Sprawiedliwość
Boża zdecydowała, że z powodu ogromu grzechu ludzi i ich odsunięcia się od
Boga, szatan i jego zwolennicy muszą być ukarani. Jednakże miłosierdzie Boże
powoduje, że kara może być złagodzona lub odroczona, a nawet zawiera elementy
pożyteczne dla ludzi. Ale zanim kara nastąpi, miłosierny Bóg próbuje ocalić
ludzkość realizując swój plan zbawienia ludzi w czasach ostatecznych przez
Maryję. Ogrom grzechu ludzkiego „domaga się” Bożej Sprawiedliwości.
Sprawiedliwość
Boża domaga się pokuty i zadośćuczynienia za grzechy. Jednakże ludzkość nie
jest tylko biernym odbiorcą kary Bożej, ale od jej nawrócenia i pokuty, od jej
współpracy z Bożymi łaskami zależy jej los: kara może być złagodzona albo nawet
wstrzymana. Maryja gromadzi wszystkich dobrych na świecie, umieszcza ich w
swoim Sercu, ażeby ofiarować ich sprawiedliwości Bożej.
Miłosierdzie (oddane w Starym Testamencie terminem hesed) okazywało się
„obdarowującą miłością potężniejszą niż zdrada i łaską mocniejszą niż grzech.”
(Dives in Misericordia, 4) Chociaż
człowiek zdradza Boga poprzez grzech, to jednak Bóg nie odmawia człowiekowi
łaski i nie odstępuje od swojego miłosierdzia, a właściwie miłosierdzie objawia
się tam, gdzie zjawia się grzech i ludzka nędza moralna i fizyczna.
Miłosierdzie (wyrażone w Starym Testamencie terminem rahamim) wskazuje na najgłębszą
więź, jaka łączy matkę z dzieckiem, miłość matczyną. Można o tej szczególnej
miłości powiedzieć, że jest całkowicie darmo dana, niezasłużona, że jest jakąś
wewnętrzną koniecznością, przymusem serca. „Rahamim rodzi całą skalę
uczuć, a wśród nich dobroć i tkliwość, cierpliwość i wyrozumiałość,
czyli gotowość przebaczania” (w orędziach Bóg także jest cierpliwy i
gotów przebaczyć). Ta miłosierna miłość, wyraża się m.in. w ratowaniu od
niebezpieczeństw, zwłaszcza od wrogów (Maryja broni człowieka od jego
największego wroga, jakim jest szatan), w przebaczaniu grzechów, a wreszcie w
gotowości spełniania obietnicy i nadziei eschatologicznych, i to pomimo
ludzkiej niewierności (Dives in Misericordia
4). Stąd owocem miłosierdzia Bożego jest
przebaczenie i przywrócenie do łaski. Podobne podejście znajdujemy w orędziach:
Bóg przebacza i przebaczy człowiekowi nawet największe grzechy i spełni
nadzieje eschatologiczne człowieka i przywróci go do łask, mimo ogromu grzechu
dzisiaj i kiedykolwiek w przyszłości - miłosierdzie zwycięży grzech.
Jan
Paweł II naucza w encyklice Dives in Misericordia, że: „Miłosierdzie
jest poniekąd przeciwstawione sprawiedliwości Bożej, okazuje się zaś nie tylko
... potężniejsze od niej, ale także głębsze. Już Stary Testament uczy, że
aczkolwiek sprawiedliwość... u Boga... oznacza transcendentną Jego doskonałość,
to jednak miłość jest od niej ‘większa’. Jest większa w tym znaczeniu, że jest
pierwsza i bardziej podstawowa. Miłość niejako warunkuje sprawiedliwość, a sprawiedliwość
ostatecznie służy miłości. Ów prymat, pierwszeństwo miłości w stosunku do
sprawiedliwości, (co jest rysem znamiennym całego Objawienia), ujawnia się
właśnie poprzez miłosierdzie. Było to do tego stopnia oczywiste dla
Psalmistów i Proroków, że sam termin sprawiedliwość oznacza u nich zbawienie
dokonane przez Boga i Jego Miłosierdzie. Miłosierdzie różni się od
sprawiedliwości, a jednak jej się nie sprzeciwia...” Do natury zaś miłości
należy to, że nie może ona nienawidzić i pragnąć zła tego, kogo raz sobą
obdarzyła (tak jak w przypadku Stwórcy i człowieka): Niczym się nie
brzydzisz co uczyniłeś (Mdr 11,24). Te słowa wskazują na najgłębszą
podstawę stosunku pomiędzy sprawiedliwością a miłosierdziem w Bogu wynikającą z
tajemnicy stworzenia (DM, 4).
