19 marca 2013 [232]
___________________________________________________________
Wiara w prywatne orędzia nie jest obowiązkiem,
a publikujący je nie zamierza uprzedzać osądu kompetentnych władz kościelnych.
Opublikowano po uzyskaniu pozytywnej opinii
teologicznej
___________________________________________________________
Kościół, podobnie jak cała ludzkość, musi przejść swoją próbę, jak
również oczyszczenie. Właśnie dlatego Kościół jest teraz bardziej doświadczany,
gdyż jako pierwszy zostanie oczyszczony, aby mógł na nowo zajaśnieć blaskiem
prawdy wszystkim ludom i narodom. Jego rany zostaną uleczone, a światło prawdy
wyjdzie z jego wnętrza, mocą objawienia Chwały Syna Bożego.
MATKA BOŻA: «W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Pisz, Człowiecze.
Zachowaj pokój w swoim sercu i daj się prowadzić przez Moje Niepokalane Serce.
Pozdrawiam
was, Moje kochane dzieci, w święto Mojego małżonka. Nie trwóżcie się, Moje
kochane dzieci, lecz z wielką nadzieją na Tryumf Mojego Niepokalanego Serca
spoglądajcie w przyszłość. Chociaż cała ludzkość wkroczyła w bardzo trudny i
bolesny czas, to właśnie wy zostaliście powołani, aby być świadkami Mojego
Boskiego Syna i zmartwychwstania prawdy. Pamiętajcie, że znaki czasu w Kościele,
w świecie, w przyrodzie są świadectwem, że wszystko, co Bóg zapowiedział, musi
się wypełnić, aby już niebawem objawiła się Chwała Boża.
Święta
Matka Kościół potrzebuje dziś świadków wiary, by mogła umocnić się ich świadectwem.
Mój Boski Syn pokonał szatana na pustyni słowami, jakimi Ojciec przemawiał
przez Mojżesza do żydów w czasie ich próby, gdy wychodzili z Egiptu do Ziemi
Obiecanej. Jesteście teraz świadkami podobnej próby, ponieważ walka o
zachowanie wiary wzmaga się coraz bardziej. Tej walki nie wygracie, Moje
kochane dzieci, za pomocą ludzkich słów, ale musicie też wziąć miecz ducha [1]. Ten duchowy miecz dał Mój Boski Syn Piotrowi. To jest oręż Piotra, który
ma zdecydowanie oddzielać człowieka od grzechu, a zarazem jednoczyć go na nowo z
Bogiem. Jeśli ktoś przyjmuje Słowo Boże, to zachowuje je i będzie realizował je
przez czyny. O to was proszę, Moje kochane ziemskie dzieci: abyście stali się świadkami
Słowa Bożego i uczestnikami czynu. Bóg złożył w was swoją nadzieję, byście
wiernie trwali przy Nim i przy krzyżu Jego Boskiego Syna.
Moje
kochane dzieci, Kościół i świat winni odczytywać dzisiejsze znaki czasu jako
znaki Paschy – przejścia z ciemności do światłości, z grzechu do pojednania z
Bogiem, z nienawiści do miłości. Aby wszyscy na nowo stali się jedno. Tego może
dokonać tylko Mój Boski Syn! Tylko On, przez objawienie swojej Chwały, może
unicestwić te wszystkie przeciwieństwa i sprowadzić je do jedności. Sami nie
potraficie wyjść z ciemności – potrzebna wam do tego moc i światło Ducha Świętego,
abyście mogli uniżyć się w głębokiej pokorze przed Moim Boskim Synem i prosić
Go o miłosierdzie, przyjmując z pełnym poczuciem odpowiedzialności Jego
sprawiedliwość za wasze grzeszne czyny. Dlatego proszę was, abyście byli
odpowiedzialnymi świadkami.
Błogosławię
was, Moje kochane dzieci, w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego».
Matka Boża spojrzała na świętego Józefa,
który teraz błogosławi:
ŚWIĘTY JÓZEF: «Drogie dzieci, ogromna jest miłość Ojca do swych
dzieci. Wielka jest miłość Boga do Kościoła i wszystkich Jego dzieci. Dlatego
też, w tym czasie herodowych spisków na życie Mistycznego Ciała, Ojciec
Niebieski posyła mnie, abym wziął wszystkie jego mistyczne członki w obronę i
chronił je przed mocami ciemności i szerzącymi się błędami.
Kościół,
podobnie jak cała ludzkość, musi przejść swoją próbę, jak również oczyszczenie.
Właśnie dlatego Kościół jest teraz bardziej doświadczany, gdyż jako pierwszy
zostanie oczyszczony, aby mógł na nowo zajaśnieć blaskiem prawdy wszystkim
ludom i narodom. Jego rany zostaną uleczone, a światło prawdy wyjdzie z jego wnętrza,
mocą objawienia Chwały Syna Bożego. Musi jednak dopełnić się to wszystko, co
zostało zapowiedziane i co przeżywał także powstający Kościół: zdradę
[Judasza], zwątpienie [św. Tomasza], prześladowanie [ze strony żydów], zanim
nadejdzie znowu gorliwość [św. Pawła] w głoszeniu Ewangelii. Dziś Kościół musi
także zostać współ-ukrzyżowany, musi przeżyć swoją godzinę opuszczenia, ciszę
grobu, aby zmartwychwstać mocą samego Chrystusa. W tych chwilach ofiarowuję wam
swoją pomoc i swoje wstawiennictwo, abyście nie ulegli pokusie zwątpienia, lecz
oczekiwali na Tryumf Boga, który przyjdzie z pustyni.
Powierzajcie
mi siebie, swoje rodziny, a także cały Kościół, gdyż wraz z Niepokalanym Sercem
Mojej Oblubienicy i Małżonki pragnę zaprowadzić was w bezpieczne miejsce
schronienia i tam przygotować na zwycięstwo Prawdy.
Trwajcie
na modlitwie w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego».
[1] por. Ef
6,17