Gdy w duchu wiary zgłębiamy biblijne orędzie zbawienia, stwierdzamy z pokornym zdumieniem, iż przenika je na wskroś idea Miłosierdzia. Całość bowiem zbawczych planów Bożych opiera się na miłosiernej miłości Boga do ludzi, stworzonych na Jego obraz i powołanych do uczestnictwa w Jego życiu. W bieg dziejów ludzkości, znaczonych od swego zarania tragicznym piętnem grzechu, wplata się nurt Objawienia, które odsłania prawdę o Miłosiernym Bogu i stale potrzebującym Jego Miłosierdzia człowieku. Jej synteza zamyka się w słowach: „Bóg tak umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne"' (J 3,16).
Pismo Święte wielokrotnie ukazuje znamienne przejawy Miłosierdzia Bożego w historii zarówno całego rodzaju ludzkiego, jak i narodu, który na mocy wybrania i Przymierza stał się Ludem Bożym w sposób szczególny. Podstawowe przeżycia obecności Boga wśród ludzi dają się zamknąć w doświadczeniu Jego ojcowskiego Miłosierdzia, zwłaszcza w sytuacjach skrajnie ciężkich. Bóg Jahwe dlatego JEST, że żyje i działa zbawczo na rzecz Ludu, z którym związał się Przymierzem jedynie po to, by przez czyny i słowa ujawnić moc swojej miłosiernej miłości, potężniejszej niż wszelkie zło. Nic dziwnego, iż Boże Miłosierdzie stało się treścią życia Ludu Bożego, przewodnim motywem jego pokutnej, błagalnej i dziękczynnej modlitwy, treścią codziennego obcowania z Bogiem.
W doznawaniu współczującej i jakże często przebaczającej miłości Boga, zakorzenia się ufność Jego Ludu w niezawodne Miłosierdzie, którego można wzywać w obliczu największych nieszczęść i zagrożeń, nie wyłączając tych zawinionych przez siebie. Jedyny lecz nieodzowny warunek dostąpienia Miłosierdzia, to uświadomienie i wyznanie własnej winy, skrucha i prawdziwe nawrócenie.
Jakkolwiek doniosłe w swoim znaczeniu było tamto Przymierze, zawarte u stóp Synaju, okazało się ono nieskuteczne z winy ludzkiego partnera. Jednakże Boży zamysł zbawienia nie może być w żaden sposób udaremniony. Dlatego prorok Jeremiasz zapowiada nowe Przymierze Boga z ludźmi, którego prawo nie będzie już wypisane na kamiennych tablicach, lecz w ludzkich sercach, odnowionych i przemienionych na skutek głębszego wniknięcia w tajemnicę Miłosierdzia. Nowe Przymierze stanie się światłem i siłą wewnętrzną, które uzdolnią ludzi do lepszego poznania Boga i zawierzenia Jego miłości. Znamieniem tej nowej ery będzie otwarcie się ludzkich serc na dar Bożego przebaczenia, umożliwiający życie w większej niż dotychczas wierności Bogu.
I nie będą się musieli wzajemnie pouczać
jeden mówiąc do drugiego: „Poznajcie Jahwe!"
Wszyscy bowiem od najmniejszego do największego
poznają Mnie - wyrocznia Jahwe,
ponieważ odpuszczę im występki,
a o grzechach ich nie będę wspominał
(Jr 31, 34 ).
Nowe, doskonałe Przymierze, zapowiedziane przez Jeremiasza, ustanowił we krwi swojej Jezus Chrystus „na odpuszczenie grzechów". Powołał zarazem nowy Lud Boży, by przejął od Ludu Starego Przymierza bezcenne dziedzictwo Miłosierdzia oraz stale je wzbogacał w swoim życiu i posłannictwie.
Jezus Chrystus nadaje starotestamentalnej tradycji Miłosierdzia ostateczne znaczenie. Cała Jego zbawcza misja rodzi się z Bożego zmiłowania nad uwikłaną w grzech świata ludzkością. On, stanowiąc jedno z Ojcem, jest wykonawcą Jego planu Odkupienia, opartego na miłości miłosiernej, większej niż grzech, śmierć i jakakolwiek potęga zła. Zbawiciel nie tylko naucza o Miłosierdziu Bożym, nie tylko daje mu żywe świadectwo własną postawą, ale wręcz je wciela i uosabia, przybliża i uobecnia każdemu, kto nie zamknie przed nim swego serca. Chrystus Paschalny - ukrzyżowany i zmartwychwstały - to szczytowy moment objawienia tajemnicy miłosiernej miłości Boga, niewyczerpanej w swoim bogactwie i mocy zbawczej.
