wytrwania; gdy ludzkość oddala się od źródła życia, Bóg przygotował plan ratunku i odnowy.
____________________________________
6 stycznia 2014
MATKA BOŻA: «Pisz, człowiecze! Pochyl swoją głowę, by adorować
Boskiego Króla, który objawił się całemu stworzeniu jako światłość świata.
Moje
kochane ziemskie dzieci. Pragnę przypomnieć wam dzisiaj o potrzebie dawania
świadectwa pośród ciemności świata. Nie bójcie się wyznawać waszej wiary w
Zbawiciela, gdyż wasze świadectwo jest także waszą tarczą i obroną. Ten czas
wymaga od was szczególnego świadectwa oraz szczególnej odwagi, gdyż tak jak wy
przyznajecie się do Chrystusa, mojego Boskiego Syna, tak również i On przyzna
się do was, kiedy nadejdzie godzina. Wyznanie wiary wymaga od was poświęcenia,
lecz również rozwagi, abyście waszych uczynków nie wykonywali przed ludźmi. [1]
Wasze wyznanie wiary, moje kochane dzieci, powinno być żywe i przepełnione
miłością do Boga. Żywa wiara – to przeżywanie każdego dnia w jedności z Bogiem
poprzez wypełnianie swoich obowiązków stanu. Jeśli jeszcze przeżywacie waszą
pobożność w strachu przed przyszłością, to znaczy, że wasza wiara nie została
napełniona prawdziwą ufnością i nadzieją. Nie pomogą wam ani sakramentalia ani
modlitwy, które są wtedy tylko słowami ust, a nie serca! Poganie też się modlą
i adorują swoich bożków. Nie bądźcie jak bezbożnicy, których serca nadal
pozostają z kamienia. Wy, moje kochane dzieci, adorujcie nieustannie Boga
kochającym sercem, w taki sposób, abyście dążyli do świętości i uświęcenia
waszych uczynków.
Jeszcze raz wam powtarzam, moje kochane
dzieci, ten czas wymaga od was poświęcenia i odwagi. Wiem doskonale, jak trudno
jest wam żyć w świecie, który stał się pogański i bezbożny. To jest jednak
błogosławiony czas dla tych, którzy trwają w prawdzie. Plan Boży jest doskonały
i dopóki nie nadejdzie godzina oddzielenia, żyjecie w nieustannej walce. To
także dotyczy Świętej Matki Kościoła. Również i w tym zmaganiu objawia się Bóg
całemu stworzeniu – trzeba tylko szeroko otworzyć oczy i uszy, a także prosić o
światło Ducha Świętego, aby zrozumieć to działanie Boże w całym stworzeniu w
historii zbawienia. Dlatego noście w waszych sercach żywą nadzieję, że
zostaniecie wyzwoleni z niewoli zepsucia. Wszystko dokonuje się w swoim czasie,
tak aby w każdej epoce ujawniła się Miłość Boga do całego stworzenia. Każda
epoka ma swoje znaczenie i swoją własną historię zbawienia, gdyż Wola Boża
kieruje wszystkimi wydarzeniami do osiągnięcia ostatecznego celu – do
pojednania z Bogiem.
Moje kochane dzieci, wasza walka duchowa
umieszczona jest w rzeczywistości światła i ciemności i dlatego z jednej strony
doświadczacie coraz większej mocy zła, która domaga się sprawiedliwości i sądu,
a z drugiej strony otrzymujecie łaski, które prowadzą ku dobru. Objawienie
Chwały mojego Boskiego Syna, jak również pewność Jego powtórnego przyjścia
powinny napełniać was każdego dnia nadzieją i przygotowywać na te wydarzenia.
Nie szukajcie pocieszenia w gwiazdach ani we wróżbach, by zaspokoić swoją
ciekawość, lecz stawiajcie sobie wymagania ducha wynikające z czasu, w którym
żyjecie, abyście w ten sposób mogli odczytać znaki tego czasu. Świat, w którym
żyjecie, i który was otacza jest skażony grzechem i panuje w nim chaos i nieporządek.
Siły przyrody sprzeciwiają się grzechowi i stają się narzędziem Bożej
Sprawiedliwości. Na początku stworzenia Bóg określił i ustanowił prawa, które
regulują czas; stworzył gwiazdy, aby ukazywały dzień i noc – tak teraz
widzicie, że grzech wprowadził nieład i siły przyrody stały się dla was
nieprzewidywalne. Siły stworzenia wstrząsną ziemią!
