Celem tej strony jest przybliżenie Czytelnikom duchowości oraz mistyki zgodnie z Nauczaniem Kościoła Katolickiego. Publikowanie aktualnych orędzi nie pozostaje w sprzeczności z prawem kościelnym ani nie jest podstawowym celem tej strony.Adam-Człowiek nie jest administratorem bloga.

Modlitwa

W Imię Boga w Trójcy Świętej Jedynego, Ojca +, Syna + i Ducha + Świętego, uchodźcie duchy złe z tego miejsca, abyście nie widziały, nie słyszały, nie ujawniały, nie niszczyły, nie prześladowały, nie wprowadzały zamieszania do naszej pracy i planów. Nasz Bóg jest waszym Panem i rozkazuje wam, idźcie precz i nie wracajcie tu więcej. Amen. Mocą Twoją Panie Boże, uczyń nas niewidzialnymi dla naszych wrogów.(Za zgoda Kurii Diec. Warszawsko-Praskiej z dnia 8.11.1993 r. nr 184/K/93)

Wiemy dobrze, że Duch tchnie kędy chce (J 3,8). Wiemy też, że Kościół wymaga od wiernych zachowania ustawicznych praw i jeśli często okazuje się ostrożnym i nieufnym względem możliwych złudzeń duchowych u tych, którzy przejawiają niezwykłe fenomeny, to jednak jest i chce być pełen uznania dla doznań nadprzyrodzonych, udzielanych niektórym duszom lub też względem faktów cudownych, które niekiedy Bóg raczy włączać niezwykle do biegu naturalnego zajść życiowych”. papież Paweł VI Audiencja Generalna 29.11.1972

W związku z coraz liczniejszymi pytaniami wyjaśniamy, że nie odpowiadamy za treść, styl i charakter komentarzy i wpisów Administratorów strony wobroniewiaryitradycji. Opiekunem duchowym w/w strony jest ks. dr Adam Skwarczyński i do Niego proszę kierować wszelkie uwagi i zapytania w sprawach Państwa bulwersujących. Nie reagujemy również na insynuacje i pomówienia ze strony Administratorów oraz osób komentujących. Adm

Przygotowanie do uroczystości Zesłania Ducha Świętego

Jan Paweł II tak tłumaczył znaczeni tej modlitwy: „Znamy wszyscy największą obietnicę i ostatnie polecenie Chrystusa skierowane do Apostołów przed wniebowstąpieniem: «oto Ja ześlę na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż będziecie przyobleczeni mocą z wysoka» […]. Apostołowie spełnili polecenie Jezusa: „Przybywszy tam [tj. do Jerozolimy], weszli do sali na górze i przebywali w niej. […] Wszyscy oni trwali jednomyślnie na modlitwie” (Dz 1,13-14). Nie tylko pozostali w mieście, ale zebrali się w Wieczerniku wraz z Maryją, Matką Jezusa, jako wspólnota trwająca na modlitwie […].

Przygotowują się przez modlitwę: «Wszyscy oni trwali jednomyślnie na modlitwie» (Dz 1,14). Jest to jakby powtórzenie czy przedłużenie tej modlitwy, poprzez którą Jezus z Nazaretu przygotowywał się na zstąpienie Ducha Świętego w chwili chrztu w Jordanie, aby rozpocząć swe mesjańskie posłannictwo: «gdy [Jezus] się modlił, otworzyło się niebo i Duch Święty zstąpił na Niego» (Łk 3,21-22). Ktoś mógłby zapytać: dlaczego jeszcze upraszać w modlitwie to, co już zostało przyrzeczone? Modlitwa Jezusa nad Jordanem wskazuje, że nieodzowną rzeczą jest modlić się, ażeby właściwie przyjąć dar z wysokości (por. Jk 1,17) […].

Dzieje Apostolskie podkreślają, że była to modlitwa «jednomyślna». Ta jednomyślność wskazuje na znamienną przemianę serc Apostołów, którzy dawniej różnili się, a nawet rywalizowali pomiędzy sobą (por. Mk 9,34; Łk 9,46; 22,24). Jest to świadectwo, iż wydaje owoce znana modlitwa arcykapłańska Chrystusa o jedność: «aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno» (J 17,21). «Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i żeś Ty ich umiłował, tak jak Mnie umiłowałeś» (J 17,23). Przez wszystkie czasy i w każdym chrześcijańskim pokoleniu słowa tej Chrystusowej modlitwy o jedność Kościoła zachowują swą aktualność […].