Wielkanocna radość, spotęgowana nadzieją na zmartwychwstanie z Chrystusem, doświadczenie Bożego Miłosierdzia w sakramencie pokuty i wiara chrześcijańska, nieodparcie kierują całą naszą ufność ku Zbawicielowi, który w dniu Zmartwychwstania stanął wśród uczniów w Wieczerniku ze słowami „Pokój wam!" Ten Boży dar pokoju rodzi się z przywrócenia mocą Miłosierdzia owej sprawiedliwości i ładu, jakie Bóg na początku stworzenia zamierzył w człowieku, a przez człowieka w świecie. Orędzie Miłosierdzia stanowi klucz do rozwiązania wszelkich palących problemów ludzkości, targanej niepokojem, jaki bierze się z wyziębienia miłości.
Miłosierny Zbawiciel, objawiając i przybliżając ludziom tajemnicę miłosiernej miłości Bożej, stawiał jednocześnie wymaganie, aby również w swoim życiu kierowali się miłością i miłosierdziem. Zalecał postawę miłosierdzia ludzkiego jako warunek doświadczenia Bożego Miłosierdzia: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią" (Mt 5,7). Chociaż Bóg jest zasadniczo inny niż człowiek, to Miłosierdzie jest tym przymiotem Stwórcy, który człowiek może i powinien naśladować (por. Łk 6,36), doskonaląc w sobie obraz Boży.
Autentyczny kult Miłosierdzia Bożego polega na przyjęciu całym sercem Dobrej Nowiny o tym, że Bóg jest miłością miłosierną, której błogosławieństwa doświadczają przede wszystkim ci, co są miłosierni. Miłosierni dla siebie, zwłaszcza w stanie grzechu, miłosierni dla drugich i, jakkolwiek to brzmi paradoksalnie, miłosierni wobec Boga, cierpiącego na skutek odrzucenia Jego miłości. Ewangelia Miłosierdzia domaga się zanurzenia w jej tajemniczej głębi, zrozumienia i przyjęcia zawartego w niej programu oraz świadectwa zalecanych przez nią czynów. Uosobione w Chrystusie Boże Miłosierdzie udziela się po to, ażeby wzbudzać i zasilać miłosierdzie ludzkie w jego różnorodnym kształcie. Dzięki temu obiegowi Miłosierdzia wciąż jeszcze trwa świat i zachowuje swe ludzkie oblicze.
Kościół wyznaje Miłosierdzie Boże jako fundamentalną prawdę swej wiary i życia z wiary. Wytrwale głosi Ewangelię Miłosierdzia najpełniej objawioną w osobie i dziele Miłosiernego Zbawiciela. Głosi ją tak żarliwie, gdyż wie, że od jej przyjęcia i przejęcia się zawartym w niej przesłaniem zależy ostateczny los człowieka i świata.
Pismo Święte wielokrotnie ukazuje znamienne przejawy Miłosierdzia Bożego w historii zarówno całego rodzaju ludzkiego, jak i narodu, który na mocy wybrania i Przymierza stał się Ludem Bożym w sposób szczególny. Podstawowe przeżycia obecności Boga wśród ludzi dają się zamknąć w doświadczeniu Jego ojcowskiego Miłosierdzia, zwłaszcza w sytuacjach skrajnie ciężkich. Bóg Jahwe dlatego JEST, że żyje i działa zbawczo na rzecz Ludu, z którym związał się Przymierzem jedynie po to, by przez czyny i słowa ujawnić moc swojej miłosiernej miłości, potężniejszej niż wszelkie zło. Nic dziwnego, iż Boże Miłosierdzie stało się treścią życia Ludu Bożego, przewodnim motywem jego pokutnej, błagalnej i dziękczynnej modlitwy, treścią codziennego obcowania z Bogiem.
W doznawaniu współczującej i jakże często przebaczającej miłości Boga, zakorzenia się ufność Jego Ludu w niezawodne Miłosierdzie, którego można wzywać w obliczu największych nieszczęść i zagrożeń, nie wyłączając tych zawinionych przez siebie. Jedyny lecz nieodzowny warunek dostąpienia Miłosierdzia, to uświadomienie i wyznanie własnej winy, skrucha i prawdziwe nawrócenie.
Jakkolwiek doniosłe w swoim znaczeniu było tamto Przymierze, zawarte u stóp Synaju, okazało się ono nieskuteczne z winy ludzkiego partnera. Jednakże Boży zamysł zbawienia nie może być w żaden sposób udaremniony. Dlatego prorok Jeremiasz zapowiada nowe Przymierze Boga z ludźmi, którego prawo nie będzie już wypisane na kamiennych tablicach, lecz w ludzkich sercach, odnowionych i przemienionych na skutek głębszego wniknięcia w tajemnicę Miłosierdzia. Nowe Przymierze stanie się światłem i siłą wewnętrzną, które uzdolnią ludzi do lepszego poznania Boga i zawierzenia Jego miłości. Znamieniem tej nowej ery będzie otwarcie się ludzkich serc na dar Bożego przebaczenia, umożliwiający życie w większej niż dotychczas wierności Bogu.