Pamiętajcie jednak, moje kochane dzieci, że
dla tych, którzy wiernie trwają przy moim Boskim Synu, którzy odnajdują się w
„czasie Kościoła”, prawdziwą Gwiazdą poranną [2] i prawdziwym Słońcem,
oświecającym odnowiony świat jest Chrystus. [3] Jak widzicie, próba i
oczyszczenie są potrzebne, aby ludzkość potrafiła odróżniać znaki czasu,
których używa także szatan, aby zwodzić ludzkość. Stańcie, moje dzieci, po stronie
mojego Boskiego Syna, - zaufajcie Mu bezgranicznie, abyście nie pozostawali w
niewoli „żywiołów tego świata”. Czas ziemski dopełni się i ci, którzy z nim
związali swoje życie, usłyszą głos, który zawoła: „Stało się” [4], natomiast
ci, którzy już teraz trwają w prawdzie oraz ci, którzy się nawrócą, zostaną
przemienieni i ujrzą „nową ziemię i nowe niebo”. [5] Jeśli wyznają Chrystusa,
mojego Boskiego Syna świadectwem życia,
zostaną otoczeni Jego Chwałą i odczują Jego obronę przed atakami złego
ducha.
Zwracajcie uwagę na znaki czasu, które
przypominają wam o czujności a jednocześnie wiedzcie, że one gasną wobec znaku
Syna Człowieczego, który ukaże się na niebie.
Rozważajcie moje słowa. Kocham was i
błogosławię z mojego matczynego Serca. W imię Ojca i Syna i Ducha
Świętego.»
[1]
Mt 6,1-4 Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi
po to, aby was widzieli; inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego,
który jest w niebie. Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak
obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę,
powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę,
niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, 4aby twoja jałmużna pozostała w
ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Mt 6:1-4
[2] por Ap. 2,28, Ap. 22,16
[3] Łk 1,78
[4] Ap. 16,17
[5] Ap. 21,23
Wyznanie wiary wymaga odważnego świadectwa dla świata, który stał się pogański i bezbożny. Doświadczenie mocy zła łączy się z łaską prowadzącą ku dobru. Wśród panującego chaosu Bóg daje znaki czasu poprzedzające znak powtórnego przyjścia Chrystusa.
[2] por Ap. 2,28, Ap. 22,16
[3] Łk 1,78
[4] Ap. 16,17
[5] Ap. 21,23
Wyznanie wiary wymaga odważnego świadectwa dla świata, który stał się pogański i bezbożny. Doświadczenie mocy zła łączy się z łaską prowadzącą ku dobru. Wśród panującego chaosu Bóg daje znaki czasu poprzedzające znak powtórnego przyjścia Chrystusa.
____________________________________
13 stycznia 2014
MATKA BOŻA: «Pisz, człowiecze! Moje drogie dziecko, bądź
spokojny i w pokoju ducha przekazuj moje słowa mym dzieciom, dla większej
chwały Bożej i dla uwielbienia Jego imienia, aby moje dzieci poznały, że On
jest Bogiem i Panem ponad wszelkim stworzeniem.
Pamiętajcie, moje dzieci, że Boże Słowo jest
żywe. Potrzebujecie światła Ducha Świętego, aby odczytywać Jego działanie,
także w tym czasie. Słowo Boże jest ożywiające i ukazuje Bożą Mądrość, którą
możecie, moje kochane dzieci, odczytać w każdym czasie, jako znak niezmienności
i trwałości Bożych postanowień. Ono otwiera się przed wami jak księga, w której
możecie na nowo odczytać głębię Prawdy.
Kochane
dzieci, kiedy przychodzę do was na ziemię, przynoszę wam światło poznania Słowa
Bożego, abyście mogli odczytać je w tym czasie, w którym żyjecie. Przypominam
wam, abyście zwracali swoje myśli ku rozważaniu Bożego Słowa. Bóg nieustannie
przypominał o Sobie oraz Swoim prowadzeniu, poprzez słowa dawane prorokom.
Dzisiaj także to czyni, aby wskazać, że jest obecny w historii zbawienia.
Dlatego pamiętajcie, że Słowo wam dane jest darem, jest światłem dla dobra
Kościoła, dla nawrócenia grzeszników i dla ratowania dusz.