Związek
miłości Stwórcy i stworzenia wynika też z tajemnicy wybrania: Ukochałem
cię odwieczną miłością, dlatego też zachowałem dla ciebie łaskawość (Jr
31,3). Bo góry mogą ustąpić ... ale miłość moja nie odstąpi od ciebie i nie
zachwieje się moje przymierze pokoju [Iz 54,10] – ta prawda „niesie w sobie
perspektywę całych dziejów człowieka, perspektywę doczesną i eschatologiczną
zarazem” (Dives in Misericordia, 4). Orędzia
zawierają właśnie perspektywę doczesną i eschatologiczną miłosierdzia.
Miłosierdzie
przedstawione przez Chrystusa w przypowieści o synu marnotrawnym ma
wewnętrzny kształt takiej miłości, która w języku Nowego Testamentu nazwana
jest agape. Taka „miłość zdolna jest do pochylenia się nad każdym synem
marnotrawnym, nad każdą ludzką nędzą, nade wszystko zaś nad nędzą moralną, nad
grzechem” (Dives in Misericordia, 6).
Ta prawda o miłosierdziu Bożym jest odzwierciedlona w orędziach: Bóg poprzez
Maryję pochyla się „nade wszystko... nad nędzą moralną, nad grzechem”
człowieka.
Przypowieść
o synu marnotrawnym wyraża także rzeczywistość nawrócenia. Nawrócenie
jest najbardziej konkretnym wyrazem działania miłości i obecności miłosierdzia
w człowieku. W swoim właściwym i pełnym kształcie miłosierdzie nie jest jedynie
najbardziej współczującym spojrzeniem na zło moralne, fizyczne czy materialne, ale
„objawia się jako dowartościowanie, jako podnoszenie w górę, jako wydobywanie
dobra spod wszelkich nawarstwień zła, które jest w świecie w
człowieku”. Nawrócenie jako wyraz miłosierdzia stanowi siłę konstytutywną i
podstawową orędzia Chrystusa (Dives in Misericordia
6). W orędziach jest podobnie – są one
wielkim wezwaniem człowieka do pokuty i nawrócenia. A to dzieło pokuty i
nawrócenia dokonuje Duch Święty przez Maryję.
Ogrom
grzechów ludzkich, który przygniata człowieka; i człowiek nie podniósłby się z
tego upadku, gdyby nie miłosierdzie Boże - teologia jest w tym zgodna.
Miłosierdzie jest darmo dane, nie jest zasłużone, pojawia się właśnie ze
względu na upadek duchowy, na nędzę duchową człowieka; i Bóg jest gotów
przebaczyć grzechy upadłemu człowiekowi, by go uratować, zbawić, spełnić swoje
obietnice eschatologiczne. W podobny sposób jak papież Jan Paweł II w encyklice
Dives in Misericordia, porównuje miłosierdzie Boże ze sprawiedliwością
Bóg
jest Bogiem zdumiewającym, do którego możemy iść z nadzieją i zawierzeniem, ufając,
że sprawiedliwość nie może być Jego ostatnim słowem; ostatnim Jego słowem jest
miłosierdzie, miłość i chęć ocalenia - zaproszenie do uczestnictwa w Jego nowym
świecie. A żyjący w VII wieku Izaak Syryjczyk mawiał: „Czymże jest ludzki
grzech – garść piasku rzucona w niezmierzony ocean Bożego miłosierdzia”. W
encyklice Dives in Misericordia miłosierdzie jest poniekąd
przeciwstawione sprawiedliwości Bożej, jednak jej się nie sprzeciwia, okazuje
się potężniejsze i większe od niej, i głębsze; jest wyraźnie przedstawione
pierwszeństwo miłosierdzia względem sprawiedliwości. Relacja między
miłosierdziem a sprawiedliwością nie jest sprzeczna z nauką teologii
katolickiej.
Congregavit nos in unum Christi amor
________________________________