I nie będą się musieli wzajemnie pouczać
jeden mówiąc do drugiego: „Poznajcie Jahwe!"
Wszyscy bowiem od najmniejszego do największego
poznają Mnie - wyrocznia Jahwe,
ponieważ odpuszczę im występki,
a o grzechach ich nie będę wspominał
(Jr 31, 34 ).
Nowe, doskonałe Przymierze, zapowiedziane przez Jeremiasza, ustanowił we krwi swojej Jezus Chrystus „na odpuszczenie grzechów". Powołał zarazem nowy Lud Boży, by przejął od Ludu Starego Przymierza bezcenne dziedzictwo Miłosierdzia oraz stale je wzbogacał w swoim życiu i posłannictwie.
Jezus Chrystus nadaje starotestamentalnej tradycji Miłosierdzia ostateczne znaczenie. Cała Jego zbawcza misja rodzi się z Bożego zmiłowania nad uwikłaną w grzech świata ludzkością. On, stanowiąc jedno z Ojcem, jest wykonawcą Jego planu Odkupienia, opartego na miłości miłosiernej, większej niż grzech, śmierć i jakakolwiek potęga zła. Zbawiciel nie tylko naucza o Miłosierdziu Bożym, nie tylko daje mu żywe świadectwo własną postawą, ale wręcz je wciela i uosabia, przybliża i uobecnia każdemu, kto nie zamknie przed nim swego serca. Chrystus Paschalny - ukrzyżowany i zmartwychwstały - to szczytowy moment objawienia tajemnicy miłosiernej miłości Boga, niewyczerpanej w swoim bogactwie i mocy zbawczej.
Wielkanocna radość, spotęgowana nadzieją na zmartwychwstanie z Chrystusem, doświadczenie Bożego Miłosierdzia w sakramencie pokuty i wiara chrześcijańska, nieodparcie kierują całą naszą ufność ku Zbawicielowi, który w dniu Zmartwychwstania stanął wśród uczniów w Wieczerniku ze słowami „Pokój wam!" Ten Boży dar pokoju rodzi się z przywrócenia mocą Miłosierdzia owej sprawiedliwości i ładu, jakie Bóg na początku stworzenia zamierzył w człowieku, a przez człowieka w świecie. Orędzie Miłosierdzia stanowi klucz do rozwiązania wszelkich palących problemów ludzkości, targanej niepokojem, jaki bierze się z wyziębienia miłości.
Miłosierny Zbawiciel, objawiając i przybliżając ludziom tajemnicę miłosiernej miłości Bożej, stawiał jednocześnie wymaganie, aby również w swoim życiu kierowali się miłością i miłosierdziem. Zalecał postawę miłosierdzia ludzkiego jako warunek doświadczenia Bożego Miłosierdzia: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią" (Mt 5,7). Chociaż Bóg jest zasadniczo inny niż człowiek, to Miłosierdzie jest tym przymiotem Stwórcy, który człowiek może i powinien naśladować (por. Łk 6,36), doskonaląc w sobie obraz Boży.
Autentyczny kult Miłosierdzia Bożego polega na przyjęciu całym sercem Dobrej Nowiny o tym, że Bóg jest miłością miłosierną, której błogosławieństwa doświadczają przede wszystkim ci, co są miłosierni. Miłosierni dla siebie, zwłaszcza w stanie grzechu, miłosierni dla drugich i, jakkolwiek to brzmi paradoksalnie, miłosierni wobec Boga, cierpiącego na skutek odrzucenia Jego miłości. Ewangelia Miłosierdzia domaga się zanurzenia w jej tajemniczej głębi, zrozumienia i przyjęcia zawartego w niej programu oraz świadectwa zalecanych przez nią czynów. Uosobione w Chrystusie Boże Miłosierdzie udziela się po to, ażeby wzbudzać i zasilać miłosierdzie ludzkie w jego różnorodnym kształcie. Dzięki temu obiegowi Miłosierdzia wciąż jeszcze trwa świat i zachowuje swe ludzkie oblicze.
Kościół wyznaje Miłosierdzie Boże jako fundamentalną prawdę swej wiary i życia z wiary. Wytrwale głosi Ewangelię Miłosierdzia najpełniej objawioną w osobie i dziele Miłosiernego Zbawiciela. Głosi ją tak żarliwie, gdyż wie, że od jej przyjęcia i przejęcia się zawartym w niej przesłaniem zależy ostateczny los człowieka i świata.
Congregavit nos in unum Christi amor
_______________________________