Gdy ukazałam moim małym dzieciom wizje
rzeczywistego stanu dusz, codziennie wpadających do piekła oraz wizję
przyszłości, gdy ludzkość odrzuci apel mojego Niepokalanego Serca, prosiłam,
aby pozostały one przez pewien czas tajemnicą. Te słowa, chociaż skierowane do
całej ludzkości, były przede wszystkim apelem do Wikariusza mojego Boskiego
Syna na ziemi. To mój Boski Syn przekazał klucze swoim następcom na ziemi i
Kościół otrzymał moc odpuszczania grzechów. Tak wiele łask, a przede wszystkim
władzy, otrzymał Kościół od mojego Boskiego Syna, lecz w ciągu historii
znaleźli się tacy, którzy zdradzili swoje powołanie.
Proszę was, moje kochane dzieci, módlcie
się za Wikariusza mojego Boskiego Syna na ziemi. Módlcie się za „biskupa w
bieli”, który na szczycie Golgoty wraz z całym Kościołem.[1] staje pod krzyżem
mojego Boskiego Syna. Módlcie się za Biskupa Rzymu, aby miał odwagę głosić
Prawdę pośród ruin i zgliszcz świata zniszczonego grzechem. Ofiara i
zjednoczenie z krzyżem jest drogą Kościoła. Drzewo krzyża przynosi owoc i
wzrasta na krwi męczenników. Surowość krzyża, jego nieociosane belki, są
znakiem, że jest on rzeczywistością, która weszła w dzieje zbawienia ludzkości.
Nie lękajcie się jednak, moje małe dzieci.
Jeśli chcecie podążać za Chrystusem, musicie podążać na Golgotę z całą
świadomością waszej ofiary i zjednoczenia z Kościołem. Żadna rewolucja, którą
symbolizuje broń palna, ani żadne strzały, które wykorzystuje jeździec na
białym koniu,[2] nie zniszczą Kościoła mojego Syna. Ostateczne zwycięstwo
należy do Boga. Zwycięstwo należy również do tych wszystkich, którzy poświęcili
się mojemu Niepokalanemu Sercu.
Rozważajcie
moje słowa i bądźcie odważne, moje dzieci. Przyjmijcie moje matczyne
błogosławieństwo w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.»
_________________
[1] „Po
dwóch częściach, które już przedstawiłam, zobaczyliśmy po lewej stronie Naszej
Pani nieco wyżej Anioła trzymającego w lewej ręce ognisty miecz; iskrząc się
wyrzucał języki ognia, które zdawało się, że podpalą świat; ale gasły one w
zetknięciu z blaskiem, jaki promieniował z prawej ręki Naszej Pani w jego
kierunku; Anioł wskazując prawą ręką ziemię, powiedział mocnym głosem: Pokuta,
Pokuta, Pokuta! I zobaczyliśmy w nieogarnionym świetle, którym jest Bóg: 'coś
podobnego do tego, jak widzi się osoby w zwierciadle, kiedy przechodzą przed
nim' Biskupa odzianego w Biel 'mieliśmy przeczucie, że to jest Ojciec Święty'.
Wielu innych Biskupów, Kapłanów, zakonników i zakonnic wchodzących na stromą
górę, na której szczycie znajdował się wielki Krzyż zbity z nieociosanych belek
jak gdyby z drzewa korkowego pokrytego korą; Ojciec Święty, zanim tam dotarł,
przeszedł przez wielkie miasto w połowie zrujnowane i na poły drżący, chwiejnym
krokiem, udręczony bólem i cierpieniem, szedł modląc się za dusze martwych
ludzi, których ciała napotykał na swojej drodze; doszedłszy do szczytu góry,
klęcząc u stóp wielkiego Krzyża, został zabity przez grupę żołnierzy, którzy
kilka razy ugodzili go pociskami z broni palnej i strzałami z łuku i w ten sam
sposób zginęli jeden po drugim inni Biskupi, Kapłani, zakonnicy i zakonnice
oraz wiele osób świeckich, mężczyzn i kobiet różnych klas i pozycji. Pod dwoma
ramionami Krzyża były dwa Anioły, każdy trzymający w ręce konewkę z kryształu,
do których zbierali krew Męczenników i nią skrapiali dusze zbliżające się do
Boga. (Trzecia część Tajemnicy Fatimskiej, spisana przez Siostrę Łucję w Tuy 01.03.1944).
(A.Cz.)
[2] Chodzi o pierwszego z czterech jeźdźców
Apokalipsy: I ujrzałem: oto biały koń, a siedzący na nim miał łuk. I dano mu
wieniec, i wyruszył jako zwycięzca, by [jeszcze] zwyciężać. (Ap. 6,2) (A.Cz.)