Modlitwa wspólnoty apostolskiej przed Pięćdziesiątnicą była wytrwała: «trwali na modlitwie» (gr. proscharteroúntes). Nie była to modlitwa chwilowego uniesienia. Wyraz grecki użyty przez autora Dziejów Apostolskich wskazuje na trwanie cierpliwe, poniekąd nawet «uparte», związane z poświęceniem i pokonywaniem trudności. A zatem była to modlitwa najpełniejszego zaangażowania nie tylko serca, ale i woli. Apostołowie byli świadomi zadania, jakie stoi przed nimi.

Już sama ta modlitwa była owocem wewnętrznego działania Ducha Świętego […]. W czasie trwania Apostołów w jerozolimskim Wieczerniku Duch Święty działał w nich w ukryciu modlitewnego przygotowania, by w dniu Pięćdziesiątnicy stali się gotowi do przyjęcia tego wielkiego i «przełomowego» daru, poprzez który życie Chrystusowego Kościoła zostało definitywnie zapoczątkowane na ziemi” (AG, 21.06.1989).

„Modlitwa przed Rozesłaniem”


Apostołowie zostali posłani do świata przez Chrystusa. Jednak On sam im polecił, aby szli dopiero wtedy, gdy zostaną uzbrojeni mocą z wysoka (por. Łk 24, 49). Ostateczny impuls do pójścia miał pochodzić od wewnątrz, od Ducha Świętego. Najważniejszym darem Pana, bez którego nie można było wypełnić misji, było zesłanie Ducha Świętego.

Modlitwa apostołów zgromadzonych w Wieczerniku ma więc szczególny charakter. Jest modlitwą, którą poprzedza ostateczne rozesłanie. Jednoczy tych, którzy mają świadomość misji, ale mają również świadomość, że jest to misja, która ich przerasta. Posyłającym jest sam Bóg. Umocnienie do wypełnienia misji jest również na miarę boską, a nie ludzką.

Dla podkreślenia niezwykłego charakteru tej modlitwy, na którą Kościół gromadzi się w Wieczerniku w oczekiwaniu na dzień Pięćdziesiątnicy, została ona w Szkole Modlitwy Jana Pawła II nazwana „Modlitwą przed Rozesłaniem”. Każdy dzień tej modlitwy ma umacniać świadomość, że jesteśmy posłani. Z coraz większą świadomością powtarzamy za prorokiem: „Oto ja, poślij mnie!”. Coraz uważniej wsłuchujemy się w słowa Chrystusa: „Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam”. Z wiarą też wołamy do Ducha Świętego, aby nas namaścił i posłał. Tylko dzięki Niemu możemy dobrze wypełnić powierzone nam zadania.

W podręczniku formacyjnym znajdują się modlitwy i teksty do medytacji na każdy dzień tej „Modlitwy przed Rozesłaniem”. Pomagają one głębiej uczestniczyć w wielkiej modlitwie Kościoła, który przyzywa Ducha Świętego. Uwieńczeniem tej modlitwy jest dłuższe czuwanie w Wigilię Pięćdziesiątnicy.

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego


Katechizm Kościoła Katolickiego uczy, że „skutkiem sakramentu bierzmowania jest pełne wylanie Ducha Świętego, jakie niegdyś stało się udziałem Apostołów w dniu 731 Pięćdziesiątnicy” (KKK 1302). Dzień ten jest szczególnym świętem dla wszystkich bierzmowanych. Wskazane jest, aby przy tej okazji przypomnieć ten sakrament i odnowić misję, którą każdy bierzmowany w tym dniu podjął. Oto propozycja takiego obrzędu:

P: Drodzy Bracia i Siostry! W tym świętym dniu (lub: oczekując na święty dzień) Zesłania Ducha Świętego wyraźmy wdzięczność Bogu za łaskę sakramentu bierzmowania i prośmy Go, aby Duch Pocieszyciel na nowo rozpalił w naszych sercach zapał apostolski. Dlatego pytam każdego z was:
Czy chcesz odważnie wyznawać swoją wiarę i według niej żyć, do czego Duch Święty umocnił cię w sakramencie bierzmowania?
W: Chcę.
P: Czy chcesz żyć na co dzień łaską tego sakramentu głosząc innym Ewangelię Chrystusa, czynnie uczestnicząc w liturgii Kościoła i służąc z miłością drugiemu człowiekowi?
W: Chcę.
P: Czy chcesz nieustannie wzrastać w świętości realizując powołanie, którym cię Bóg obdarzył?
W: Chcę.
P: Bóg wszechmogący, mocą swego Ducha, niech odnowi w was łaskę, którą otrzymaliście w sakramencie bierzmowania. Niech On pomnoży w was ducha mądrości i rozumu, ducha rady i męstwa, ducha umiejętności i pobożności. Niech napełni was na nowo duchem świętej bojaźni Pana. Przez Chrystusa, Pana naszego.
 W: Amen.

Szkoła modlitwy

Congregavit nos in unum Christi amor ________________________________