Słowo Boże objawia nam Bożą Mądrość; jest ono darem i światłem. Wikariusz Chrystusa Biskup Rzymu potrzebuje naszych modlitw, aby miał odwagę głosić prawdę pośród ruin grzesznego świata. Matka Boża przypomina fatimską wizję podążania na Golgotę ku męczeństwu w jedności z Krzyżem. Znakiem zwycięstwa jest poświęcenie się Niepokalanemu Sercu Maryi.
Słowo Boże objawia nam Bożą Mądrość; jest ono darem i światłem. Wikariusz Chrystusa Biskup Rzymu potrzebuje naszych modlitw, aby miał odwagę głosić prawdę pośród ruin grzesznego świata. Matka Boża przypomina fatimską wizję podążania na Golgotę ku męczeństwu w jedności z Krzyżem. Znakiem zwycięstwa jest poświęcenie się Niepokalanemu Sercu Maryi.
____________________________________
23 stycznia 2014
23 stycznia 2014
MATKA BOŻA: «Pisz, człowiecze!
Moje
drogie ziemskie dzieci, pozdrawiam was i przytulam do mojego matczynego Serca.
Nabierzcie odwagi i podążajcie na drodze wiary. Przychodzę, by prosić was, moje
drogie dzieci, o modlitwę. Wzywam was do pokuty, aby zadośćuczynić Bogu za
grzechy i zniewagi. To jest bardzo poważny czas – szczególnie dla tych dusz,
które odwróciły się od Boga oraz przyjmują świadomie ducha antychrysta, szerząc
jego ziemską władzę. Duch antychrysta przeniknął świat, narody i społeczeństwa.
Moje dzieci, wiele wydarzeń, podstępnych intryg jest zakrytych przed waszymi
oczami i uszami, gdyż tajne organizacje wypełniają plan zlecony im przez siły
zła. To wszystko, co teraz wy i całe narody doświadczacie jest wynikiem zuchwałości
szatana w walce przeciwko mojemu Synowi i mojemu potomstwu.
Dlatego moje dzieci przeżywają ucisk i
prześladowanie oraz czują się osamotnieni w tej walce. Święta Matka Kościół
jest atakowana od zewnątrz i wewnątrz, a dzieje się tak dlatego, że siły zła
zaatakowały i zachwiały fundamentami wiary i tradycji. Zwycięstwem szatana jest
upadek wiary a także utrata autorytetu Kościoła. Szatanowi udało się także
wprowadzić wielu fałszywych proroków, którzy obwieszczają klęskę Kościoła i
wprowadzają chaos i zamieszanie. Kościół przestał być czujny, dlatego duch
zamieszania i podziału rozprzestrzenia się coraz bardziej w widoczny sposób
dotykając Najświętszej Ofiary mojego Boskiego Syna (Eucharystia). Szatan nie
chce, by człowiek adorował Boga na kolanach, by upadł na twarz przed Jego
Majestatem. Dlatego wzywam was, moje kochane ziemskie dzieci, abyście z
należnym szacunkiem, czcią i oddaniem przyjmowali Ciało mojego Syna i adorowali
je. Jesteście teraz świadkami
decydującego starcia porządku łaski i nieładu zła, ludzkiego buntu z porządkiem
Bożym. Kościół mojego Syna jest atakowany w taki sam sposób jak mój Boski Syn był prześladowany, gdy nauczał. Mój Syn i
Kościół są tym samym kamieniem, o który potknie się wielu, dlatego potrzebuje
on waszej modlitwy i waszych ofiar.
Pokusa, która nadal tkwi w waszej słabości,
to pycha. Jakże często, moje kochane ziemskie dzieci – wszystkich stanów i
stanowisk – oceniacie i osądzacie na podstawie waszych relacji z otaczającym
was światem. Ulegacie wpływom różnych ideologii i wpływom, które często są
narzędziami zniewolenia. Wy jednak starajcie się o prawdziwą wolność dzieci
Bożych. Im bardziej oraz im częściej korzystacie ze skarbnicy Kościoła, z Jego
sakramentów, tym bardziej jednoczycie się z moim Boskim Synem i wzrastacie w
świętości. Wróg chce odciąć was, drogie dzieci, od życiodajnej drogi, od Źródła
życia.
Kolejny sukces, który osiąga teraz szatan,
to umacnianie ducha antychrysta w świadomości społeczeństw, to prześladowanie z
powodu występowania i dawania świadectwa w imieniu Jezusa. Sami przecież
widzicie, moje kochane dzieci, że szatan nie zabrania mówić o Jezusie, gdyż
przygotował swój plan zwodzenia, o którym mówił mój Boski Syn, abyście nie
szukali sensacji i tych, którzy ogłaszają powrót mesjasza. [1]. Czyż i sam
antychryst nie używa zwodzicielskiego „złotego języka” i przedstawia się jako
jedyny ratunek dla ludzkości?! Dawanie publicznego świadectwa wiary wymaga
teraz od was odwagi. To jest właśnie czas, w którym wyznanie wiary i przyznanie
się do mojego Boskiego Syna, domaga się w dzisiejszym zniewolonym świecie
heroicznej cnoty męstwa.
Moje kochane dzieci, wielokrotnie wam
powtarzam, że ten czas musi nadejść, aby okazała się wytrwałość moich wiernych
dzieci. Prześladowanie przez królestwa ziemskie, wrogie Bogu i Kościołowi, nie
są w stanie ani przyspieszyć, ani opóźnić nadejście królestwa Bożego, które
jest wiadome tylko Bogu. Jednakże jego budowanie i wzrost zależy od was, moje
dzieci.
Jeśli wyznajecie i wierzycie, że Królestwo
jest pośród was w tajemnicy Kościoła, to znaczy, że Król tego królestwa jest
także waszym Królem. Temu Królowi należy się pierwszeństwo we wszystkim: w
życiu rodzinnym, społecznym i narodowym. Tyle macie udziału w tym królestwie,
ile pierwszeństwa dajecie jego Królowi – a początek tego królestwa w was zależy
od waszej postawy wobec mojego Boskiego Syna oraz od waszego korzystania z
sakramentów i czci wobec Najświętszej Ofiary, podczas której doświadczacie
przyjścia mojego Syna.
Kocham was i proszę rozważajcie moje matczyne
słowa, abyście nie dali się zwieść. Przyjmijcie moje matczyne błogosławieństwo
w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
[1] Mt 24, 23-26 Wtedy jeśliby wam kto powiedział: "Oto tu jest Mesjasz" albo: "Tam", nie wierzcie! Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i działać będą wielkie znaki i cuda, by w błąd wprowadzić, jeśli to możliwe, także wybranych. Oto wam przepowiedziałem. Jeśli więc wam powiedzą: "Oto jest na pustyni", nie chodźcie tam!; "Oto wewnątrz domu", nie wierzcie!
Modlitwa i pokuta zadośćuczyni Bogu za grzechy i zniewagi. Szatan prowadzi do upadku wiary i utraty autorytetu Kościoła, sprzeciwia się czci dla Eucharystii i adoracji Boga na kolanach. Narzędziem zniewolenia stają się różne ideologie (np. gender, poprawność polityczna, green peace). Trzeba dać świadectwo wiary i przyznania się do Chrystusa. Antychryst nie jest w stanie opóźnić nadejścia Królestwa Chrystusa. Chrystusowi Królowi należy się posłuszeństwo i pierwszeństwo we wszystkich dziedzinach życia. Zawiera się w tym postulat intronizacji Jezusa na Króla Polski.
[1] Mt 24, 23-26 Wtedy jeśliby wam kto powiedział: "Oto tu jest Mesjasz" albo: "Tam", nie wierzcie! Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i działać będą wielkie znaki i cuda, by w błąd wprowadzić, jeśli to możliwe, także wybranych. Oto wam przepowiedziałem. Jeśli więc wam powiedzą: "Oto jest na pustyni", nie chodźcie tam!; "Oto wewnątrz domu", nie wierzcie!
Modlitwa i pokuta zadośćuczyni Bogu za grzechy i zniewagi. Szatan prowadzi do upadku wiary i utraty autorytetu Kościoła, sprzeciwia się czci dla Eucharystii i adoracji Boga na kolanach. Narzędziem zniewolenia stają się różne ideologie (np. gender, poprawność polityczna, green peace). Trzeba dać świadectwo wiary i przyznania się do Chrystusa. Antychryst nie jest w stanie opóźnić nadejścia Królestwa Chrystusa. Chrystusowi Królowi należy się posłuszeństwo i pierwszeństwo we wszystkich dziedzinach życia. Zawiera się w tym postulat intronizacji Jezusa na Króla Polski.